Strona 26 z 43
: 12 maja 2011, 12:50
autor: anetka607
ale nie chce za szybko wyjsc za maz
to jest Twoja decyzja i nie powinnaś ulegac sugestiom dla rzekomo dobra dziecka, takie jest moje zdanie, ja wyszłam za mąż w wieku 18 lat ale mnie nikt nie namawiał, na szczeście urodziłam po maturze
w sumie nie żałuje tego ale teraz zorganizowałabym to inaczej po swojemu a nie jak wtedy wszystko rodzice
: 12 maja 2011, 13:04
autor: elibell
nie te czasy, kiedy bo ciąża to ślub, nie chcesz nie musisz, lepiej pożyć ze sobą normalnie a ślub jak już sami będziecie chcieli i do tego będziesz mogła się bawić a nie uważać na siebie bo w ciaży jesteś:):):):)
: 12 maja 2011, 15:07
autor: ewelinuss9303
też racja , narazie poczekam z tym wszystkich . Wole , żeby pomieszkać normalnie a potem ślub .
: 12 maja 2011, 18:15
autor: in.your.mouths
o nie chcesz mieszkać z ojcem dziecka po urodzeniu?
: 12 maja 2011, 18:59
autor: ewelinuss9303
właśnie mając na myśli " pomieszkać normalnie " chodziło mi o mieszkanie z ojcem dziecka zaraz po urodzeniu.
: 12 maja 2011, 19:08
autor: elibell
ewelinuss9303, in.your.mouths, a macie gdzie mieszkac wspólnie??? rodzice wspomogą was???
: 12 maja 2011, 19:16
autor: ewelinuss9303
Nasi rodzice kupili nam działke i mają zamiar postawić tam dom ( do biednych rodzin nie należymy ) a mój ma 21 lat a właściwie za 2 miechy 22 lata i kończy 3 rok studiów , i oczywiście rodzice nam pomogą .
Nawet zauważyłam , że jest bardzo troskliwy i opiekuńczy ( wcześniej też był ) .
: 12 maja 2011, 20:13
autor: elibell
ewelinuss9303, no to jesteście w dobrej sytuacji finansowej wiec tylko życzyc Wam szczęścia i miłosci do siebie wzajemnie:):):):)
: 12 maja 2011, 20:20
autor: ewelinuss9303
wiem , ale mam znajomą , co ma sytuacje nie zaciekawą ...
: 12 maja 2011, 20:25
autor: askra
ewelinuss9303, no to bedzie dobrze
włąsny domek, dzieko, facet skonczy niedługo studia, potem ty może jak bedziesz chciała. Wszystko się ułoży
mam znajomą , co ma sytuacje nie zaciekawą ...
ja mam z kolei bardzo niewielu znajomych, ktorym faktycznie układa się super...takie życie...rzadko jest kolorowo...