hej
juchlik
![n :ico_brawa_01:](./images/smilies/xx_brawa_01.gif)
za 35 tydzien
mmarta
![n :ico_brawa_01:](./images/smilies/xx_brawa_01.gif)
za 39 tydzien
ja jutro koncze 38
![:-D](./images/smilies/002.gif)
jak bede w poniedzialek juz przyjeta na oddział to dam znac na tel kom bo mam nr od
juchlik
nie czuje sie za dobrze, brzuch opada coraz bardziej juz moge wsadzic miedzy piersi a brzuch 7 palców wczoraj mogłam tylko 5... wiec ide do przodu .. coraz bliżej porodu wiec nie ma na co czekac z pojsciem na cc.. tym bardziej te kłucie w szyjce i nieregularne bolesne skórcze...
a i tak najbardziej męczy mnie kregosłup - taki miazdzacy ból w odcinku krzyżowo lędźwiowym
![n :ico_noniewiem:](./images/smilies/xx_noniewiem.gif)
jak przyleze za długo na jednej stronie albo za długo chodze to ból jest nie do zniesienia.... ale jeszcze troszke wytrzymam...
robilam dzisiaj gołabki, i zupke zeby miec jutro z głowy obiad, poprasowałam całą sterte ciuchów bo juz wołały o wyprasowanie od poczatku tygodnia a ja jakos nie umiałam sie za to zabrac...
jutro troche posprzatam i bede miała luz w weekend
![n :ico_sorki:](./images/smilies/xx_sorki.gif)
ostatnie dni zeby sobie odpoczac o ile to można nazwac odpoczynkiem...
![n :ico_oczko:](./images/smilies/xx_oczko.gif)
w sobote nawet bede miala ze 2 - 3 godzinki dla siebie bo mama zabiera karoline na basen
![n :ico_sorki:](./images/smilies/xx_sorki.gif)
wiec moze jednak cos odpoczne
niezłe te sztuki oddychania macie
![:-)](./images/smilies/001.gif)
ja bym chyba sie pogubiła z tym oddychaniem i wogole znajac mnie zamiast skupic sie na oddychaniu darłabym sie jak zażynany wieprz i poszarpałabym każdego kto by sie próbował do mnie zblizyc..... połozne po cc widzac jak wstaje bez śladu grymasu na twarzy z bólu stwierdziły ze mam wysoki próg bólu.. ale ja wiem ze wcale nie jest taki wysoki - miałam ochote sie rozpłakac ale zacisnęłam zeby i ani "be" ani "me"
![n :ico_oczko:](./images/smilies/xx_oczko.gif)
ale pewnie taki ból po cc to nic w porownaniu z porodem naturalnym wiec pewnie moje zachowanie byłoby bliższe opisanemu wyżej
dzisiaj juz ostatnie zakupy tata mi zrobił bo brakowało mi tylko jeszcze pasa sportowego i dokupione zostały podkłady na łózko bo moja karolina kożystała z tych ktore kupiłam wczesniej... odpampersowilam ja jeszcze przed szpitalem... na szczescie zdazyłam...
![n :ico_sorki:](./images/smilies/xx_sorki.gif)
ale wiadomo to jest jeszcze dziecko wiec wpadki czasem sie moga zdazyc
tak wiec mam juz wszystko co mi niezbedne po za jedną rzeczą..... po za odwagą
![n :ico_noniewiem:](./images/smilies/xx_noniewiem.gif)
a tego chyba raczej nie kupie w żadnym sklepie....
![n :ico_noniewiem:](./images/smilies/xx_noniewiem.gif)