Strona 250 z 1114

: 25 sie 2008, 09:06
autor: Anuszka
no wlasnie ja tez sie caly czas zastanawiam... :ico_noniewiem:

: 25 sie 2008, 09:11
autor: emilia7895
kilka razy dalam mu mleko bebilon (bo wiecej juz nie chcial pic) z 2 lyzeczkami sinlacu, ale nie zauwazylam, zeby lepiej spal...
a kaszki nie lubi...

wczoraj wypil soczek marchewkowy, 80 ml :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

[ Dodano: 2008-08-25, 09:11 ]
a Marcys sie dzisiaj budzil co godz, poltora :ico_olaboga:

: 25 sie 2008, 09:16
autor: Anuszka
a kaszki nie lubi...
moj tez nie lubi... zreszta nie dziwie sie, bo ja tez bym nie lubila... :-)
wczoraj wypil soczek marchewkowy,
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

[ Dodano: 2008-08-25, 09:17 ]
kilka razy dalam mu mleko bebilon (bo wiecej juz nie chcial pic) z 2 lyzeczkami sinlacu, ale nie zauwazylam, zeby lepiej spal...
no ja tez mu dalam raz bebiko setke, ale tez nie spal lepiej, wiec ja juz glupieje. MOze to faktycznie zabkowanie sie zaczyna...??? tym bardziej, ze wiekszosc z nas ma ten sam problem???

[ Dodano: 2008-08-25, 09:18 ]
emilia7895, jutro Marcelek ma pol roczku? :-)

: 25 sie 2008, 09:24
autor: AniaZaba
witajcie z rana!! u mnie cała nocka przespana :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: Zuzia raz się trochę popłakała w nocy (jak do niej wstałam to leżała w poprzek łóżeczka, głową w szczebelkach) ale od razu zasnęła i ani razu nie jadła w nocy. Obudziła się dopiero o 7.10 :ico_brawa_01:
Anuszka, chyba to nie zależy od jedzenia, bo wczoraj wieczorem Zuzia kaszki zjadła może 2 łyżeczki, grymasiła, dałam jej więc mleka ale też wypiła tylko 30 ml. Wydaje mi się że nie była głodna bo przez dzień popijała soczek bananowo-winogronowy i może to ją nasyciło. Po kąpieli trochę cyca pociumkała ale najważniejsze że się nie budzi do jedzenia w nocy!!!

: 25 sie 2008, 09:25
autor: emilia7895
emilia7895, jutro Marcelek ma pol roczku?
tak :ico_haha_02:
MOze to faktycznie zabkowanie sie zaczyna...??? tym bardziej, ze wiekszosc z nas ma ten sam problem???
tez tak mysle, tym bardziej ze Marcysiowi rzeczywiscie wychodza te zeby...

: 25 sie 2008, 09:26
autor: AniaZaba
Jeszcze jedno osiągnięcie na koncie mojej córci.. leżąc na brzuchu zaczyna podnosić pupę do góry i opiera się na kolankach jak do raczkowania :ico_brawa_01:

: 25 sie 2008, 09:28
autor: Anuszka
ale najważniejsze że się nie budzi do jedzenia w nocy!!!
no tylko pogratulowac i oby tak zostalo. MOj tak sapl cala noc odkad skonczyl jakies dwa miesiace i niecaly miesiac temu wstawanie w nocy wrocilo... a juz sie cieszylam :-D :ico_haha_02:

[ Dodano: 2008-08-25, 09:29 ]
Jeszcze jedno osiągnięcie na koncie mojej córci.. leżąc na brzuchu zaczyna podnosić pupę do góry i opiera się na kolankach jak do raczkowania :ico_brawa_01:
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

moj brzdac juz zaczal tez i do tego odpycha sie glową i idzie do przodu albo do tylu, jak mu sie zachce :-D

: 25 sie 2008, 09:37
autor: AniaZaba
Muszę się teraz zabrać za porządkowanie drugiego pokoju, bo jeśli przez jakiś miesiąc będzie przesypiała noce to ją przeniesiemy "na swoje" :-D a Wasze dzieci śpią u Was czy we własnych pokoikach?

: 25 sie 2008, 09:40
autor: Anuszka
my mamy tylko jeden pokoj, bo klops :-)

[ Dodano: 2008-08-25, 10:17 ]
dziewcyzny sprawdzcie czy Wam sie zgadza, mnie tak :-) :-D :ico_brawa_01:

u gory sprawdza sie wiek kobiety, w ktorym zaszla w ciaze a z boku miesiac, w ktorym zaszla w ciaze :-)

[ Dodano: 2008-08-25, 11:57 ]
ale jestem bystra, jak woda w klozecie.... :-D zapomnialam link podac :-D

http://www.thelaboroflove.com/chart/cal.html

: 25 sie 2008, 15:40
autor: Sylwia.O.
Jeszcze jedno osiągnięcie na koncie mojej córci.. leżąc na brzuchu zaczyna podnosić pupę do góry i opiera się na kolankach jak do raczkowania
Moka robi dokładnie to samo
dziewcyzny sprawdzcie czy Wam sie zgadza, mnie tak
zgadza się.

Zazdroszcze tym ktorym dzieci przesypiaja całe nocki. Chociaz ja tez nie nażekam bo moja zasypia o 21 i budzi sie tylko dwa razy około 2 i 5 i spi do 8-9

[ Dodano: 2008-08-25, 15:44 ]
U nas po chrzcinach ok. Mala w kosciele już na koniec dała niezły koncert. Wczesniej nie pomyslelismy ale trafiła nam sie akurat niedziela gdzie był odpust i procesja i w tym kościele siedzieliśmy 1,5 godziny także nie dziwię się że się dziecku znudziło. Imprezka się udała a zdjęcia zobacze dopiero w sobotę. Jak bedę miala to napewno pokażę