Awatar użytkownika
osita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3480
Rejestracja: 08 mar 2007, 14:22

21 cze 2009, 13:35

macie jakieś ciekawe plany na wakacje?
nooooooooo, na dzialeczke do dziadkow :ico_haha_01: :ico_oczko:
witaj haylin :-D

lilus, no boooooooosko po prostu :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: gratuluje :ico_ciezarowka: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
No i wiesz, gdybys nie miala sensacji, to bys w ciazy nie byla :-D :ico_oczko:
no to sie poprzestawiało, Ci co nie chcieli do przedszkola chętnie, a Ci co szli chętnie nie chcą, Ola idzie jak na ścięcie, jak już jest to sie cieszy i ładnie bawi ale zrobi wszystko by nie iść.
Carmen b. chciala isc do tutejszej szkoly (przedszkola), troche poplakala jak sie dowiedziala, ze zmora z przeszlosci bedzie z nia w klasie (chlopak, ktory bil ja i polowe wczesniejszego przedszkola/zlobka), ale ogolnie - chodzila i nadal chodzi b. chetnie :-) na tyle, ze strasze ja, ze jak bedzie niegrzeczna to za kare... NIE pojdzie do szkoly :ico_haha_01: :ico_oczko:

Awatar użytkownika
haylin22
Mistrz pióra
Mistrz pióra
Posty: 418
Rejestracja: 20 cze 2009, 12:55

21 cze 2009, 16:01

a u nas wielką pasją stały się rowery :-) Niśka zakłada kas, starszego brata za rękę i.... "mamo wrócimy jak będzie deszczyk", za to Kajtuś nie korzysta ze swojego sprzętu, ale w kasku spaceruje :-)

lilo

21 cze 2009, 19:50

o sobie? :-) jestem mama :-) tak jak wy
Wiesz chodziło mi bardziej skąd jesteście, jak ma na imię twój przedszkolak itp. :ico_oczko: My niby wszystkie mamy ale w końcu każda inna :ico_oczko:
macie jakieś ciekawe plany na wakacje?
Jasne - ja głównie mały remont w domu. :ico_oczko: Poza tym niewiele planów bo finansowo nie wyrobimy. Może to i lepiej bo na razie moje samopoczucie wyklucza podróże. Dziś przejechałam 15 km do moich rodziców i od razu kibelek :ico_oczko: Ale jak pogoda dopisze na pewno jakieś małe przyjemności sobie zapewnimy :ico_oczko:
No i wiesz, gdybys nie miala sensacji, to bys w ciazy nie byla
Eee - znam szczęściary które w ciąży nie przywiązywały się aż tak do kibelka :ico_oczko:

Awatar użytkownika
haylin22
Mistrz pióra
Mistrz pióra
Posty: 418
Rejestracja: 20 cze 2009, 12:55

21 cze 2009, 20:06

no więc :-) przedszkolaków mam dwoje :-) starsza córka Weronika potocznie nazywana Niśką i malutki, chociaż już całkiem duży synek Kajtuś :-) oboje uczęszczają do przedszkola i oboje nie chcieli wakacji, wyobrażacie to sobie? :-) :-)

a teraz czekamy na powrót tatusia z Afganistanu, nie ma go aż od stycznia :ico_placzek: i wyruszamy nad morze (o ile mi uda się załatwić urlop)

Awatar użytkownika
osita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3480
Rejestracja: 08 mar 2007, 14:22

21 cze 2009, 22:54

znam szczęściary które w ciąży nie przywiązywały się aż tak do kibelka :ico_oczko:
taaaaaaaak??? a nie mialy "przypadkiem" innych, fajnych sensacji???? bo wiesz, czasami blondyn moze byc przyjacielem, jesli spotykacie sie z rzadka, obgadacie wasze sprawy i zapomnicie o sobie - az do nastepnego spotkania :ico_haha_01: :ico_oczko: gorzej, jesli gosciu towarzyszy caly czas - wtedy to wspolczuje. mi z mlodym w pierwszym trymestrze (w sumie ponad polowe ciazy...) towarzyszyl inny przyjaciel - wsciekly bol :ico_noniewiem: :ico_chory: ale i to nie przeszkodzilo w dzisiejszym cieszeniu sie maluszkiem wiec i u was bedzie dobrze!!! :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
przedszkolaków mam dwoje :-) starsza córka Weronika potocznie nazywana Niśką i malutki, chociaż już całkiem duży synek Kajtuś :-) oboje uczęszczają do przedszkola i oboje nie chcieli wakacji, wyobrażacie to sobie? :-) :-)
to witam serdecznie - moja ksiezniczka tez nie chciala zakonczenia roku, ale coz... :ico_oczko: za to maly ksiaze niestety nie pozna "smaku" przedszkola w tym roku - nie przyjeto go do przedszkola :ico_placzek: i w sumie nie wiem, jak sobie poradzimy, no ale trzeba cos bedzie od wrzesnia wymyslec :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:

Awatar użytkownika
haylin22
Mistrz pióra
Mistrz pióra
Posty: 418
Rejestracja: 20 cze 2009, 12:55

22 cze 2009, 07:26

brak przedszkola? Pozosaje babcia :-)

Ja teraz zmykm do pracy, na posterunku jest moja mama, specjalnie do nas przyjechała na te 2 tygodnie

lilo

22 cze 2009, 12:16

brak przedszkola? Pozosaje babcia
osita, mieszka w Hiszpanii więc babcia na dłuższy okres czasu chyba nie bardzo... Trzymam kciuki - może się coś zwolni :ico_sorki:

osita, a czym u was tłumaczą brak tylu miejsc dla dzieci??? Bo u nas niby mówią że wyż demograficzny i są nieprzygotowani a z drugiej strony trąbią ciągle że ujemny przyrost naturalny :ico_noniewiem: Trochę to paranoja lekka :ico_noniewiem:
gorzej, jesli gosciu towarzyszy caly czas - wtedy to wspolczuje
Cały dzień nie spędzam w toalecie ale wizyty 2-3 razy dziennie i całodziennie uczucie że zaraz hmmm... puścisz pawia i ten metaliczny smak w ustach cokolwiek bym nie zjadła - to naprawdę potrafi zmęczyć... Wczoraj wieczorem już mnie gardło bolało po prostu bo ostatnie 4 dni były fatalne.... Nie wiem jak bulimiczki mogą się dobrowolnie skazywać na takie atrakcje...

No ale wiadomo że trzeba to przejść i nie ma rady. Dziś chwilowa odwilż, mam chwilę oddechu :ico_oczko:

Awatar użytkownika
osita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3480
Rejestracja: 08 mar 2007, 14:22

24 cze 2009, 02:38

osita, a czym u was tłumaczą brak tylu miejsc dla dzieci???
no i tu cie zagne - kryzys gospodarczy :ico_smiechbig: :ico_smiechbig: :ico_smiechbig: :ico_smiechbig: a tak na serio, to wlasnie caly cyrk jest w tym, ze w 2008 byl naprawde wyz demograficzny, szczegolnie w andaluzji, ceucie i melilli to widac... bo bardzo duzo emigrantow i wiadomo - z dzieckiem nie wyrzuca. z drugiej strony ten kryzys gospodarczy "zmusza" niepracujace z zasady zony do zakasania rekawow i ruszenia 4 liter w poszukiwaniu roboty i stad te prosby o przedszkole prawie dwa razy wieksze niz zazwyczaj. no i lipa niesamowita, bo nie ma przedszkola nawet dla tych, ktorzy maja 6 punktow, czyli oboje rodzice pracuja + przedszkole w strefie zamieszkania :ico_olaboga: zeby dostac wlasnie przedszkole musisz miec to powyzsze + albo np baaaaaaaaaardzo niskie dochody (praktycznie ponizej placy minimalnej :ico_puknij: ), albo ktorys z czlonkow rodziny grupe inwalidzka albo miec status rodziny wielodzietnej... albo nawet nie miec tych 6 punktow ale sluzby socjalne zalatwiaja ci przedszkole i tu juz krew czlowieka zalewa, bo ci, co z "dobrodziejstw" sluzb owych korzystaja to po prostu brudasy i krzykacze, kasy maja wiecej niz przecietny zjadacz chleba, chalupa to niemalze glinianka ale z plazma na scianie i x-box dla tatusia bo pracowac mu sie nie chce... obwieszeni zlotem ale g...o do tylka przyklejone :ico_zly: :ico_zly: dzieciaki tez obwieszone taka iloscia zlota, ze nic dziwnego ze skolioze pozniej maja, ale na ciuchy juz nie stac... echhhhh :ico_zly:

lilo

24 cze 2009, 08:19

kryzys gospodarczy
Ale że co - państwo oszczędza i daje mniej kasy na przedszkola więc mniej miejsc???
ci, co z "dobrodziejstw" sluzb owych korzystaja to po prostu brudasy i krzykacze, kasy maja wiecej niz przecietny zjadacz chleba
No to widzę że wszędzie zdarzają się takie paranoje :ico_oczko:

Awatar użytkownika
osita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3480
Rejestracja: 08 mar 2007, 14:22

25 cze 2009, 21:28

Ale że co - państwo oszczędza i daje mniej kasy na przedszkola więc mniej miejsc???
no i tu kolejna paranoja - otoz panstwo POZWALA na przyjecie mniejszej ilosci dzieci, bo w koncu to nie jest tak, ze oni finansuja wszystkie dzieci, tylko niektore. i w ogole sa to przedszkola prywatne, ktore maja umowe z tutejszym wojewodztwem na swiadczenie uslug... i wladze wojewodzkie NIE POZWALAJA nawet na przyjecie dzieci prywatnych, mimo ze sa warunki lokalowe i sa panie przedszkolanki... paranoja do kwadratu.

a tak w ogole to witam z pl :ico_brawa_01:

Wróć do „Przedszkolaczki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość