Strona 254 z 793

: 21 sie 2007, 20:38
autor: Gabrysia
Agi ja na bieganie mogę pozwolić sobie tylko wczesnym rankiem, dziś np o 6.30 byłam już w lesie :-D jak mąż jeszcze jest w domciu, albo wieczorkiem. Wolę jednak rano bo wieczorem wszyscy się gapią i obgadują :ico_zly: , szczególnie te tercjanki co siedzą na ławkach :ico_zly: . Więc biorę rano psa i mam troszkę czasu dla siebie :-D . Mieszkam na przeciwko stadionu, no ale szanowny Pan, który pilnuje tam otwiera bramę dopiero o 10 :ico_zly: . Mąż próbował załatwić żeby rano mnie już wpuszczał na stadion, ale nie zgodził się oczywiście wiadomo dlaczego, bo sobie smacznie śpi. A zamyka stadion już o 19 :ico_zly: .
Odkąd Ola się urodziła to coraz częściej się kłócimy ze Sławkiem, wiadomo przemęczenie, stres i kupa problemów. Ale jakoś trzeba z tym walczyć :-D . Właśnie miałam Ci napisać, żebyś kładła Mayutke na swoim brzuszku i piersiach, będzie wtedy chciała patrzeć na Ciebie i podnosić główkę. U nas się to sprawdza :ico_szoking: . Bo zwykłe leżenie na brzuszku trwa 1 minutę i jest wielki ryk :-D . A tak wogóle to chyba nie napisałam jaka Mayuta śliczna jest i te okulary, super :ico_brawa_01:
Mordeczko ja też stawiam na czerwień, do twarzy Ci :ico_brawa_01: . No wiedziałam, że zdążysz z pakowaniem :-D , ale jak bym bliżej mieszkała to chętnie bym Ci pomogła. Kurcze 3 tygodnie ma Ciebie nie być na tt?????????? Przecież tak nie może być!!!!!!
Katrin wakacje w Polsce chyba możecie zaliczyć do udanych :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: , super, że tak je spędziliście, a Antonio się dotleniał :ico_brawa_01: I ja też Wam zazdroszczę bardzo spotkania z Kasikiem. Super tak spotkać się i pogadać na żywo. Marzy mi się, abyśmy kiedyś wszystkie się spotkały na jakimś babskim wieczorze. Może kiedyś moje marzenie się spełni. Mam nadzieję :-)

: 21 sie 2007, 20:45
autor: kari24
Cześć dziewczyny :-D
Ja tylko tak na chwilkę odmeldować się i powiedzieć, że żyjemy. U nas wszystko ok, jutro na szczepienie idziemy i sprawdzę dokładnie ile mały waży. Dzisiaj nie mam siły odpisywać na posty, bo jakiś taki męczący dzień miałam. Teraz właśnie już sobie w łóżku leżę i zaraz spać idę bo coś mnie głowa zaczyna boleć :ico_zly: .
Pozdrawiam was dziewczyny. Odezwę się jutro rano. Buziaki :ico_haha_02:

: 21 sie 2007, 21:06
autor: agi
katrin, czytalam o tej Twojej tesciowej, tez bym nie ufala. Kolezanek za wiele nie mam , taki kraj, kazdy zagoniony. Z takich najblizszch to tylko jedna z dzieciaczkami. Wlasnie w miniony czwartek urodzila dziewczynke, ma tez 2 letniego chlopczyka, wiec jej wyjscia beda teraz mocno ograniczone. Ale zostaja jeszcze telefony :-) .A spacerki, no coz, lato tutaj gorace i duszne. Na spacerki chodzimy(ja+Maya) wieczorkami, kiedy jest w miare znosnie. Ty tez pisalas, ze masz samotne spacerki z Antosiem, bo dookola Turczynki z glebokiej prowincji, wiec nie masz do kogo buzi otworzyc :ico_olaboga: .
Miedzy nami jest naprawde niewielka roznica:Ty 19 XII ja 2 XI :-D . No ale miedzy Toba i Twoim mezem jest jeszcze mniejsza :ico_szoking: , ktos nad Wami w gorze czuwal i Was swatal :-D Fajnie macie jedna imprezke mozecie robic, wspolnych znajomych zapraszac.
My jak narazie raz zabralismy mala do znajomych, musimy zaczac czesciej :-)

Fajnie mieliscie w Polsce. A jesli pogoda byla super, to malemu na pweno nie przeszkadzaly takie wieczorne wypady, dotlenial sie i lepiej spal :ico_oczko: . Piwa Karmi tutaj nie ma , Od porodu wypilam 2 x pol szklanki Corony z sokiem malinowym i miewam wyrzuty, ze Mayke rozpijam :ico_noniewiem:

: 21 sie 2007, 21:10
autor: Gabrysia
a ja czasem piję sobie po kilka łyczków martini :-D , myśle że kilka łyków nie zaszkodzi :-D

: 21 sie 2007, 21:33
autor: agi
Gabrysia, Maya bardzo dziekuje za pochwaly. Z Twojej Oli tez sliczna paanica, ma takie sliczne oczka, rzesy jak firanki, usmiechniety buziolek, cudo.Ok musze zmykac. Na razie

: 21 sie 2007, 21:44
autor: Gabrysia
ja też zmyka spać, miałam czekać na mężusia, ale pogadaliśmy przez tel wiec idę :ico_spanko: . Miłej nocki dla wszystkich

: 21 sie 2007, 23:57
autor: katrin
agi, ja tutaj pije ciemne bezalkoholowe piwo plus sok malinowy, ktory przywiozlam z Polski.Polozna mi mowila, ze czasem piwko czy lampka wina nie zaszkodzi karmiacej zagonionej mamie w celu odstresowania.Mama spokojniejsza wiec dziecko tez zadowolone-byle nie za czesto stosowac tego typu "uspokajacze" bo uzalezniaja :ico_haha_01: A moje spacery tez samotne,choc nie do konca bo przeciez gadamy sobie z Antkiem.Tylko spacerow malo bo pogoda do d...pada, pada,pada.
I z moim mezem to chyba masz racje, tam na gorze ktos to swietnie poukladal.9 lat temu wynajelam mieszkanko w Katowicach od ludzi mieszkajacych w Niemczech.Wszystko zalawialam przez ich znajomych-wiec wlascicieli mieszkania nie znalam.Wiedzialam o nich tylko, ze maja trzech synow.Jak mieszkalam miesiac wieczorowa pora zapukal ktos do drzwi i mowi ze jest synem wlascicieli i przyszedl sprawdzic czy wszystko w porzadku z mieszkaniem.Balam sie otworzyc bo jakos wyobrazalam sobie, ze Ci wlasciciele maja malych synkow, ale ze byla u mnie przyjaciolka, wiec sie odwazylam i nie zaluje bo tak wlasnie poznalam mojego obecnego meza.Wszedl na chwilke a siedzial dwie godziny wypijajac caly karton soku grejfrutowo-pomaranczowego mimo, ze jak sie okazalo bardzo go nie lubi :ico_haha_02: i jakos zapomnial, ze pod blokiem w malym fiacie zostawil kumpla z kolezanka a byla siarczysta zima.I tak to sie zaczelo.Wcale nie trzeba szukac, do mnie moj krolewicz z bajki sam zapukal. :ico_haha_01: I chociaz tez sie klocimy, bo po calym dniu z Antosiem jak on przyjdzie oczekiwalabym jakiejs wiekszej pomocy z jego strony a jej za bardzo nie ma to i tak go kocham tego mojego nieraz MEGA ZMIERZLOKA.

Gabrysia, juz wiem czemu sie tak tutj lubimy :-) Mamy podobne upodobania.Ja kocham Martini.Moje ulubione to rozowe Martini ROSE(nie mylic z ROSSO) z plastrem pomaranczy i sokiem pomaranczowym.Niebo w gebie...........
Wiesz czasem mysle, ze jak nasi mezowie zostaliby na pare dni sami z dzieciatkiem i calym domowym kramem nabraliby wiekszego szacunku do pracy , ktora odwalamy i jestem pewna, ze zaden nie wolalby sie zamienic z nami swoim etatem.W koncu oni po paru godzinach sa wolni a my pracujemy 24 na dobe, wiec mamy prawo byc czasem nerwowe i juz.

A kwietniowe dziewczynki przesliczne-Antos wpatruje sie w komputer jak zaczarowany i podziwia Wasze corunie.

Kari-ja Ci jeszcze chyba nie pisalam, bo chrzcilas Krystianka jak bylam na wakacjach.Cudny taki chrzest w regionalnych strojach.To pieknie, ze kultywujecie tradycje.Moja mama czasem tez zaklada regionalny slaski stroj bo musze sie pochwalic uczestniczyla w konkursie PO NASZYMU CZYLI PO SLASKU i zostala Slazaczka Roku 2000.To taki konkurs gwary slaskiej.

: 22 sie 2007, 09:56
autor: Gabrysia
Dzień dobry :ico_spanko: melduje się z rana, może ktoś się przyłączy na małą czarną :ico_kawa: ?

Nocka u nas bardzo ciężka, wstawałam chyba ze 100 razy :ico_szoking: i dziś ledwo żyje, ale jakoś muszę się trzymać. Talibek chyba po szczepieniu tak mi w nocy marudził. Niby spała, ale ciągle coś się wierciła i popłakiwała. Ona jest cwana bo nawet oczu przez całą noc nie otwierała a ja wtykałam jej na zmianę albo smoka albo cyca. Ale biegania nie odpuściłam, dziś co prawda dopiero się zwlekłam o 7.30. ale dałam radę i czuję się teraz lepiej :-D .

Katrin więc też lubisz Martini :ico_brawa_01: , super, ja je uwielbiam, mogłabym pić litrami :ico_wstydzioch: , no ale teraz to małą lampeczka od czasu do czasu, tyle mojej przyjemności. A karmi to pije prawie codziennie :ico_wstydzioch: bo też je lubię, znaczy się polubiłam niedawno :-D . i super było to Wasze pierwsze spotkanie z mężem :-D , widać, że to była miłość od pierwszego wejrzenia.


:ico_placzek: znowu nikogo nie ma, no cóż w takim razie lecę z kawką do łazienki zrobić :ico_duzepranko: , i troszę ogarnąć mieszkanko :ico_odkurzanie: bo mam taki bałagan :ico_olaboga:

: 22 sie 2007, 10:17
autor: caro
Gabrysiu ja się przyłaczam do kawusi!!!!!!!!!!!!!!!! W końcu nasze dzieci mają się ku sobie!!!!!!!!!!

Trochę mnie nie było, bo miałam problem z internetem, cos mi blokowało wejście, najpierw myślałam że mi wyłączyli, bo po terminie płaciłam, ale się potem okazało, że to znowu przez antywirus, juz tak mieliśmy!!!!! Ale jest znowu OK!

Kurcze nie pamiętam co pisałyście!!!!!!!!!!!

Gabrysiu gratuluje biegania, mnie za chiny nikt mnie by nie wyciągnął rano na bieganie, podziwiam!!!!!!!!!!!! A tak wogóle jak moja synowa???????? Bo Oskarek się dopytuje!!!!!!!!

Katrin zmartwiłaś mnie z tym serduszkiem, dobrze że wszystko wyszło dobrze!!!!!!
Fajnie, że możecie z mężęm razem robić urodziny!!!!!!!!!!!!

Agi szkoda że nie masz za bardzo koleżanek, ale u mnie też coś wszystkie wyniotło, ale cóż płakać nie będę, trudno, mam w końcu WAS :-D :-D :-D :-D

Mały garnie się do siadania strasznie, tylko nie chcę mu ciąglę na to pozwalać, bo jeszcze jst za mały, no ale jak kładę na leżąco to krzyk niemiłosierny!!!!!!!
Je już mleko tylko 4 razy dziennie, 2x150 i 2x180- oczywiście zagęszczane kaszką bo samego to wogóle już niechcę!!!!!!! A około 1-2 dostaje obiadek albo zupkę no i codziennie soczek!!!!!!!!! Kurcze fajny się robi wogóle to te nasze dzieciaczki już takie duże!!!!!!!!!
Chyba Syla pisała, że nawet się nie obejrzymy a pół roczku skończą!!!!!!
My jutro idziemy do poradni z małym zobaczymy co powiedzą w związku z tą rzekomą anemią! A wczorak pobierali mu krewkę, Boże jak ja tego nienawidzę!!!!!!!

Pisaliście o wóżkach, ja na razie jestem ze swojego zadowolona, a kosztował tylko 400 zł, a lżejszą spacerókę planujemy na wiosnę!!!!
Teraz się przymierzam do kupna krzesełka do kamienia, u nas w sklepie chodzą po 300 stówki, a w allegro można wyrwać za 200!!!!!!!!

Miłego dzionka życzę i całuski dla wszystkich!!!!!!!!!!!!!!!

: 22 sie 2007, 10:22
autor: M0rD3CzKa
ja tez chce na kawke :-D :ico_kawa:
Dziewczyny jak ja bez Was tyle czasu wytrzymam?? :ico_placzek: Musze isc do TP.poprosic ich zeby szybciej mi przeniesli tego neta :-D Chyba zrozumieja ze ja bez TT zyc nie moge juz!! :-D