super 
jasne mama ma kompa ale gorzej z teściawa ona nie wie co toa w PL masz dostep do neta???
\tylko np.marchewka i cos tam nie ma samej marchewki
jasne mama ma kompa
no to super bo ja kurde nie mam i normalnie sie czuje odcieta od swiata.A juz znowu chce leciec do Pl pod koniec kwietnie 
chcialam dawac jej takie jednoskladnikowe na poczatek zeby wrazie czego wiedziec na co jest uczulona albo co lubi czego niewiesz żę ja dawalam malemu najpierw sama marchewke ale nie bardzo mu smakowala ale ta z ziemnieczkiem lub taka jarzynowka no to juz super mu samkowalo
ale to tak dopiero za 2 tyg Nie wiem co tam bylo,pewnie bazylia,ale jak widze cos takiego to po tygodniu i tak jej to znow daje i po kolejnym znow az w koncu zaczyna dobrze to tolerowac.Tak mi podpowiedziala polozna i u nas sie sprawdza Odstawic zawsze mozna,a najwazniejsze zeby jej smakowalo bo inaczej nabierze niecheci do jedzenia no juz niedlugomiszka kiedy wracasz do pracy ?
14 kwietnia ide pierwszy raz Juz jestem po rozmowach z managerem,zgodzil sie zebym pierwsze kilka miesiecy pracowala na pol etatu,pozniej juz bedzie full time dawalam od poczatku pelne obiadki,tylko ze ten sam sloiczek tydzien i obserwowalam czy jej nie wysypuje
tak wlasnie zrobie bo wozenie obiadkow z PL nie ma sesu 
teraz tez jej czasem wychodza z takimi malenkimi ledwo co widocznymi krostkami jak narazie
no to na serio niedlgo-ale fajnie ze najpierw na pol etetu i ty i Natali sie przyzwyczaicieno juz niedlugo 14 kwietnia ide pierwszy raz
No wiec wlasnietak wlasnie zrobie bo wozenie obiadkow z PL nie ma sesu
Mysle dokladnie tak jak Ty Nie widze sensu wozenia jedzenia dla Natalki z Polski.Gdybym miala radzic to jednak zacznij od Hainza bo ja przeszlam wszystkie mozliwe firmy i tylko Hainz nie jest mdly w smaku.Na reszte miala odruch wymiotny No to zalezy .Po jedzeniu coraz rzadziej cos jej dolega.Ale np w niedziele wrocila wysypana ze spaceru,do rana nie bylo po tym sladu,wiec cos musialo kwitnac w parku po prostu.Ale teraz to jest bardziej rumien na policzkach i szorstkie nogi,a nie krosty.Staram sie jej nie izolowac od alergenow,wrocilam np.do plynu do plukania i proszku do prania.Po pierwszym ubraniu ja wywalilo a po tygodniu jak reka odjal.No i teraz piore i plukam ,nie rusza jej toa jak tam ogolnie skorka Natali???Bo Ci powiem ze Iguli ok jak narazie
Nie ,ja poczekam jednak,powiem Ci ze tez myslalam nad tym,ale jednak boje sie infekcji.Wiesz jak bede pracowac to ostatnie czego mi trzeba,a kontakt z rowiesnikami ma bo po pierwsze Play groupa a po drugie mam kolezanke angielke ze starszym o 3 miesiace synkiem.Mieszka pode mna wiec czesto razem przebywamya Natali dajesz do przeczkola?? Bo ja kude chce dac Ige za 2 miesiace na 2 dni do przeczkola...ale sie troszke boje
Dlatego po przemysleniu sprawy zdecydowalam,ze jednak nie 
ale tu się dziło 
aż płakać się chce na samo wspomnienie jakie te nasze maluchy były słodkie i naprawde malutkie 
.Eryczek to super facet a jak pieknie bryka 
co za wioska . Antek jutro na szczepienie a dalej ma katar wiec nie wiem czy mi będą szczepić . . ostatnio napisałam tyle a tu mi się net zacioł normalnie myślałam ze a nie chiało mi się jeszcze raz pisać .Dziewczyny założyłąm spacerówke mały zachwycony ale pogoda okropna ciągle pada i musiałam spowrotem gondole założyć 
,no wiec tak to wygląda z naszym jedzonkiem,wieczorem po kapieli dziś wisiał na cycku 20 minut i w nocy też długo a w dzień w nosie ma mojego cycka! ale zanim podam mu butle to zawsze najpierw przystawiam do cycka,tylko że on poje chwilke i juz sie wścieka chociaż mleko leci z deserki mają tu nestle i hipp więc dobre,najgorsze to że nie mają wyboru soczków tylko udało mi znaleść 3 rodzaje i to w 3 różnych sklepach a np.herbatek dla dzieci nie mają,co za kraj! dobrze że stąd wyjeżdżam,kurcze a my tu chcieliśmy na stałe!! do juterka dziewczyny,dobranoc 
a to fotka nuni z jej pierwszych godzin 
:ico_prezent: dla naszych chlopcow jejku a my już te szczepienie 3 tygodnie odkładamy bo mały najpierw kaszlał , potem dostał kataru i lekarka powiedziała ze nie szczepimySlonko ja mam brokuly gerber.A co do szczepienia to u nas tak jest ze jak dziecko ma katar a nie ma goraczki to szczepia bo to bezpieczne wiec sie nic nie martw
co człowiek to inne zdanie no zobaczymy jutro co się będzie dziać ja bym chciała mieć to z głowy
no co za dzieciwieczorem po kapieli dziś wisiał na cycku 20 minut i w nocy też długo a w dzień w nosie ma mojego cycka! ale zanim podam mu butle to zawsze najpierw przystawiam do cycka,tylko że on poje chwilke i juz sie wścieka chociaż mleko leci
mi dzisiaj Antek zrobił niespodzianke i pił wieczorem z cycka a tak zaawsze płacz i butelka a dzis butelka bee i cycek chciał kochana nie myśl o pracy narazie ciesz sie ze mozesz jeszcze być w domku ,Nareszcie kochane doczytal was troche sie wzruszylam tymi opowiadaniami
Nie zagladalam ostatnio bo nieprzytomna jestem nie spie bo mysle o tym ze juz niedlugo do pracy i mam takiego dola ze szok
Weronika zaliczyla wczoraj piewszego glebacza spadla z lozka myslalam ze umre na zawal na szczescie nic sie nie stalo ona sie tylko wystraszyla a moja starsza cora ryczla jak opentana a ta na widok placzacej siostry zaczela sie z niej smiac
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości
