Berek :)
SHOO - NAWET NIE WIESZ JAK SIĘ CIESZĘ, ŻE ZNOWU Z NAMI JESTEŚ!!!!
Zdjęcia superowe, rzeczywiście napracowałaś się... wcale się nie dziwię, że potrzebowałaś do tego całego weekendu

z marnych Katowic zrobić góry Sierra Nevada, eehhh... zdolniacha z Ciebie
a tak na serio - baaardzo tam pięknie, zazdroscimy pewnie wszystkie, co do jednej... no, a te pozdrowienia na sniegu - rozwalily mnie na lopatki, kochana jestes

Hotel wyglada super ( z tego jednego zdjecia hotelowego), a z czajniczka się usmialam ;) Ale dali Wam w koncu ten czajnik do pokoju??
My wrocilismy juz zmiasta, kupilam 3 kartki, jedna dla tesciow, jedna dla mojej mamy i jedna dla mojego taty (bo rodzice sa po rozwodzie) i przymierzamy sie do odbicia tej dloni i stópki - bo zakupilismy tez farbke w tubce, wiec jesli sie uda, to zamiast szminka - zrobimy to farba... wstawie potem foty ;) aaa i na kartki nakleimy tez malutkie zdjecie Zuzi, ktore zrobil jej fotograf jeszcze w szpitalu...
MARGARITA - mam nadzieje, ze na kontroli Majeczki wszystko bedzie juz dobrze i zastrzyki znikna raz na zawsze z Waszego zycia
ja kupilam dzisiaj malej 2 nowe sloiczki (jeden jest z jagodami i jakimis owocami - ma fajny fioletowy kolorek), a drugi - puree warzywne z indykiem... (ma wstretny jasny kolor, jakby byly tam tylko ziemniaki i indyk...)
zobaczymy jak malej beda samkowaly nowe specyfiki... mala juz praktycznie nie kaszle - zakaslala dzisiaj 2 razy jakos rano, w nocy w ogole, no i teraz tez cisza...

oby bylo juz po chorobie...
Aaaaaa, SHOO - obejrzalam filmik - Jasper jest cudowny... odgłosy nieziemskie... tez troche "grucha" jak golabek... no, a do tego - jest ogromnym przystojniakiem, naprawde - jest śliczniutkim chłopcem... aaaa, zwrocilam jeszcze uwage, ze ma smieszny ksztalt brwi - sa tak umiejscowione "pod skosem..." Kojarza mi sie z brwiami Michala Wisniewskiego - sorry za porownanie...

Ale Jasper jest sliczniutki, taki delikatny, mniaaam... ;)
[ Dodano: 2009-01-20, 17:35 ]
PS. Mojego brzuszka po porodzie tez nie bylo w 2 tygodnie
