Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Czesc dziewczyny!!!
Wpadłam na chwilke i chciałam napisac że bedzie mnie troszke mniej do wtorku,bo wczoraj zabolał mnie mocniej brzuch i po jakims czasie pojawiła sie niewielka ilosc śluzu takiego lekko czerwonego z brązem,oczywiscie bardzo sie przeraziłam i aż popłakałam,pewnie wiecie co czułam,ale to było tylko tyle i potem wieczorem już nic sie nie wydarzyło,wziełam sie w garsc,i nie dam sie zwariowac,co ma byc to bedzie a bedzie dobrze,i dzis czuje sie bardzo dobrze a po plamieniu ani śladu jakby wogóle go nie było,policzyłam że dokładnie mc temu w dniu w którym miałam dostac @ tez miałam plamienie i teraz mc po tym znowu dostałam takie leciutkie plamienie,wiec to może to z tą @ zwiazane,nie wiem,narazie nic sie nie dzieje,wiec czekam spokojnie na wizyte do wtorku,ogólnnie jest dobrze,wiec sie martwcie,ja sie tez nie dam zwariowac i płakac nie bede,bo wiem że tym razem bedzie dobrze,tak sie nastawiłam ,pozdrawiam was kochane paaaaa,odezwe sie nie bawem,a teraz bede czesciej polegiwac..

aga, leż leż!!
Faktycznie może to być z @ związane! Na pewno jest.
Ja miałam krwawienie z Damiankiem (czerrrwone i obfite), na szczęście okazało się tylko krwawieniem z nadżerki i się nie powtórzyło...
A jak to zobaczyłam ryczałam jak bóbr!! Przed wizytą trzęsłam się jak osika.... na szczęście wszystko, jak widać, dobrze się skończyło.

aga216, wszystko bedzie ok- bo to nie zbieg okolicznosci ze akurat masz plamienbie kiedy powinnas miec @
slyszalam ze nawet do 4 miesiaca moze tak byc
wypoczywaj i relaxuj sie ile tylko mozesz

hej laski ja ostatnio zadko wpadam ale to przez to ze nie czuje sie najlepiej mdłosci mam okropne nawet teraz chce mi sie wymiotowac, staram sie odpoczywac ale mam sporo roboty teraz moj S robi leczo na obiad, Karolina spi a ja mam chwilke dla Was w koncu sie dopchałam do kompa bo tak to caly czaszajmuje go moj S wkurza mnie to czasami.. mialam neta na laptopie ale cos sie posrało z netem i juz nie mam laptop lezy odlogiem .. nawet jak S jet w pracy to czasu mam mało bo moja mama przyjezdza i mi pomaga to posprzata to pomoze obiad ugotowac ale nie wypada zebym wtedy przy niej przed kompem siedziala bo bylaby zla e nie przyjezdza po to zebym se przed kompem mogła posiedziec tylko zeby mi pomoc w sprzataniu np...... no i tak to wyglada... modle siezeby ten pierwszy trymestr sie juz skonczyl i zebym juz mogla radzic sobie sama bez mamy .. nie lubie byc od kogos zalezna...
poczytam teraz co tam u was.

Cześć Dziewczyny!

aga, nic się nie martw, leż, odpoczywaj i myśl pozytywnie, a wszystko na pewno będzie dobrze!!!

NIKOLA, witaj, miło Cię widzieć. Przykro mi z powodu Twoich mdłości A kiedy kończysz 1 trymestr? Już niedługo będzie dobrze

Ja mam jakieś takie dziwne - raz się czuje niby dobrze, a raz fatalnie, ale nawet wówczas gdy sie czuje dobrze, nie mogę pracować umysłowo, bo po prostu nie moge sie skupic Non stop jestem śpiąca i rozkojarzona jakaś

aga216, bedzie dobrze lez i odpoczywaj jak najwiecej... ja mialam kilka dni temu tez znowu plamienie ale bylo takie jasno bezowe zadzwonilam do poloznej a ta kazala mi jechac do szpitala bo moj lekarz najszybciej moze przyjac mnie dopiero 18 listopada czyli jeszcze troche ale nie pojechalam bo nie mialam z kim Karoliny zostawic a i tak juz od tamtej pory plamki zadnej nie bylo wiec zas lezalabym w szpitalu a i tak po za usg nic by wiecej nie robili. w domu tez w zasadzie duzo leze wiec co to za roznica.... tymbardziej ze w zasadzie nic sie nie dzieje. mdłosci mam wiec nie ma sie czym przejmowac dziecko jest pod ochroną.

podczytalam ze o imiona pytalyscie to ja wstepnie dla córci wybrałam juz Hanna Martyna a dla chłopca jeszcze nie jest wybrane moje propozycje to Wiktor, Maksymilian albo Oliwier na drugie imie bedzie miał po tacie Sebastian ale moj S nie chce sie zgodzic na zadne z tych pierwszych iion ktore ja zaproponowalam.. proponowalam tez inne takie jak Bartosz, Daniel, Adrian.. ale moj S sie uparł ze i tak bedzie miał trzy baby w domu bedzie Hania i koniec kropka.. i nie pogadasz.......

[ Dodano: 2009-11-07, 14:07 ]
julchik22, ja tez jestem rozkojazona moja mama chce zebym napisala jej prace z historii bo robi liceum dla dorosłych... ale jakos cieńko to widze hehe kompletnie nie umiem sie skupic na niczym wszystko zapominam ale to mija na szczescie.. chociaz ja mialam tak cała pierwsza ciąze...

mi sie pierwszy trymestr według mojego lekarza konczy 18 listopada... dlatego do 18 mam L4 ale nie opłaca mi sie racac do pracy na tydzien bo staz mam tylko do konca listopada wiec poprosze go zeby mi dał do konca L4. i mam nadzieje ze dziecko bedzie juz bezpieczne jak mi sie skonczy ten 1 trymestr...

[ Dodano: 2009-11-07, 14:08 ]
ide bo karola sie obudzila

[ Dodano: 2009-11-07, 14:29 ]
zasnęła jeszcze ona ostatnio fajnie spi nawet po 3 godziny po poludniu tylko budzi sie po godzinie z krzykiem i płaczem... nie wiem czemu. w nocy śpi z nami i sie nawet nie budzi ale jak uspie ja sama w jej pokoju to za godzine jest lament i jak jej nie wezme do nas do sypialni to ona sie wybudz tak ze nie pojdzie juz pozniej spac a jak ja poloze u nas w lozku to ledwo dotknie poduszki i juz spi ... cwaniara moja mała

witam w niedzielny poranek

NICOLA_22, dobrze ze wpadlas

aga216, jak sie czujesz ????

ja juz po sniadanku teraz czekaja mnie zabawy z Igolinka

No niestetety dziewczyny,jednak los jest bardzo okrutny i widoczniej nie jest mi dane szczescie,myslałam że nie może byc gorzej a jednak,tak bardzo sie pomyliłam,niestety nie pojawił sie zarodek i dzidziusia nie bedzie,wczoraj byłam w szpitalu i jest pusty pęcherzyk,jutro rano na 7 jade na zabieg,wczesniej jeszcze bede miała jedno usg żeby jeszcze raz sprawdzic i potwierdzic diagnoze,ale ja już wiem że nic z tego nie bedzie.........czuje sie...hmhmhm zła rozżalona,pusta,smutna ...........to najgorszy rok w moim zyciu,nie bedzie mnie przez jakis czas,musze pomyślec,przebolec ,przepłakac,potem wróce,trzymajcie sie i trzymajcie kciuki żeby wszystko było dobrze.......

aga216, trzymaj sie
wiem ze jest Ci bardzo Ciezko i ze ten rok byl dla Ciebie mega niesprawiedliwy i bardzo bolesny.
Za 2 miesiace zaczyna sie nowy rok ten bedzie dla Ciebie szczesliwy...
myslimy tu o Tobie
jestes bardzo dzielna i wiem ze nie poddasz sie w darzeniu do celu a los bardzo szybko sie odmieni

aga216, bardzo mi przykro. może rzeczywiście w następnym roku będzie lepiej. trzymam za to serdecznie i mocno kciukasy.