Strona 249 z 1186

: 22 mar 2007, 16:16
autor: mosob
wcale nie jest cieplo

co jest z Kasiulka i Gosia?/?

: 22 mar 2007, 16:16
autor: Margo
Jola :ico_smiechbig: - polałam z Hubcia. Kup mu Pinokia z drewnianym nosem. Drewniany smoczek, :ico_smiechbig:, nie mogę

Jola, Ty mnie krówkami nie kuś :ico_nienie: Sama ze sobą uszę walczyć, bo pewnie przez nie wagi nie mogę zrzucić. Za to muszę się zaopatrzyć w zapas cukierków Lindt'a "Ostern im Elfental". W tym wieku tak dobrych cukierków jeszcze nie jadłam. Pierwsza warstwa ma delikatny smak miodu, pod nią kryje się rozpływająca wanilia, by w samym środku ukazał się przepyszny, oblany skorupką migdał

: 22 mar 2007, 16:26
autor: Kocica_26
Boszszszszeeee, Margo.......... :578: Ten opis cukierków...........................oszaleję......językiem klawiatury sięgam :578:

Czyli, Twój Kubuś tak nie ma :-D ...........To czemu moje dziecko szczebelki gryzie? :583:

: 22 mar 2007, 16:31
autor: Margo
JOla, może to jest kolejny etap w rozwoju- szczebelkowe maniactwo :-D . A może Ty w ciązy lubiłaś sobie coś drewnianego podjadać, he?

: 22 mar 2007, 16:43
autor: Mery31
Jolu- mój też szczebelków nie gryzie

wróciłam ze spaceru a mały oczywiście był przesiurany, już mnie to wkurzać zaczyna zawsze na boku, tam gdzie pampersy się schodzą już mu tak mocno zapinam i nonono blada to samo, apotem zjadł zupe i wczasie jedzenia się postrał ale tak,że miał całe plecy pokupciane, uwalił wszystko, przewijak body ledwo mu ściągnęłam przez głowę z tą kupą, teraz śpi :ico_olaboga:

[ Dodano: 2007-03-22 ]
to sobie pogadałam właśnie się obudził, bo jakiemuś sąsiadowi wiercić się zachciało :-)

[ Dodano: 2007-03-22 ]
oczywiście w ścianie :-D

: 22 mar 2007, 16:58
autor: kasiula
my też po spacerku, zimno jak diabli, nad Odrą wieje jak na końcu świata, brrr...., ktoś tu dzisiaj coś wspominał o wiośnie. We Wrocławiu jej nie ma :-(

Ja też używam Pampersów. Raz kupiłam Huggiesy, ale bez Kubusia Puchatka i były jakieś takie twarde, nie podobały mi się. Słyszałam dużo dobrego na temat Biedronkowych pieluch, ale nie próbowałam. A chusteczki mamy Bambino, nie wyciągają się rewelacyjnie, ale Hani nic nie jest, no i są dość tanie. A Rossmanowych też używam małej paczki, do torebki.

A bąk też mi się podobał :-D

Aanetko -> pisałaś o Hippie, że znalazłaś tańszy. Może mniejsze słoiczki, bo ja kupiłam 190 ml. Dzisiaj moja Hania zjadła właśnie tyle zupki ugotowanej przez mamusię :ico_brawa_01: dorzuciałam jej tam koperku i smakowało.
Wczoraj Mery mnie wystrachała czerwonymi policzkami Kornela, bo ja też wczoraj po raz pierwszy dałam jej do zupy selera, pół nocy się na nią gapiłam, ale nic na szczęście nie wypełzło. A jak tam Kornel? Zeszło mu już to?

: 22 mar 2007, 17:03
autor: Mery31
Kasiulka-tylko Kornel już trzy dni jadł tą z selerem i dopiero mu wylazło, niby lepiej miał już blade rano a teraz widze,że po tej zwykłej jarzynowej takie jakby zaczerwienione się robią, nie wiem może przewrażliwiona jestem zobaczymy do wieczora, bo wczoraj najgorzej wieczorem miał czerwone,

[ Dodano: 2007-03-22 ]
dzisiaj oprócz mleka,herbaty rumiankowej dostał tylko jarzynową, którą je już dwa tygodnie, a te policzki takie dziwne :ico_noniewiem:

: 22 mar 2007, 17:08
autor: Kocica_26
Mery, poszczałam się z Kornelka :ico_brawa_01: :To niezłe te kupsko musiał walnąć :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Kasiula, u nas też wiosny ni chuchu :ico_placzek:

: 22 mar 2007, 17:09
autor: Mery31
Jolu- rzadkawe było i dlatego tak się uwalił, już dawno nie miałam takiej jazdy :-D

: 22 mar 2007, 17:10
autor: Kocica_26
Hmmmmm, Mery...może to faktycznie jakieś uczulenie.... Tylko dziwne, że wcześniej jadł tę zupke i nic mu nie było :ico_noniewiem: