MALGOSIU ja tez jestem w mega szoku ale jak napisaly dziewczyny cudownie ze juz jestescie w domku w czwóreczke ale pieknie i teraz juz bedzie dobrze:))))
JA MUSZE ODPISAC JESZCZE MAMCIA TOBIE I DOROTCE I W OGOLE ALE JAKOS TERAZ NIE MAM CZASUoczywiscie cos nie tak ze zdroweczkiem moich szkrabow nic powaznego ale trzeba było podjechac dzis do lekarza bo jutro weekend i wolałam byc spokojna napisze wam wieczorkiem o co chodzi bo eraz ide dac moim dzieciaczkom obiadek a potem lece do pracy;)
MALGOSIU woem co czujesz ja tez sie odnalezc nie moglam hi hi tu kacpi niby duzy juz bo mial4 latka ale zadawał 100 pytan na minutke ja Zmeczona do tego ogarnac mieszkanko ach i sobie poukladac wszystkO PO POWORCIE ZE SZPITALA JEDNYM SłOWEM SZAł CIAL HI HI HI ale spoko juz na dniach bedzie oki zobaczysz :))))
JA MUSZE ODPISAC JESZCZE MAMCIA TOBIE I DOROTCE I W OGOLE ALE JAKOS TERAZ NIE MAM CZASUoczywiscie cos nie tak ze zdroweczkiem moich szkrabow nic powaznego ale trzeba było podjechac dzis do lekarza bo jutro weekend i wolałam byc spokojna napisze wam wieczorkiem o co chodzi bo eraz ide dac moim dzieciaczkom obiadek a potem lece do pracy;)
MALGOSIU woem co czujesz ja tez sie odnalezc nie moglam hi hi tu kacpi niby duzy juz bo mial4 latka ale zadawał 100 pytan na minutke ja Zmeczona do tego ogarnac mieszkanko ach i sobie poukladac wszystkO PO POWORCIE ZE SZPITALA JEDNYM SłOWEM SZAł CIAL HI HI HI ale spoko juz na dniach bedzie oki zobaczysz :))))
Małgorzatka, super, że już jesteście w domku i na tt 
Martusia jest śliczna czekamy na więcej foteczek 
[ Dodano: 2008-06-06, 18:15 ]
czytanie bajek Joasia uwielbia jak jej czytamy jak tylko otwierała oczy rano wspinała się na półkę z jej książeczkami, która była nad naszym łóżkiem nad naszymi głowami i trzeba było jej czytać. Wreszcie miałam tego dosyć i przeniosłam jej wszystkie bajki na inny regał hihi. No ale czytamy bardzo dużo i Joaś umie wytrzymać aż nie przeczytam jej wszystkich bajek jakie mi pokolei poda 
ostatnio już nawet krótkie opowiadania jej czytam tzn nie rymowane jak do tej pory i też słucha chociaz nadal uwielbia znane sobie rymowane bajki
Martusia jest śliczna czekamy na więcej foteczek [ Dodano: 2008-06-06, 18:15 ]
czytanie bajek Joasia uwielbia jak jej czytamy
jak tylko otwierała oczy rano wspinała się na półkę z jej książeczkami, która była nad naszym łóżkiem nad naszymi głowami i trzeba było jej czytać. Wreszcie miałam tego dosyć i przeniosłam jej wszystkie bajki na inny regał hihi. No ale czytamy bardzo dużo i Joaś umie wytrzymać aż nie przeczytam jej wszystkich bajek jakie mi pokolei poda ostatnio już nawet krótkie opowiadania jej czytam tzn nie rymowane jak do tej pory i też słucha chociaz nadal uwielbia znane sobie rymowane bajki-
Małgorzatka
- Cyber rusałka
- Posty: 7230
- Rejestracja: 08 mar 2007, 12:27
Jak przyjedzie mój mąż i uspimy dzieciaki i będę miała siłe to zarz zdjecia zapodam i poczytam co u Was, bo z dwójką maluchów to troche trudno tak na początku- tak jak Karolas pisała ... Ale jak się uporam z planem dnia to wsio opisze o obiecuje zaglądac częściej!
Aż mnie korci przeczytac co u Was, ale obowiazki macierzyńsko-domowo-gościnne mnie wzywają..Czas gości się zaczął i nowiecek ..Rozumiecie ...Już masa gości się zapowiedziała ..no a coś trza upiec, upichcić..ehh ..ale dam rade :) No to myślę, że do wieczora! Oby..
Aż mnie korci przeczytac co u Was, ale obowiazki macierzyńsko-domowo-gościnne mnie wzywają..Czas gości się zaczął i nowiecek ..Rozumiecie ...Już masa gości się zapowiedziała ..no a coś trza upiec, upichcić..ehh ..ale dam rade :) No to myślę, że do wieczora! Oby..
-
MamciaKochana
- Mistrzu dwa tysiace!
- Posty: 2042
- Rejestracja: 08 mar 2007, 00:02
Małgorzatka, po takim porodzie odpoczywaj kochana! ciasta niech Ci amma upiecze lub goscie sami przyniosa! Boze tak to opisalas ze az mi z przerazenia oczy sie same zamykaly! No kurcze nie wierze, ze tak Cie te kobiety potraktowaly, no co za ludzie, 5 bab a glupich jak krowie kopyta!!! Kurcze kochana nie zostawiaj tego tak, o nieee, nie wybaczaj im tego bo juz nie chcodzi o to samo ublizanie, o to ze sie zniewazyly, kompletny brak zainteresowania i to ze rodzilas zupelnie w samotnosci, to juz chodzi o zycie Twojego dziecka!! Przeciez jak urodzilas to tak sie wystraszylas ze nie plakalo no przeciez to moglo sie zle skonczyc!!! A jakby tak dalej nikt nie przyszedl?? O ja nie moge, wszystkim pielegniarkom tylko zeby powybijac, tym zasrakom brzydko mowiac, kurcze pluja sie o swoje zarobki, a w kieszen dostaja tyle balonow ze dawno powinny sobie nimi gebe zapchac a tu jeszcze takie numery??? Nasza biedna Malgosiu! Tak Ci wspolczuje tej obelgi, tej nie ludzkosci! taka kobieta jak ty zasluguje na duzo wiecej!!!!!!! Nie daj sie Malgosiu i walcz o siebie i o inne rodzace po Tobie!!!!!!!! Duzo dobrych fluidkow i sily Ci przesylam na te nadchodzace dni!!!
karolas hihi no to jak juz zapowiedzialas to czekam na posta hihihiih
a mysmy dzis znowu w parku rozrywki byli, mnostwo fotek, bede musiala potem wkleic jak czas znajde, ale pewnie znow do niewiadomo jakiej godizny bede siedziec z projektem echhh
Malgosiu czekam cierpliwie na foteczki, relaksuj sie jak tylko mozesz!!
karolas hihi no to jak juz zapowiedzialas to czekam na posta hihihiih
a mysmy dzis znowu w parku rozrywki byli, mnostwo fotek, bede musiala potem wkleic jak czas znajde, ale pewnie znow do niewiadomo jakiej godizny bede siedziec z projektem echhh
Malgosiu czekam cierpliwie na foteczki, relaksuj sie jak tylko mozesz!!
Małgosiu... jak przeczytałam to co przezyłaś to normalnie ciarki przeszly mi po plecach
całe szczęście, ze juz jestescie z Martunia w domciu
a goscmi nie powinnas sie przejmować
jesli chca przyjsc to nie powinny oczekiwać od Ciebie, ze będziesz biegać kolo nich i nie wiadomo co szykowac
kochana dopiero co urodziłaś wiec powinni zrozumiec, ze nie masz czasu na pichcenie dla nich
Małgosiu... naprawdę jestem pełna podziwu... trzymaj sie...
całe szczęście, ze juz jestescie z Martunia w domciu
a goscmi nie powinnas sie przejmować
jesli chca przyjsc to nie powinny oczekiwać od Ciebie, ze będziesz biegać kolo nich i nie wiadomo co szykowac
kochana dopiero co urodziłaś wiec powinni zrozumiec, ze nie masz czasu na pichcenie dla nich
Małgosiu... naprawdę jestem pełna podziwu... trzymaj sie...
-
katelajdka
- Obywatel Tik-taka
- Posty: 923
- Rejestracja: 08 mar 2007, 15:13
JA tylko na chwilkę, bo chciałabym sie wyspać bo jutro to wesele... Bartoch dał mi popalić w zeszłą noc więc dziś chciałaym nadrobić.
małgosiu moje Słonko!!! Tak mi przykro że przeszłaś przez takie chwile... Widzę że ubliżanie przez moją lekarkę bylo niczym w porównianiu z tym co ty przeszlaś!! Dlaczego zdażają sie takie rzeczy?? Trzymaj sie i oby już nigdy w życiu nie spotkało Cie nic przykrego!!
Martulka jest śliczna i taka czarnulka! Na pewno jestes bardzo dumną mamą! No i masz córcię...
Pamiętam jak mnie po porodzie codziennie nawiedzali ludzie, a ja czułam sie w obowiązku z każdym siezdieć i w kółko opowiadac o porodzie. Dziś to bym się zbuntowała i wyrzuciła wszystkich z wyjątkiem mamy. Ale człowiek mądry po fakcie!
anilewe kochana, gratuluję potwierdzenia ciąży!!! Na pewno teraz jesteś podekscytowana i szczęśliwa!! Dbaj o siebie i tak jak mówią dziewczyny, skończ karmić piersią bo musisz nabierać siły a nie tracić. No cóż Kacpi już dużo od Ciebie dostał, a teraz to maleństwo które nosisz pod sercem potrzebuje Ciebie!!
Ale jestem podekscytowana jutrzejszym weselem. Tak się cieszę na to wyjście!! Zaraz jeszcze wyprasuję sukienkę i kładę się. A rano fryzjer i inne fajne rzeczy\!! Ciekawe jak bedzie?? Żeby goście byli fajni i zabawa zeby byla super! No i jak bartolinek bedzie się u babci zachowywał. Mam nadzieje ze bedzie dzielny i nie zawiedzie mamy!!
A pamiętam że jeszcze któraś z nas sie jutro wybierała na wesele, nie Ty Anilewe??
Dobranoc wszystkim!!
małgosiu moje Słonko!!! Tak mi przykro że przeszłaś przez takie chwile... Widzę że ubliżanie przez moją lekarkę bylo niczym w porównianiu z tym co ty przeszlaś!! Dlaczego zdażają sie takie rzeczy?? Trzymaj sie i oby już nigdy w życiu nie spotkało Cie nic przykrego!!
Martulka jest śliczna i taka czarnulka! Na pewno jestes bardzo dumną mamą! No i masz córcię...
Pamiętam jak mnie po porodzie codziennie nawiedzali ludzie, a ja czułam sie w obowiązku z każdym siezdieć i w kółko opowiadac o porodzie. Dziś to bym się zbuntowała i wyrzuciła wszystkich z wyjątkiem mamy. Ale człowiek mądry po fakcie!
anilewe kochana, gratuluję potwierdzenia ciąży!!! Na pewno teraz jesteś podekscytowana i szczęśliwa!! Dbaj o siebie i tak jak mówią dziewczyny, skończ karmić piersią bo musisz nabierać siły a nie tracić. No cóż Kacpi już dużo od Ciebie dostał, a teraz to maleństwo które nosisz pod sercem potrzebuje Ciebie!!
Ale jestem podekscytowana jutrzejszym weselem. Tak się cieszę na to wyjście!! Zaraz jeszcze wyprasuję sukienkę i kładę się. A rano fryzjer i inne fajne rzeczy\!! Ciekawe jak bedzie?? Żeby goście byli fajni i zabawa zeby byla super! No i jak bartolinek bedzie się u babci zachowywał. Mam nadzieje ze bedzie dzielny i nie zawiedzie mamy!!
A pamiętam że jeszcze któraś z nas sie jutro wybierała na wesele, nie Ty Anilewe??
Dobranoc wszystkim!!
dziewczyny PISZE Z RANCA BO POZNIEJ ZNOW NAS NIE BEDZIE HI HI ;). jADE NA 14.00 PO MEZA DO PRACY PIERWSZY RAZ HAHAHHA PO NIEGO JADE ON JEST CHYBA PODEKSCYTOWANY BO MI TłUMACZYL JAK MAM TAM JECHAC CHYBA ZE 3 RAZY HI HI HI BO TO ZA pOZNANIEM ON PRACUJE ALE NIEDALEKO WIEC WIECIE TłUMACZYL JAK I CO;)-JEST KOCHANY.
AMELCIA I KACPITak jak wam pisalam wczoraj znow cos zawisło w powietrz tzn. nie w ta noc co teraz byla tylko poprzednią Kacpi dostał tempy 38,5 i jak wrocil z przedszkola zaczął sie zwijac z bolu ze go uszko znow boli
((juz pani w przedszkolu mowila ze narzekał i nie mogl spac.
Jak tylko przyszedł z przedszkola zrobilam mu kompresy-tesciowa mnie nauczyla jak to sie robi bo ja sie bałam troszke ich robic bo to na denaturacie sie robi albo spirytusku wiec zeby mu nie popalic skory ale juz umiem i sie nie boje hi hi. Rozgrzały mu uszy i chyba pomoglo bo rano wczoraj wstał jak nowonarodzony hi hi.
Ale ze dzis weekend to wolałam wczoraj podjechac z nim do laryngologa zeby go obejrzał no i sie okazało ze uszy zdrowe całkiem są uuuf na szczescie ale nie wiadomo skad taka tempeaturka hhhhhmmm
A Amelcia tez w tą smą noc co on gorączkowal to słuchajcie ona tez 38 tempy normalnie nie wiedzialam co sie znow dzieje bo tyle co w srode miala ostatnie bańki stawiane i bylysmy na kontroli i juz nie ma sladu po zapaleniu oskrzeli słuchajcie rewelacyjnie na nia dzialają te bańki :))))) tak jej rozpedzaja tą flegme ze szok i wczoraj z nia tez do lekarki zeby miec spokojny weekend :)
Nie ma kompletnie zadnych zmian jest czysciutko,nie kaszle nie ma juz ani grama gatarku wiec lekarka zajrzała jj do buzki i mowi ze idą jej kły wiec na bank od ząbkow ta temperaturka moze byc i tez organizm moze jeszcze walczy z tym zapaleniem co miala przy oskrzelach i sie nałozyło ale nic poza tym jej nie jest.
Mam jej podawac NUROFEN czy bedzie gorączkowac czy nie przez 3 dni bo to tez przeciwzapalnie dziala no i przeciwbolowo.
Ach kurcze stale musi byc cos bo by nudno bylo hahahahahahaha
MAMCIA KOCHANA no tak mialam ci odpisac na bierzaco od razu na gorąco jak narzzekalas na mezulka a tu 2 dni minely hi hi i pewnie juz macie sielanke co????
Ale dobrze ze nam to opisalas bo i od rzu ELLEPATI sie odezwała i se ponarzekała hi hi. Dobrze ze sie stawiasz i tak trzymaj bo kurcze niektore chłopy to mają gąbki zamiast mózgu hi hihi mysla ze tylko praca do nich nalezy a reszta obowiazkow to niby co!!!!!!!!
Powiem ci ze jak siedzialam z dziecmi tylko w domku to mialam nieraz podobnie choc ja tam od razu robilam protest typu zero kolacji zero umycia naczyn itp jajjajaja co? no i co pomagało brał sie do roboty moj.
A jak poszłam do pracy teraz tej co dorabiam bo w sumie chodze nie na cały etat tylko ide sobie na 16.00 albo 16.30 i wracam o 20.00 to niestety i stety role musialy sie podzielic hi hi.
No i tsk robie duzo ale jak pomysle to wychodzi na to ze oboje robimy rownie duzo tylko ze ja kobitka jestem i sil mam mniej a on facet. On ma ciezką prace bo ma nie da sie ukryc i do tego dosłży mu obowiazki domowe. Ja musze do poludnia porobic zakupy,ogarnac mieszkanko pobawic sie z melcia a jak Kacpi chory to jeszcze z nim no i na 16.00 lece do pracy.
Moj dawid jest w pracy a po poludniu jesli jest w pracy na rano to konczy o 14.00 zanim dojedzie to jest 14.45 leci biegiem po kacpra od razu prosto z pracy go odbiera z przedszkola i sa w domku o 15.15 widzimy sie raptem 15 minut i ja lece do pracy ;(((
Wieczorem jestem padnieta a tu jeszcze bara bara by sie chialo hi hi ;)
Ostatnio miedzy nami jakos nie zapeszając jest udownie, jakbysmy sie zakochali w sobie ponownie :)))
Swieczuszki wieczorem rozstawia obsypuje milostkami normlnie szok hi hi ale cudnie sie czujemy oboje chyba mam nawet motylki w brzuchu;)
duzo rozmyslamy teraz o naszej przysłosci co dalej bo rzeczoznawca ma przyjsc teraz w tygodniu wycenic mieszkanko i od tego wszystko zalezy co dalej.
Ale dobra nie mialam ci mojego zycia opisywac tylko chcialam ci powiedziec ze fajnie ze sie stawiasz choc nie chce cie ani innych dziewczyn buntowac broń Boze przed facetami ale chodzi o to zeby sie nie dac wykorzystywac bo oni tez maja rece i skoro mamy z nimi wspolne dziecko/dzieci to tak samo musza sie przy nim umiec obchodzic a co!!!!!!!!
TY sie uczysz, dom na twojej lowie i Julcia no musicie szczerze pogadac bo co to za wymowki ze on nie wie jak ja uspic no kurde ej jakbym mu bęcke poslała to od razu by wiedzial jak sie dziecko usypia hahahahha, facetami trzeba na jakis czas wstrząsnac,zrobic focha hi hi hi to pomaga niektorym na pewnien czas a innym na dłuzej-u mnie akurat jest na dłuzej bo moj sie super wywiązuje z ojcostwa,choc nieraz ma olewke i woli właczyc Kacperkowi play station ale mu sie nie dziwie bo jak Melcia marudzi nad głową to kacpi sobie pogra a on sie z nia bawi ;)
takze głowa do gory bedzie dobrze tylko sie tam nie daj i walcz dziewczyno o swje i w zgodzie tylko nie bojowo hi hi hi bedzie dobrze miedzy wami hi hi hi-no ale referacik co ;)
KATELAJDKA,DZIEWCZYNY No to juz widze dzis jak sie super bawicie :)))) no i z rana te przygotowanka fryzjer hm uwielbiam tak ;)
Zycze wam super zabawy tylko sie wyluzj i nie mysl o Bartusiu i nie dzwon czasem do mamy hahahahaha jak tam Barcik kochana,ja tez mysle zawsze co tam słychac jak dzieciaczki ale nie dzowinie bo jakby bylo cos nie tak to juz impra by była do bani ;)
tak bylo np. na ostatniej imprezce co moj Dawid mial 30-stkę ;), Amelcia dostała temperatury 39 i wiedzialam wychodzac ze jest juz ta tempa ale nie dzownilam do domku bo wiedzialam ze z tesciową jest ze w dobrych rękach i jakos sobie poradzi no i poradzila sobie hi hi co prawda Melcia nie spala do 23.00 wtedy przez ta tepme i cała noc jej sie budzila ale my sie ubawilismy na całego hahahahahahahha-cicho hi hi hi
a MY DOSTALISMY JUZ DWA ZAPROSZENIA NA ZABAWY WESELNE na sierpien jedno mamy 8sierpnia a drugietydzien pozniej 16 sierpnia niezle co nie hi hi hi ;)
Jeszcze trzecie bedzie we wrzesniu.
Takze bawcie sie super i czekam na fotki z weselicha jak sie bawicie :)
DZIEWCZYNY nic ja uciekam zrobic obiadek sobie juz, potem po mezulka pjade z dzieciaczkami i na ogord do mojej baci jedziemy z moją siorka zrobimy sobie grilla :),pogoda u nas dzis znow piekna takze zycze wam wszystkim udanego weekendu i bawmy sie wszystki dobrze z naszymi szkrabkami hi hi buzka
ps.AGA,MYSZKA,QUNICK maz mi zgrał wczoraj filmiki z Antonina do kompa ale sie tak usmiałam z tego co nakręcil pod domkiem Agi w nocy jeny az sie posikalam prawie ;),jest dobry na maksa chociaz nie jest nagrany ten moment z QUNICK telfonu jak konk biegnie czy tez rzy hi hi hi ale i tak jest smieszny
LUTOWECZKIjak tylko bede miec czas zapodam wam ten filmik hi hi-KATELAJFKA tyko sie czasem nie obraz bo tam jest malutka wzmianka o was ze ci spod domku nr. 17 to chyba spia bo ciemno i wiewiorki przegryzły kable bo prądu nie ma. Chodzilo głownie o to ze u Agi w domku nagle zgasło swiatło i sie smialismy ze wiewiorki przegryzły kable i dlateog pradu nie ma :)i gadamy o cpunkach bo z Agi domkiem domek dzielili tacy chłopacy co sobie lubili zakurzyc hahahahha i sie smialismy z nich :)-no to tyle krotkich wyjasnien co bedzie w tym filmikow ale chcialabym wam go wkleic zebyscie widzialy jak sie ubawilismy w nocy przy piwkach bo dawid nagrywal ale nie z lampa tylko same kontury nasze widac i oczy hahahahahahhahaaha
BALANGA NOCNA LUTOWEK
OSTATNIE POZEGNANIE LUTOWEK
AMELCIA I KACPITak jak wam pisalam wczoraj znow cos zawisło w powietrz tzn. nie w ta noc co teraz byla tylko poprzednią Kacpi dostał tempy 38,5 i jak wrocil z przedszkola zaczął sie zwijac z bolu ze go uszko znow boli
((juz pani w przedszkolu mowila ze narzekał i nie mogl spac.
Jak tylko przyszedł z przedszkola zrobilam mu kompresy-tesciowa mnie nauczyla jak to sie robi bo ja sie bałam troszke ich robic bo to na denaturacie sie robi albo spirytusku wiec zeby mu nie popalic skory ale juz umiem i sie nie boje hi hi. Rozgrzały mu uszy i chyba pomoglo bo rano wczoraj wstał jak nowonarodzony hi hi.
Ale ze dzis weekend to wolałam wczoraj podjechac z nim do laryngologa zeby go obejrzał no i sie okazało ze uszy zdrowe całkiem są uuuf na szczescie ale nie wiadomo skad taka tempeaturka hhhhhmmm
A Amelcia tez w tą smą noc co on gorączkowal to słuchajcie ona tez 38 tempy normalnie nie wiedzialam co sie znow dzieje bo tyle co w srode miala ostatnie bańki stawiane i bylysmy na kontroli i juz nie ma sladu po zapaleniu oskrzeli słuchajcie rewelacyjnie na nia dzialają te bańki :))))) tak jej rozpedzaja tą flegme ze szok i wczoraj z nia tez do lekarki zeby miec spokojny weekend :)
Nie ma kompletnie zadnych zmian jest czysciutko,nie kaszle nie ma juz ani grama gatarku wiec lekarka zajrzała jj do buzki i mowi ze idą jej kły wiec na bank od ząbkow ta temperaturka moze byc i tez organizm moze jeszcze walczy z tym zapaleniem co miala przy oskrzelach i sie nałozyło ale nic poza tym jej nie jest.
Mam jej podawac NUROFEN czy bedzie gorączkowac czy nie przez 3 dni bo to tez przeciwzapalnie dziala no i przeciwbolowo.
Ach kurcze stale musi byc cos bo by nudno bylo hahahahahahaha
MAMCIA KOCHANA no tak mialam ci odpisac na bierzaco od razu na gorąco jak narzzekalas na mezulka a tu 2 dni minely hi hi i pewnie juz macie sielanke co????
Ale dobrze ze nam to opisalas bo i od rzu ELLEPATI sie odezwała i se ponarzekała hi hi. Dobrze ze sie stawiasz i tak trzymaj bo kurcze niektore chłopy to mają gąbki zamiast mózgu hi hihi mysla ze tylko praca do nich nalezy a reszta obowiazkow to niby co!!!!!!!!
Powiem ci ze jak siedzialam z dziecmi tylko w domku to mialam nieraz podobnie choc ja tam od razu robilam protest typu zero kolacji zero umycia naczyn itp jajjajaja co? no i co pomagało brał sie do roboty moj.
A jak poszłam do pracy teraz tej co dorabiam bo w sumie chodze nie na cały etat tylko ide sobie na 16.00 albo 16.30 i wracam o 20.00 to niestety i stety role musialy sie podzielic hi hi.
No i tsk robie duzo ale jak pomysle to wychodzi na to ze oboje robimy rownie duzo tylko ze ja kobitka jestem i sil mam mniej a on facet. On ma ciezką prace bo ma nie da sie ukryc i do tego dosłży mu obowiazki domowe. Ja musze do poludnia porobic zakupy,ogarnac mieszkanko pobawic sie z melcia a jak Kacpi chory to jeszcze z nim no i na 16.00 lece do pracy.
Moj dawid jest w pracy a po poludniu jesli jest w pracy na rano to konczy o 14.00 zanim dojedzie to jest 14.45 leci biegiem po kacpra od razu prosto z pracy go odbiera z przedszkola i sa w domku o 15.15 widzimy sie raptem 15 minut i ja lece do pracy ;(((
Wieczorem jestem padnieta a tu jeszcze bara bara by sie chialo hi hi ;)
Ostatnio miedzy nami jakos nie zapeszając jest udownie, jakbysmy sie zakochali w sobie ponownie :)))
Swieczuszki wieczorem rozstawia obsypuje milostkami normlnie szok hi hi ale cudnie sie czujemy oboje chyba mam nawet motylki w brzuchu;)
duzo rozmyslamy teraz o naszej przysłosci co dalej bo rzeczoznawca ma przyjsc teraz w tygodniu wycenic mieszkanko i od tego wszystko zalezy co dalej.
Ale dobra nie mialam ci mojego zycia opisywac tylko chcialam ci powiedziec ze fajnie ze sie stawiasz choc nie chce cie ani innych dziewczyn buntowac broń Boze przed facetami ale chodzi o to zeby sie nie dac wykorzystywac bo oni tez maja rece i skoro mamy z nimi wspolne dziecko/dzieci to tak samo musza sie przy nim umiec obchodzic a co!!!!!!!!
TY sie uczysz, dom na twojej lowie i Julcia no musicie szczerze pogadac bo co to za wymowki ze on nie wie jak ja uspic no kurde ej jakbym mu bęcke poslała to od razu by wiedzial jak sie dziecko usypia hahahahha, facetami trzeba na jakis czas wstrząsnac,zrobic focha hi hi hi to pomaga niektorym na pewnien czas a innym na dłuzej-u mnie akurat jest na dłuzej bo moj sie super wywiązuje z ojcostwa,choc nieraz ma olewke i woli właczyc Kacperkowi play station ale mu sie nie dziwie bo jak Melcia marudzi nad głową to kacpi sobie pogra a on sie z nia bawi ;)
takze głowa do gory bedzie dobrze tylko sie tam nie daj i walcz dziewczyno o swje i w zgodzie tylko nie bojowo hi hi hi bedzie dobrze miedzy wami hi hi hi-no ale referacik co ;)
KATELAJDKA,DZIEWCZYNY No to juz widze dzis jak sie super bawicie :)))) no i z rana te przygotowanka fryzjer hm uwielbiam tak ;)
Zycze wam super zabawy tylko sie wyluzj i nie mysl o Bartusiu i nie dzwon czasem do mamy hahahahaha jak tam Barcik kochana,ja tez mysle zawsze co tam słychac jak dzieciaczki ale nie dzowinie bo jakby bylo cos nie tak to juz impra by była do bani ;)
tak bylo np. na ostatniej imprezce co moj Dawid mial 30-stkę ;), Amelcia dostała temperatury 39 i wiedzialam wychodzac ze jest juz ta tempa ale nie dzownilam do domku bo wiedzialam ze z tesciową jest ze w dobrych rękach i jakos sobie poradzi no i poradzila sobie hi hi co prawda Melcia nie spala do 23.00 wtedy przez ta tepme i cała noc jej sie budzila ale my sie ubawilismy na całego hahahahahahahha-cicho hi hi hi
a MY DOSTALISMY JUZ DWA ZAPROSZENIA NA ZABAWY WESELNE na sierpien jedno mamy 8sierpnia a drugietydzien pozniej 16 sierpnia niezle co nie hi hi hi ;)
Jeszcze trzecie bedzie we wrzesniu.
Takze bawcie sie super i czekam na fotki z weselicha jak sie bawicie :)
DZIEWCZYNY nic ja uciekam zrobic obiadek sobie juz, potem po mezulka pjade z dzieciaczkami i na ogord do mojej baci jedziemy z moją siorka zrobimy sobie grilla :),pogoda u nas dzis znow piekna takze zycze wam wszystkim udanego weekendu i bawmy sie wszystki dobrze z naszymi szkrabkami hi hi buzka
ps.AGA,MYSZKA,QUNICK maz mi zgrał wczoraj filmiki z Antonina do kompa ale sie tak usmiałam z tego co nakręcil pod domkiem Agi w nocy jeny az sie posikalam prawie ;),jest dobry na maksa chociaz nie jest nagrany ten moment z QUNICK telfonu jak konk biegnie czy tez rzy hi hi hi ale i tak jest smieszny
LUTOWECZKIjak tylko bede miec czas zapodam wam ten filmik hi hi-KATELAJFKA tyko sie czasem nie obraz bo tam jest malutka wzmianka o was ze ci spod domku nr. 17 to chyba spia bo ciemno i wiewiorki przegryzły kable bo prądu nie ma. Chodzilo głownie o to ze u Agi w domku nagle zgasło swiatło i sie smialismy ze wiewiorki przegryzły kable i dlateog pradu nie ma :)i gadamy o cpunkach bo z Agi domkiem domek dzielili tacy chłopacy co sobie lubili zakurzyc hahahahha i sie smialismy z nich :)-no to tyle krotkich wyjasnien co bedzie w tym filmikow ale chcialabym wam go wkleic zebyscie widzialy jak sie ubawilismy w nocy przy piwkach bo dawid nagrywal ale nie z lampa tylko same kontury nasze widac i oczy hahahahahahhahaaha
BALANGA NOCNA LUTOWEK
OSTATNIE POZEGNANIE LUTOWEK
Ostatnio zmieniony 07 cze 2008, 12:38 przez karolas, łącznie zmieniany 3 razy.
Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość