Awatar użytkownika
shoo
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2650
Rejestracja: 20 maja 2008, 17:56

22 sty 2009, 13:55

Gie, hej, widze, ze rozesmiana Zuzia znowu dala czadu (w pozytywnym tego slowa znaczeniu) :-D normalnie jej usmiech jest TAAAAAAAAAAAKI szeroki i szcz ery, cudo po prostu :-)

Ty rowniez ladnie sie prezentowalas (widze, ze nowy sweterek poszedl w ruch) ;-)
powiedz mi, ile zajmuje Ci ukladanie fryzury? bo na kazdym zdjeciu masz perfekcyjny fryz... nie moze byc, ze tak Ci sie trzyma bez niczego :ico_noniewiem:

co do sloiczkow, to niektore tez mam takie geste, ale dolewam odrobine wody przegotowanej do nich... i od razu robia sie takie bardziej lejace

pytalas jeszcze o lezaczek... moj rowniez w nim zasypia i ogolnie uwielbia w nim siedziec :-) to byl dobry, trafiony zakup

Awatar użytkownika
Gie
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6179
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:52

22 sty 2009, 14:04

dzięki Dziewczyny za mile slowa :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

MARGARITA - mam nadzieje, ze szybko wyzdrowiejesz, poczujesz sie lepiej i pogodzisz sie z P. :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

SHOO - ile czasu zajmuje mi ulozenie fryzury?? Hhhmmm, jakies 2 minuty... :ico_noniewiem: jeśli nie wstanę bardzo przyklepana rano (bo nieraz mi sie placek robi na ktoryms boku, jak spie na jednej stronie cala noc), to po prostu rozcieram w rekach niewielka ilosc pasty do wlosow i sie "czochram", jak wstane z plackiem, to jestem zmuszona zmoczyc glowe i po prostu wysuszyc suszarka znowu "czochrajac..." a fryzurka nie jest wcale perfekcyjna, uwierz mi... ale dzieki...

dlatego wlasnie nie moge sie przemoc, zeby zapuscic wlosy - z krotkimi jest meeega wygodnie...

dziewczyny, ja na razie uciekam, bo musze sie tu ogranac z Zuz, wypisac kartke dla Dziadka (stopka juz obita, pokaze potem) i w droge...

zajrze pozniej, buziaki

Awatar użytkownika
shoo
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2650
Rejestracja: 20 maja 2008, 17:56

22 sty 2009, 14:05

w ogole, stwierdzam, ze czlowiek uczy sie swojego dziecka caly czas... mialam o tym napisac wczesniej, ale wylecialo mi z glowy..

mianowicie, przy kapieli odkrylam, ze Jasperkowi zbiera sie brud miedzy paluszkami od stop, doslownie codziennie (ok, co drugi dzien, bo tak go kapie) i od jakichs 2 tygodni musze mu dokladnie tam wszystko wacikiem wyczyscic
nie wiem czemu wczesniej o tym nie pomyslalam :ico_puknij:

Wy wiedzialyscie, ze paluszki tez trzeba "przegladac"? :ico_wstydzioch:

[ Dodano: 2009-01-22, 13:11 ]
SHOO - ile czasu zajmuje mi ulozenie fryzury?? Hhhmmm, jakies 2 minuty... :ico_noniewiem: jeśli nie wstanę bardzo przyklepana rano (bo nieraz mi sie placek robi na ktoryms boku, jak spie na jednej stronie cala noc), to po prostu rozcieram w rekach niewielka ilosc pasty do wlosow i sie "czochram", jak wstane z plackiem, to jestem zmuszona zmoczyc glowe i po prostu wysuszyc suszarka znowu "czochrajac..." a fryzurka nie jest wcale perfekcyjna, uwierz mi... ale dzieki...
2 minuty to calkiem dobry czas :-D

mnie tez tyle czasu zajmowalo ulozenie fryzury jak mialam 8 lat - mialam poldlugie wlosy spiete w kucyk i polegalo to na tym, ze czesalam tylko ten kucyk :-D a wlosow na czubku glowy juz nie :-D
zrobil mi sie tam wielki wielki koltun i jak fryzjerka to zobaczyla, to o malo na zawal nie padla :-D powiedziala, ze trzeba wszystko sciac... i tak zrobila :/
wyszlam od niej z fryzura "na chlopaka" i zreszta wygladalam jak chlopiec... pamietam jak sprzedawczyni w sklepie powiedziala do mnie "co Ci podac, chlopczyku?" :/ ale mnie wtedy tym dobila :/

Awatar użytkownika
szkrab
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1382
Rejestracja: 21 mar 2007, 16:23

22 sty 2009, 14:50

Witam.

Gie zdjecia superanckie :ico_brawa_01: No i brawa dla Zus za prawie zabka.Pewnie dlatego taka marudna Jak juz wyjdzie pierwszy to bedzie lepiej zobaczysz.
U na zabki tez w drodze bo Jula slini sie coraz bardziej i pcha wszystko do buzi co sie nawinie.Ciekawa jestem czy jej korale z bursztynow pomoga bo u Wiki chyba dzialaly nie bylo tak strasznie przy zabkowaniu :ico_sorki:

Jagna Moze zeczywiscie Emi nie przyswaja tego zelaza.A moze by tak sloiczki z dodatkiem mieska ?

Margarita kuruj sie Zeby sie Majeczka niczym nie zarazila.Bo bidulka z niej ostatnio :ico_placzek:

Awatar użytkownika
Iwona H
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2226
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:31

22 sty 2009, 14:55

Gie, zdjęcia jak zwykle piękne :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: oczywiście za pierwszego zębolka dla Zuzi.
U nas laurki z odciśniętymi rączkami też zrobiły furorę :ico_brawa_01: , zaskoczyliśmy ich pozytywnie.

[ Dodano: 2009-01-22, 14:06 ]

Na dodatek jeszcze wczoraj pokłóciłam się z P. przez telefon :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly:
standardowo gnojek teraz milczy :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly:
Margarita to nie jesteś sama, ja ze swoim od poniedziałku nie gadamy. Uwierzycie? Nie pisałam Wam o tym bo szkoda słów :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly:
Nigdy tak długo milczenie między nami nie trwało, zazwyczaj po kilku godzinach mijało ale tylko dlatego,że to ja pierwsza wyciągałam rękę. A teraz powiedziałam sobie dosyć! :ico_nienie: On zawinił, on pierwszy przeprosi.

kamilka21
Biegaczostruś na forum
Biegaczostruś na forum
Posty: 204
Rejestracja: 03 sty 2009, 18:36

22 sty 2009, 16:32

witam was kobietki :)

gie Zuzia super naprawde ten jej usmiech rozbraja ja sama wtedy sie smieje jak ja widze :)tro bedzie narzeczona dla mojego hubcia :) za zebokla juz pisalam ci wczoraj :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: powiem ci ze ja naprawde przez te jego wygibasy i wogole boje sie co bedzie za miesiac , dwa ????:( :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking:

moje laurki ze stopkami i raczkami tez zrobily furore yesciowa sie poplakala prawie i przyszla dziekowac ze mamusia z synkiem takie ladne zrobila ze swoij zcas posiwiecila i ze takie od serca dopiero teraz zobaczyla ze ja jestem dobra dziewczyna ale i tak nie wierze w jej dobroc :) moja mama tez byla zachwycona

za to wszytsko trzeba podziekowac IWONCE stawiamy ci duzy :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: dziekujemy za pomysl :)

,margarita bedzie dobrze mam nadfzieje z wami daj znac
:)

wpadne pozniej bo teraz jestem u mamy mojej :)

Awatar użytkownika
margarita83
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2038
Rejestracja: 29 lut 2008, 19:50

22 sty 2009, 17:48

a więc laryngolog dał mi skierowanie na RTG zatok - zobaczymy.

Kaszel mam nadal, klikam sie strasznie, a dzisiaj ostatnia tabletka antybiotyku i co ja terz zrobię :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:

Awatar użytkownika
shoo
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2650
Rejestracja: 20 maja 2008, 17:56

22 sty 2009, 19:00

Kaszel mam nadal, klikam sie strasznie, a dzisiaj ostatnia tabletka antybiotyku i co ja terz zrobię :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:
a nie mozesz szybko skoczyc do przychodni i poprosic o kolejna recepte?
a moze masz jakiegos znajomego lekarza, ktory moglby Ci cos od reki wystawic... moze byc obojetnie jaki lekarz, pamietam, ze zaprzyjazniona z moimi rodzicami neonatolog wystawiala mi zwolnienia na studia i przepisywala leki (a przeciez neonatolog to od noworodkow jest!!), dobrze, ze nikt sie nie skapnal ;-)

Awatar użytkownika
Iwona H
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2226
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:31

22 sty 2009, 19:26

a nie mozesz szybko skoczyc do przychodni i poprosic o kolejna recepte?
Shoo, ale chyba tak w nieskończoność nie można brać antybiotyku a tym bardziej takiego, który Margaricie nie do końca pomógł.
Margarita, ja na Twoim miejscu jutro odwiedziłabym lekarza.
Ciężko to u Ciebie przechodzi, 2 seria antybiotyku i nadal chora :ico_pocieszyciel:
Tak to jest, jak już coś załapie to ciągnie się i ciągnie w nieskończoność :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
shoo
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2650
Rejestracja: 20 maja 2008, 17:56

22 sty 2009, 20:09

a nie mozesz szybko skoczyc do przychodni i poprosic o kolejna recepte?
Shoo, ale chyba tak w nieskończoność nie można brać antybiotyku a tym bardziej takiego, który Margaricie nie do końca pomógł.
racja.. cos dlugo Ci sie ta choroba ciagnie, Marta.. moze rzeczywiscie rozsadniej bedzie isc do lekarza i dostac jakis inny lek :ico_noniewiem:

a skoro jestesmy przy temacie chorob i dolegliwosci, to mnie juz porzadnie kregoslup boli, tak mniej wiecej na srodku.. nie dosiegne tam, wiec nie moge sie pomasowac,a jak prosze A. to robi to "na odwal sie" i za chwile mi mowi "teraz Twoja kolej, pomasuj mnie" :ico_puknij:
juz nawet panadolu nie lykam, bo nie pomaga :/

chyba wybiore sie do kregarza, do tego, co A. chodzi... bardzo sobie chwali te kobiete, podobno ponaciaga, rabnie Cie w plecy, cos Ci zatrzeszczy, chrupnie i kregoslup jak nowy :ico_szoking:

Wróć do „Mam dwa latka, dwa i pół”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość