Strona 248 z 276

: 22 lis 2010, 13:33
autor: karmelka
ejustysia, ale fajne dwa słodziaki :ico_brawa_01:
Dziewczyny trzymam za was kciuki :-)

: 22 lis 2010, 13:47
autor: karolina-ch
Ja caly czas trzymam kciuki za was i napewno juz niedlugo :-D :-D :-D

Justysia sliczne fotki, masz dwoch super przystojniakow :ico_brawa_01:
Mam do ciebie w sumie pytanie bo z tego co pamietam mowilas ze nie karmisz piersia, mozesz mi napisac czy od poczatku nie karmisz i czy Wiktorka tez nie karmilas i czemu jesli mozna spytac, Ja Amelke karmilam 2 tygodnie piersia ale bylo bardzo ciezko i z butelka bylo oniebo lepiej, teraz praktycznie juz sie poddalam mimo ze to dopiero 3 dzien, Byla u mnie polozna i kazala nie robic sobie wyrzutow, jedne mamy karmia inne nie, ale ja jakos mam jakis zal do siebie, ale bardzo probowalam i maly wogole nie chce jesc cyca, teraz juz dajemy mu butle i jest o niebo lepiej mimo ze w nocy czuwamy a amelka spala noce, jednak z Wiktorkiem to dopiero poczatek ale ja widze juz ze jest sytuacja jak z amelka, tymbardziej ze jutro przychodzi polozna go wazyc, jak wazyli Amelke to stracila wiecej niz poiwnna i wrocilismy do szpitala, 3 dni ja karmialam wtedy naokraglo i odciagalam pokarm i mialam dosc a w domu i tak dalej bylo ciezko, wiec teraz staralam sie zeby maly nie stracil tak duzo dlatego zdecydowalismy sie na butelke, moze pisze chaotycznie ale chce spytac co inni mysla... ja jakos od wczoraj mysle i mam jakies dziwne wyrzuty chociaz maz mowi ze niepotrzebnie.. i wsumie oboje ustalilismy ze zostanie na butelce bo tak jest wygodniej dla nas i to sie lepiej sprawdza bo dziecko chociaz najedzone....

: 22 lis 2010, 14:03
autor: Monia M
pomyłam podlogi poodkurzalam :ico_noniewiem: pewnie to gucio da, ale lapie sie juz wsztstkich sposobow :ico_noniewiem:

ejustysia, zdjecia cudne :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

robak, a ja nadal czekam na foty Twojej corki, juz drugi raz sie upominam :-D

karolina-ch, dziewczyno nie miej zadnych wyrzutow, ja tak matiego meczylam dwa tygodnie karmiac go pustymi cycami, teraz juz taka glupia nie bede jak zobacze, ze jest powtorka z Maja to szybciej dam jej butle i juz.

: 22 lis 2010, 14:10
autor: Ania_R
ejustysia, ale słodziak :ico_brawa_01:

Co do tego uczucia mojego - nie wiem jak to Wam opisac, ale rano zanim wstałam z łóżka na górze brzucha gdzie Mati mam pupcie - poczułam jak sie napiął a potem strzelił takim prytem jak żadką kupką robi dziecko i własnie pod wodą - juz mi sie zdarzylo że Maja czy Madzia jak były noworodkami strzeliły taką kupke w wanience. Teraz to w brzuchu co prawda i nie mam póki co 100% pewności że to była kupka, ale na 98% tak mi sie wydaje bo znam swoje ciało i nie był to napewno mój żołądek czy moje jelita czy coś w tym stylu - szczerze mówiąc to bardzo bym sie ucieszyła gdybym jednak sie myliła bo nie denerwowałabym sie że Mati sie teraz zachłystnie czy dojdzie do zakarzenia, ale tak jak pisałam mam cienkie powłoki brzuszne i czuje wszystko doskonale - znam swój organizm poza tym...
Zresztą teraz modle sie by szybko sie zaczoł poród jeśli mam racje ze to była pierwsza kupka Matiego bo sie bardziej o niego martwie, ale jak sie nic nie ruszy dziś po tym masażu to tutaj i tak nie zrobią mi usg by to sprawdzić :ico_placzek:
Uśpimy tylko Maje i zbieram sie do banku, na zakupy i do położnej...Dam znać jak tylko wróce czyli jakoś po 16tej czasu PL, a jak położna odeśle mnie do szpitala czy coś to MoniaM napewno Wam napisze... :ico_oczko:

: 22 lis 2010, 14:29
autor: ejustysia
dzieki dziewczyny

karolina ja Mikolaja nawet razu nie przystawilam do piersi o wiedzialam co ylo z Wikiem, nie bede na sile udowadniac sobie ze moge karmic jesli wiem ze nie moge - wszelkie proby byly by meczarnia dla mnie i dla malego wiec podaje od samego poczatku butle , juz Ci mówie czemu. Ja jestem scisla wegetarianka zero miesa ryb jajek, mialam mleka peeeeeelno, teraz mimo ze dostaje lek blokujacy pokarm - Bromergon, z lewej piersi ciagle mi leci, jednak te mleko to sama ezwartosciowa woda, wiktora meczylam 3 tyg trzymajac go 24 h na dobe przy piersi po 3 tyg wazyl 300 g mniej niz przy porodzie, mielismy byc skierowani do szpitala , wtedy w drodze powrotnej od lekarza kupilam mleko i jak dzis pamietam te chwile - 30 minut spokoju, ja nie wiedzialam co z tymi 30 minutami zrobic tak sie cieszylam, fakt mialam takie same rozterki jak ty, bardzo przezywalam 5to ze go nie karmie, ale z perspektywy czasu wiem ze to bylo najrozsadniejsze, nie powinnas sie tym przejmowac, moim zdaniem to bzdura ze mleko matki jest najlepsze - te czasy sie skonczyly , teraz w jedzeniu jest pelno sztucznosci i konserwantow wiec jak mleko matki moze byc takie idealne - kiedys owszem, kobiety jadly zdrowe naturalne jedzenia a teraz co jest jeszcze naturalne? Moj Wiko ma poltorej roku i raz byl lekko przeziebiony kiedy inne dzieci w jeggo wieku notorycznie maja katar czy kaszel on nigdy - i co i przeciez nie mial przeciwcial z mojego mleka, z kolei cora mojej siostry co wam kiedys pisalam ze urodzila - ma anemie bo byla karmiona piersia. Nie lam sie , jesli maly sie nie najada to nie mecz go ani siebie, nie kazdy moze karmic a butelka zostala stworzona dla dzieci :-D

Ania_R, ja Ci powiem ze kilka dni przed porodem Mikolaja tez 2 razy takie odglosy slyszalam jakby maly sobie pryknal :-D :-D :-D :-D nie mam pojecia co to bylo

: 22 lis 2010, 14:30
autor: robak
karolina ja jakbym nie miala pokazrmu tez bym bez wyrzutow karmila butla, nie ma co sie dolowac....:)
Ania w takim razie czekamy na info:)
Monia wiem wiem rybko dam fotki moze dzis wieczorkiem postaram sie:))

: 22 lis 2010, 14:45
autor: Monia M
no to czekam z niecierpliwoscia na zdjecia :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Aniu czekam na info jak tam po poloznej i mam nadzieje, ze z ta kupka to tylko takie zludzenie Twoje :ico_sorki: :ico_sorki:

mam dzis chyba pierwszego dola w tej ciazy :ico_placzek: az sie rozryczalam....ech,ide konczyc obiadek trzeba sie najjesc.

: 22 lis 2010, 15:07
autor: aniaj84
co do butli....
ja jestem zwolenniczką cycka maminego, raz że wygodniej bo wyciągasz cyca i dajesz, bez gotowania butli czy innych ceregieli. Dwa, że chyba najtaniej bo przecież mleko wcale nie jest takie tanie. Pamiętam, że bardzo chciałam karmić piersią igora i to dzięki Bogu mi sie udało przez 9 miesięcy. Mam nadzieję, że teraz bedzie tak samo i bede mogła piersią karmić przynajmniej do roku :ico_sorki:
No ale jeżeli nie można karmić bo sie nie ma pokarmu czy są jakieś inne przyczyny to nie potępiam, trzeba robić wszystko aby było jak najlepiej dla naszego dziecka. Moje siostry karmiły tylko po 2-3 miesiące piersią a potem mleko poprostu sie skończyło i nie było wyjścia musiały przejść na butle. Ja sie cieszyłam, ze mogłam tak długo karmić :ico_sorki:

Aniu pisz jak wrócisz :ico_sorki: :ico_sorki:
a robak ja też czekam za fotkami... :-P
Monia ja dołą i podły humor to mam chyba codziennie :ico_noniewiem:

: 22 lis 2010, 15:49
autor: Monia M
ja tez strasznie chcialam karmic piersia i teraz tez chce bardzo, ale przeciez dziecka glodzic nie bede :ico_placzek: modle sie o porod a w drugiej kolejnosci o dostatek pokarmu :ico_oczko: chcialabym moc pokarmic choc pol roku :ico_sorki:

: 22 lis 2010, 17:05
autor: karolina-ch
dziekuje wam kochane, czytalam was z mezem a zapartym tchem i czuje sie juz lepiej z nasza decyzja, kupilismy wyprobowane butelki aventu i maly pociagnal 60 ml za jednym zamachem :ico_szoking: fakt ze byl dzis na krotkim spacerku, ale mimo to utwierdzam sie w decyzji

monia i ania trzymajcie sie juz niedlugo, sprobujcie sobie wlaczyc jakis fajny film albo komedie najlepeij tylko bardzo smieszna, my w przeddzien siedzielismy do 1 w nocy i ogladalismy filmy, a rano poszly wody, sprobujcie cos zrobic zeby nie myslec i poprawic sobie humor, juz niedlugo :-D