buzok14
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2950
Rejestracja: 16 lip 2010, 20:49

22 lut 2011, 14:25

idzie mi spać tak ok 23
też tak myślałam żeby go później kłaść, spróbuję zobaczymy :ico_sorki:
A może i ty mi pomożesz bo moja córcia dostała takich czerwonych kropeczek na buźce
to są pewnie potówki, Adrian też takie ma, ale ja niczym nie smaruje same znikają, nie smaruj poobserwuj jak znikną jeszcze tego samego dnia co wyszły to to potówki (pewnie małej za ciepło bylo od czapuni i dlatego wyszły) :ico_noniewiem: , a jeśli nie znikną to może coś kobietko zjadłaś co mogło ją uczulić? A w czym kąpiesz małą?
Widzę że tylko my jesteśmy aktywne na tym naszym wątku!
dziwne to bo np madziorka to czesto wpadała, czy Zubelek też :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2011-02-22, 13:28 ]
A i córunia Slicznotka mała :ico_brawa_01:

Aga_86
Maniak forumowy
Maniak forumowy
Posty: 346
Rejestracja: 05 lip 2010, 18:37

22 lut 2011, 19:52

Ja Klaudie kąpię w Oliatum Bath! Słyszałam ze to jest najlepszy płyn nawet dziewczyny polecały ten płyn Alinka też o nim pisała że go używała dla Waneski i dla Juniora też!

A czy coś zjadłam no być może ale to aż ta by ją wysypało? Ale uważam na to co jem staram się nie jeść ostrych rzeczy ani wiatropędnych, z owoców to tylko jabłka i banany jem, chudą wędlinkę i ser, jogurty, czekolady staram się nie jeść ale czasami mam taką ochotę że nie mogę się powstrzymać! Ale to to jej chyba nie zaszkodziło co? Jak myślisz?

A tych krosteczek nigdzie indziej nie ma poza buźką i szyjką z tyłu tak na karczku!

Dziś wykąpię ją w nadmanganianie potasu i zobaczymy czy to pomoże! Mam nadzieję że te krosteczki zejdą! A i na policzkach praktycznie na tej samej wysokości ma 2 krosteczki które na około mają taką czerwoną otoczkę a te na czółku to tylko taka kaszka!

Aniula
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 897
Rejestracja: 07 cze 2010, 22:34

22 lut 2011, 20:30

Witam dziewczynki niestety z braku czasu nie moge zagladac tak czesto jak bym chciala.
Aga na moje to moga byc potoweczki od czapusi moze w nocy bylo jej tak cieplo napewno nie dlugo znikna :ico_oczko:
U nas tez problem ze spaniem mala w dzien buszuje a w nocy spi wczoraj w nocy siedzialam z nia 4 godziny bo ksiezniczka nie chciala zasnac :ico_noniewiem: Dzis znowu prawie nie spala w dzien bo meczy ja brzuszek ale to przeze mnie bo wprowadzam po malutku rozne potrawy.Zaczelam jej dawac kropelki mniejmy nadzieje ze pomoga :-)
Buzok ja tez mala klade o 23.00 i tak spi do 2 no ale pozniej to mamy juz klopot czekamy na jakas poprawe :ico_oczko:
GORACO POZDRAWIAM MAMUSKI :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big:

Awatar użytkownika
madziorka hihi
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6536
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:23

22 lut 2011, 23:04

czesc

sorki za cisze
u mnie spoko
jakos weny nie mialam.. hehe

choc w domu tezz nie siedze i chlopcy nie sa jacys absorbujacy
po prostu wybywamy tu i tam i czas leci szybko

Olaf uwielbia podroze
spi w aucie czy wozku non stop
tylko go przekladam z miejsca naa miejsce
ww domu tez juz spokojniej zasypia
taki kochany jest

kupilismy mu mala hustawke FP i bardzo jaa polubil od poczatku wiec luzik

w weekend bylismy 2 dni u znajomych za miastem
Olafek wszedzie spokojny i dobrze spi

ja nie jestem przewrazliwiona na punkcie wirusow bakterii i ludzi

wszyscy nas odwiedzaja
i my rowniez jezdzimy do ludzi

nie moge go uchronic przed wszystkim
w ub tyg leeon miaal wirusa
zaczelo sie od goraczki
potem katar kaszel
ale to nic wielkego
bez zbednych lekow przeszlo
adam tez zlapal to w miedzy czasie i emczyly go migdaly
ogolne oslabienie

ja z Olafem nadal bez szwanku

ale przeciez sie nie wyprowadzimy..
coz
teraz moze byc trudniej pod wzgledem cchorobowym bo leon z Pkola niespodzianki moze dostarczyc

ale poki co jest ssuper

jutro jedziemy na pierwsze szczepienie... mam nadzieje ze Olaf dobrze je zniesie
leon po szczepieniu mial czerwone spuchniete udo i cierpial bidaczek

teraz musze zaopatrzyc sie w czopki i altacet w zelu w razie czego

adas juz drugi tydzien jest z nami wiec wysypiam sie do 10-12 nawet hehe

ale od nast tyg zostaje z dziecmi sama na 2 tyg. z przerwa na weekend

mam mame ww poblizu i siostre
to dam rade hehe

Leon w Pkolu jest rozchwytywany
pani dzis mowiwla ze ma niezle wziecie
bo w ub tyg kiedy byl w domu to dzieci a zwlaszcza dziewczynki codziennie pytaly o niego hehe

w ddoatku ta dziewczynka ktora za nim szaleje to ponoc nie opuszcza go na krok i ciagle caluje co leonka juz denerwuje ale cierpliwie ja znosi

dzis znow jej mama i pani tlumaczyly jej zeby leeonka tak nie calowala
a ta na pozegnanie i tak buzke wystawila a leeon ja olał i poszedl do domu ze mna hehe

jej mama mowila ze wszystkie misie i lalki w domu nazwala Leonki hehe

no wariatka niezla z niej... hehe usmialam sie dzis z tego hehe

AGa jesli zalozylas czapeczke w domu i zaraz sie potowki pokazaly to calkiem mozliwe ze przegrzalas Klaudie
w domu naprawde nie ma potrzeby na czapke
czapka jest tylko w zimie i na zewnatrz
no w jesieni i na wiosne jesli jest chlodno naprawde i b wietrznie
w PL paanuje ogolna mania na czapki 365 dni w wroku

to naprawde zbedne i dzieci sa przegrzewane

ale nie tylko potowki sie pojawiaja..
bo leon miaal np tradzik niemowlecy
utrzymywal sie niecaly miesiac
i zniknal ot tak

Olaf ma cos podobnego ale innego raczej
nie wiem czy cos go nie uczula
bo juz bylo ladnie i znow sie pojawilo

obserwuje na razie

kapiemy rowniez w oilatum
i krem stosujemy
mamy tez saszetki szamponow do mycia wloskow

jest poprawa

buzok moze Adrianek lubi wiecej zjesc skoro po karmieniu jeszcze nie spi? sama nie wiem co ci doradzic
ja widze ze olaf jest duzo spokojniejszy i szybko zasypia jak maa peelny brzuszek i sucha pieluszke

a jesli w nocy chce jesc czesciej to moze w ciagu dnia je za malo

moze popoludniu karm go co 2 godz juz zeby brzuszek zapelnil na noc
i na samaa noc dwie peirsi niech obali hehe
jesli karmisz bo nie wiem jakaa metoda

my na razie caly czas sam cycek i wystarcza
oby tak do 7 lipca sie udalo tylko

ja w pt skonczylam polog ksiazkowy hee
i w sobote od razu na cwiczenia polecialam
aerobic w formie tanca ZUMBA
super zabawa
ciezko nadarzyc z krokami bo szybko akcja sie dzieje
ale kondyncja bez szwanku hehe tylko trzeba wyrobic rytm hehe

w czwartek ide na kolejne zajecia
i basen tez zaczynam w tym tyg
karnet mam

a ja karmie tylko piersia
i pierwszego dnia po poworocie do domu ze szpitala sciagnelam troszke mleczka zeby sprobowac jak olaf ciagnie z butelki
a potem zapomnialam
nie chcialo mi sie tez
a w sb przed Zumba nie mialam czasu na karmienie a on tak slodko spal na abalkonie
wiec szybko sciagnelam 90ml . adasiowi zostawilam i polecialam
troche ryzyko jak Olaf to przyjmie
ale jakos na luzie do tematu podeszlam
i Olaf bez problemu wciagnal moje mleczko z butelki
takze ssuper ze taki bezproblemowy jak Leon
bede mogla czesciej z tego korzystac

dobra spadam kobitki bo sie rozgadalam. ups

buzok14
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2950
Rejestracja: 16 lip 2010, 20:49

22 lut 2011, 23:50

Ale to to jej chyba nie zaszkodziło co? Jak myślisz?
hm :ico_noniewiem: powiem Ci tak ja wiele rzeczy z tego co pisałaś nie jem. Np wiem, że jeśli miałaś okropna ochote na czekoladę i sobie faktycznie jej podjadłaś, to właśnie alergia objawia się malutkim drobnymi krosteczkami, a czekolada jest bardzo uczuleniowa. Ale widze, że piszesz o serach i jogurtach a tego mo lekarka zabroniła kategorycznie jeść, mimo, że u mojego synka nie stwierdzono skazy białkowej, ale podobno jak matka sporo nabiału je to skaza się uaktywnia, więc jeśli jej nie zejdą te krostki to będzie oznaczało, że to nie potówki to wtedy skonsultuj to z jakimś pediatrą, bo może to skaza :ico_noniewiem: , ale spokojnie nie panikuj, bo to równie dobrze mogą być potówki od tej czapeczki tak jak madziorka pisała. Ja też używam Oilatum tylko ja oilatum soft i kremik do cialka, i mydełko i płyn, i jest ok.
jesli karmisz bo nie wiem jakaa metoda
tak karmie piersią, ale czasem jak musze gdzieś wyskoczyć to jest dokaramiany Nutramigenem. I chyba w nocy poprostu go raz dokarmie to po butli może mi dłużej pośpi :ico_sorki:

Awatar użytkownika
gaga22
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2580
Rejestracja: 11 sie 2008, 10:03

23 lut 2011, 11:27

Witam u nas ok, ale czasu brak, bo poza codziennymi obowiązkami sprzątamy nowy dom

Aga nie kombinuj z jedzeniem, jedz tak jak jadłaś, dopiero jak małej krostki nie znikną to zastanów się co ją może uczulać i wcale nie musi to być jedzenie.

buzok a dlaczego Ty dokarmiasz mlekiem dla dzieci ze stwierdzonym AZS ? :ico_olaboga:
poza tym AZS można zdiagnozować dopiero około 3 miesiąca życia
Ja nie stosuję żadnej diety, wiadomo że unikam ciężkostrawnych rzeczy, ale też bez przesady. I nasza pediatra uważa odwrotnie - należy jeść normalnie, a gdyby pojawił się problem, to dopiero coś kombinować z jedzeniem. Unikanie nabiału nie uchroni przed AZS, a jedzenie z kolei go nie wywoła -dziecko po prostu je ma lub nie

Awatar użytkownika
madziorka hihi
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6536
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:23

23 lut 2011, 12:48

Gaga zupelnie sie z toba zgadzam, ja diety nie trzymam. ale olaf ma wlasnie te krosteczki i sucha skorke dlatego zaczynam uwazniej jesc
wypilam w weekend duzo herbaty z cytryna i moze to nasililo te objawy
teraz zrezygnowalam i obserwuje

czekolady nie jem
aczkolwiek zdarzylo mi sie kilka razy skubnac ptasie mleczko na przyklad
ale to pojedyncze przypadki i po nich akurat nic sie nie dzialo

a tak to jem wszystko

wczoraj surowke z kapusty
i nic sie nie dzieje z brzuszkiem

bo wiadomo ze po tym nie krostki ale brzuszek moze sie odezwac

buzok a nie chcesz sciagac mleczka swojego kiedy wychodzisz?
jezeli obawiasz sie alergika to moze lepiej jak najwiecej karmic swoim mleczkiem bo z mieszanek to dopiero moze sie nasilic...

5 tygodniowa malenka stopka

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

nasza calkiem normalna rodzinka hehe
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us



a tu juz 6 tygodniowy Olafek w kapieli Oilatum

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

w nowej hustawce. jest super
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

zabawa w mame i tate heh
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

buzok14
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2950
Rejestracja: 16 lip 2010, 20:49

23 lut 2011, 16:57

dopiero jak małej krostki nie znikną to zastanów się co ją może uczulać
Ja też tak napisałam , żeby najpierw zaobserwowała czy znikają bo mogą to być najzwyklejsze potówki, i że uczulenie może ale nie musi być od jedzenia :ico_sorki:
a dlaczego Ty dokarmiasz mlekiem dla dzieci ze stwierdzonym AZS ?
Ja miałam problemy od początku z małym. Od razu po urodzeniu był karmiony dożylnie, w drugiej dobie włączyli mu dokarmianie nutramigenem jeszcze w szpitali, w trzecie dzięki mojemu uporowi pozwolili mi karmić piersią :ico_brawa_01: , ala raz lub dwa razy na dobe i tak go dokarmiali butlą bo bardzo dużo spadał na wadze.Po :ico_brawa_01: wyjściu ze szpitala kazali mi kupić sobie jakieś mleko z dopiskiem PRO HA,więc mój P kupił Nan PRO HA(nie moge odciągać, bo mi od laktatorów bardzo brodawki pękają, tak też miałam z Oliwką). No i od kochanego NAN się zaczęło, mały jak pojechałam na uczelnię został dokarmiony NAN, a na drugi dzień robił kupki z krwią, ale to były tylko 2 więc jakoś przeszło, za tydz znów został dokarmiony, bo znów został z babcią, ale tym razem dostał dwie porcje NAN. Już w nocy się zaczeło, bo robił więcej krwi niż kupki, praktycznie jakby z odbytu mu krew leciała :ico_placzek: , więc pojechaliśmy na pogotowie, zostaliśmy w szpitalu, powiedziałam że mam podejżenia, że to od mleka, robili badania i nie wiedzieli czemu, a mały po dwóch dniach przestał krwawić, ale kupka nadal była ze śluzem, więc robili dalej badania, no i wg pediatry która go prowadziła mały miał bakterię eszerisza coli, dostał antybiotyk i kazali dokarmiać nutramigenem (drugi antyb w jego tak krótkim życiu). Wyszliśmy ze szpitala i po kilku diach mały zaczął kaszleć, więc wezwałam pediatrę do domu, wczytała się w wypis ze szpitala, i stwierdzila, że wg tych badań które tam zostały robione to mały wcale nie miał żadnej bakterii, tylko to była silna reakcja alergiczna na mleko Nan :ico_puknij: :ico_olaboga: . I co byliśmy niepotrzebnie w szpitalu, mały niepotrzebnie brał drugi antyb :ico_placzek: przez co spadła mu odporność i jest jak jest. Zaleciła mi ścisłą diete, bo mały nadal robił kupki ze śluzem(zresztą dopiero dziś zrobił pierwszą bez :ico_noniewiem: ), no i nutramigen, więc same widzicie dlaczego dokarmiam tym mleczkiem.

Aga_86
Maniak forumowy
Maniak forumowy
Posty: 346
Rejestracja: 05 lip 2010, 18:37

23 lut 2011, 19:32

Ojej Buzok kochana ja nie wiedziałam ze ty z Adriankiem miałaś takie przeboje! Tak Ci współczuję bidulek malutki! Chyba musiałam przegapić jak to pisałaś na forum! Najważniejsze że już jest oki. i na pewno będzie coraz lepiej!

Madziorka miło że wpadłaś:)
Wcale się nie dziwę że nie masz czasu ja ty wiecznie taka zaganiana! Cudne zdjęcia a Olafek jaki już duży! Wiesz co mam pytanie do tego zdjęcia co podpisałaś kąpiel w Oliatum dodajesz go do wody? Ze ona jest taka jak mleko? Bo ja to na myjkę go leję i tak małą myję ale teraz to już nie wiem czy dobrze go stosuje?

Umówiłam się na jutro do lekarza z tymi krosteczkami wolę się skonsultować czy to sa na pewno potówki a nie może jakaś alergia na coś! Nastraszyłyście mnie a poza tym wyczytałam w necie że to może być skaz białkowa! Ja jako małe dzieciątko miałam to badziewie i wolałabym aby Klaudia nie miała! :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

Dobra muszę kończyć bo moje serce się budzi!

Awatar użytkownika
madziorka hihi
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6536
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:23

23 lut 2011, 19:37

buzok mialas przejscia. czytalam o tym ale jakos nie znalam tylu szczegolow...

Aga tak. oczywiscie, ze oilatum dodaje sie do wody. do wanienki od 1/2 do 2 zakretek.
i wtedy myjesz w wodzie dzieciaczka po koleji
teraz jak skonczyly juz miesiac to buzie mozna myc rowniez ta woda
na mocze gaziki i przemywam buziaka
super pomoga

dzis bylismy na ty szczepieniu
pediatra wczesniej olafa przebadala jak to w PL
i mowila ze ta jego sucha skorka z krosteczkami drobnymi to nic wielkiego
zadne uczulenie
po prostu niemowleta tak maja

kolejna osoba zauwazyla ze Olaf to b rruchliwe dziecko jak na swoj wiek
on jest mega aktywny
caly czas nawija raczkami nozkami hehe
pewnie po tatusiu

na moim mleczku przybral przez 6 tyg 1350 wiec bdb

splakal sie bidulek przy kluciach
za 2 tyg idziemy na pneumokoki

na razie nic sie nie dzieje wielkiego
spi maluszek u babci na kolanach hehe

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość