Strona 250 z 441

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 05 lut 2013, 17:59
autor: Madleine
to chyba to jeszcze przemyslę :-)
Zdrówka dla Matyldy!!!
Marcinek tez ma znowu biegunke,ale mysle,ze to dalej zęby...teraz czekamy na drugą jedynkę :-)

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 05 lut 2013, 23:02
autor: gosia888
Gosia zdrówka dla Tymka :ico_sorki: a powiedz co za antybiotyk dostał? I jak go łyka ładnie? Bo u nas też nieciekawie :ico_placzek: byłam u lekarki z Maksiem i niby oskrzela czyste ale ma duszności. No i dostał inhalacje jakiś pumlicort plus berodual na dwa dni mamy inhalować i w czwartek do kontroli jak się nie poprawi to antybiotyk ale ten niedobry. I już się boję co jak znowu będzie rzygał :ico_olaboga:

dobra muszę lecieć bo Maksio nie śpi. Ale ogólnie grzeczny jest :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 05 lut 2013, 23:51
autor: Mamusia28
Gosia zmartwiłaś mnie Maksiem:( To sie u was juz troche ciagnie:/ mam nadzieje, ze szybciutko wyzdrowieje.
ogolnie widze, ze wszystkie dzieciaczki cos choruja....

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 06 lut 2013, 00:02
autor: Qanchita
ogolnie widze, ze wszystkie dzieciaczki cos choruja....
Ciężki okres przejściowy.... podobno po urodzeniu dzieci dostają od nas naturalną odporność która wystarcza na pierwsze 6 miesięcy życia. Coś chyba w tym jest bo Jola też pierwszą chorobę złapała jakoś na 7 miesięcy i też oskrzela.
a powiedz co za antybiotyk dostał? I jak go łyka ładnie?
Dostał augumentin. No z łykaniem średnio ale dzisiejsze dwie dawki jakoś udało się podać. Próbuje pluć ale podaję mu strzykawką po kropelce...trwa to kilka minut. Na szczęście nie wymotuje lekami :ico_sorki: Zresztą w smaku nie jest zły.
oskrzela czyste ale ma duszności.
Biedulek :ico_olaboga: Czyli astme podejrzewa. Podobno astma może też wystąpić po zbyt intensywnej kuracji antybiotykowej :ico_zly:

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 06 lut 2013, 00:18
autor: Mamusia28
A duzo spacerowalyscie ostatnio z dziecmi? My ostatnio jak jest tak paskudnie to przystopowalismy ze spacerami, rzadziej wychodzimy.

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 06 lut 2013, 10:40
autor: Madleine
Gosia kurcze aby dusznosci szybko usatpiły :-(
Co do specaró to my tez troche rzadziej,taka plucha okropna jest,zimno i mokro.
My od dwoch dni mamy srednie nocki ,ale pewnie przez te zębole.Marcinek budzi sie jak zwykle,ale potem nie umie zasnac,wierci sie,przeudza i tak przez 2 h ;/

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 06 lut 2013, 16:24
autor: gosia888
Pusto na wątku. Ale ja mam mało czasu jak koleżanka u mnie po piątku więcej będę.

Gosia nie wiem czy astmę podejrzewa czy on po prostu niedoleczony ale rzęzi i nie może odkaszlnąć. A po za tym wszystko super ładnie śpi ładnie się zachowuje. Dzisiaj byliśmy na pobraniu krwi na morfologię z rozmazem i crp bo lekarka mówi że taki blady. Jutro idę na kontrolę czy polepszyło się czy antybiotyk trzeba dać.

Mamusia jejku straszne przeżycie :ico_olaboga: :ico_olaboga:

Madleine
współczuję nocek to się wycierpi biedaczek.

Co do spacerów my przez te choroby to już nie pamiętam kiedy byliśmy :ico_olaboga: no ale oby już lepiej było :ico_sorki: :ico_sorki: no i szczepienie przełożone bo miało być w piątek.

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 06 lut 2013, 16:39
autor: gosia888
tak się inhalujemy

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 06 lut 2013, 17:46
autor: Qanchita
Gosia widać że Maksio dobrze się bawi podczas inhalacji :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Mamusia u nas spacerki sporadyczne ostatnio, bo całe ferie ja z Jolką byłyśmy chore i z Tymkiem nie miał kto spacerować :ico_noniewiem:
Dzisiaj byliśmy na pobraniu krwi na morfologię z rozmazem i crp bo lekarka mówi że taki blady.
Ja z Tymkiem też miałam iść już dawno bo jedna lekarka mówiła że blady a druga na to, że po mamie :ico_noniewiem: No i nie poszłam jeszcze.

Kończę ściągać mleko.... 15 min i 130ml.

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 06 lut 2013, 22:11
autor: gosia888
Gosia a po co ściągasz mleko? No i ładnie 130ml ja wieczorem w życiu bym tyle nie ściągnęła. A w ogóle nie było mnie wczoraj 7,5h w domu no i Maksio z mamą no i mama zapowiedziała że od maja koniec z cyckiem :-D jak ma w wakacje z nim siedzieć. Butelkę z moim mlekiem jadł ale tylko na śpiąco jak zasnął nie dało się go odłożyć bo się budził to na rękach spał u mamy 2h :ico_olaboga: no i tak się zastanawiam jak ja mam z cycka zrezygnować jak on taki się robi cycek :ico_noniewiem:
Ja z Tymkiem też miałam iść już dawno bo jedna lekarka mówiła że blady a druga na to, że po mamie
w takiej książce czytałam że u dzieci bardzo często jest anemia około pół roczku i powinno się badać żeby wykluczyć.