Strona 251 z 572

: 17 paź 2008, 15:07
autor: magda83
Karola-dobre-OLEWATOR-ha ha,włacze:)
Aniafs-juz w sumie przyzwyczaiłam sie do tesciowki z tym wszystkim ale to jest do czasu kiedy jest cos dla niej kosztem moim(nie o to chodzi ze jestem wredna,tylko teraz jak wszystko mnie juz boli i sama nie daje rady we wszystkim).
Ogolnie on jest bardzo za mna itd ale denerwuje mnie te jej gadanie-ze ona bedzie brała wnusie nad morze,ze bedzie ja rozpieszczac itd
A ta podusia to nawet nie wiem bo wogole nie wiedzialam ze jest takie cos:)
Tosia-a tak wogole to nie wiem czy my kiedykolwiek wygramy z tymi tesciowymi....Bo moj zawsze mowi ze to jego matka. no a ja to co???

: 17 paź 2008, 15:16
autor: Karolina2411
Teściów, kochane się nie wybiera, ich się ma... Jacy są, tacy są, ale mężulków brałyśmy sobie z całym ich inwentarzem :-D

: 17 paź 2008, 15:18
autor: osita
a tak wogole to nie wiem czy my kiedykolwiek wygramy z tymi tesciowymi....Bo moj zawsze mowi ze to jego matka. no a ja to co???
uchhhhh, kochana.... moja tesciowka nie zyje od jakis 7 lat, tesc od prawie 4... i nadal mam wrazenie ze sa wazniejsi niz ja... :ico_noniewiem: bo tego wyrzucic nie mozna, bo mamusia zrobila, to jest najlepsze, bo tatus tak mowil... a ja to co, gnoj??? nie moge miec wlasnego stylu, wlasnego zdania??? najgorsze takie mamisynki :ico_nienie: :ico_zly:

jejku, mlody sie przekrecil... w sklepie :ico_olaboga: byla kolejka jak cholera (27 osob przede mna!!!!), doslownie jak na poczcie, co wiecej, z numerkami :ico_haha_01: i maly zdecydowal sie wlasnie w tym sklepie przekrecic, myslalam, ze mi macice wyrwie :ico_chory: :ico_zly: no coz, teraz przynajmniej wiem, ze jest w pionie :ico_haha_01: :ico_oczko: ciekawe, jak dlugo... :ico_noniewiem:

mezu poszedl po mala... :ico_szoking: sam :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: powiedzial, zebym zostala w domu i odpoczywala :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: cos go pewnie swedzi :-D :ico_oczko:

: 17 paź 2008, 15:19
autor: magda83
Karolina-no tak-niestety...
Glowa mnie dzisiaj boli,nie wiem czy moze to od pogody...

: 17 paź 2008, 15:23
autor: osita
A!!! Ania, ta podusia jest fajna do fotela, ja tam najbardziej sobie chwale karmienie na lezaco, na boku :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: na siedzaco boli krzyz, dziecko tez ciazy... a na lezaco to sie i napatrzysz na malenstwo, i odpoczywasz przy okazji :-D :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: za to fajne maja w tej firmie spiworki :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: ceny... ech, a co dzis jest tanie??? :ico_olaboga:

: 17 paź 2008, 15:50
autor: magda83
Osita-moj tez zawsze robi takie podchody :-D

: 17 paź 2008, 16:41
autor: ania1980
mezu poszedl po mala... :ico_szoking: sam :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: powiedzial, zebym zostala w domu i odpoczywala :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: cos go pewnie swedzi :-D :ico_oczko:
:ico_smiechbig: :ico_smiechbig: :ico_smiechbig: :ico_smiechbig: :ico_smiechbig:

Dobre, ale mnie rozbawiłaś :-) A może to tak bezinteresownie :-)

A propos Synka - dobrze, że już wiesz, że jest odpowiednio ułożony; ja nie mam pojęcia jak Weroniczka, bo czuję Ją dosłownie wszędzie. Ale na ostatnim usg lekarz powiedział, że główką do dołu. Tyle, że jeszcze troszkę miejsca miała więc nie wiadomo czy tak nadal jest ułożona.

Co do podusi, to ja się nie skuszę. Helenkę podczas karmienia początkowo trzymałam na kocyku a jak już się przestałam obawiać, że coś Jej mogę zrobić to na rękach :-) Karmiłam na siedząco, bo mi z kolei tak było wygodniej.

: 17 paź 2008, 17:25
autor: aniafs
cos go pewnie swedzi
Osita, ciekawe co..?? :-D :-D :-D :-D
Magda, z tego co piszesz to nasze teściowe są bardzo podobne, moja też w kółko nawija jak to ona bedzie się Bartkiem opiekowała, że ja się o nic martwić nie muszę...Nalepiej to by mnie wysłała jeszcze w połogu do pracy, małego do siebie i spacerkami do mamy na cycka :ico_olaboga: Może z deka przesadziłam, ale irytują mnie takie gadki... :ico_zly: A i radą słuzy przy każdej okazji, typu "Aniu, nie siadaj z nogą założoną na nodze" :ico_nienie: "
dobra, koniec tematu "Moja teściowa" :ico_oczko:
Co do podusi...fakt tania nie jest, ale ten link to tylko tak dla pokazania. Poleciła mi podobną kolezanka karmiąca. Mówi, że dokucza jej kręgosłup od karmienia malca. Taka 'fasolka" okazał się być najlepszym rozwiązaniem..
Ja nie mam opinii na ten temat :ico_noniewiem: , kazda mama ma własny system karmienia, pozycje w jakiej wygodnie i potrzebne do tego akcesoria. Jednej taka poduszka może być bardzo pomocna, drugiej zbędna. Kwestia indywidualna.

: 17 paź 2008, 18:06
autor: magda83
Aniafs-no mnie tez strasznie denerwują te jej gadki:),nawet nie chce teraz myslec jak bedzie przyjezdzac czesto do mnie jak urodze :ico_zly: wrrr.
Zamierzam przez dwa dni lezec i nigdzie nie wychodzic z domu bo boli mnie glowa i podbrzusze.W niedz moj ma wolne to moze gdzies sie rusze-choc nie wiem:)

: 17 paź 2008, 18:14
autor: aniafs
Leż Madzia, leż jak najwięcej i odpoczywaj. I wykorzystuj na maksa to, że mąż w domu, no wiesz sniadnko do łózka, sprzątanko :ico_oczko: