Strona 254 z 258

: 02 maja 2010, 20:19
autor: dziunia
Czesc ja ma dwa skarby WIKUNIE MOJA Z 10 LUTEGO 2005 i druga Dominika z 08 grudzien 2007 rosna jak na drozdzach i wesole sa,Wiktoria to moj przedszkolaczek za bardzo chodzic nie chce bo mówi ze nudno ale jak juz pójdzie to nie moge jej wyciagnac z grupy.dwa zywe sreberka :ico_haha_02: pozdrawiam :ico_buziaczki_big:

: 05 maja 2010, 11:03
autor: kwiatunio
dziunia, witaj serdecznie!!!! napisz coś więcej o sobie :ico_sorki:

ja właśnie powoli szykuje się do pracy na 14 ale juro wolne :ico_brawa_01:
co słychać u reszty kobietek?? jak dzieciaczki??

: 06 maja 2010, 19:49
autor: dziunia
Czesc Ja mam na imie Ada tak jak napisałam wyzej córy zywe jak diabełki biegaja jestem z kołobrzegu siedze na wychowawczym z młodsza córa starsza chodzi do przedszkola a tak to nic ciekawego jak cos chcesz wiedziec jeszcze to napisz a odpowiem jak wejde
pozdrawiam serdecznie :ico_haha_02:

: 06 maja 2010, 22:06
autor: osita
Nawet nie wiedzialam, ze ten watek jeszcze "zyje" :ico_haha_01: Witam wszystkie panie, ktorych jeszcze nie poznalam :-D :ico_oczko: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 16 cze 2010, 09:42
autor: Kathrin
No ja tez myślałam że ledwo ciągnie. Witam nowe mamusie.
osita, Ale masz już duże dzieciaczki :ico_oczko:
Ja siedze w pracy Wiki mój w przedszkolu. Poza tym powolutku leci. Uciekam popracowac

: 20 paź 2010, 19:14
autor: kwiatunio
matko nie możliwe że na forum nie ma mam, których dzieci są z rocznika 2005 :ico_szoking:

co u Was słychać???
ja muszę powiedzieć, ze od momentu kiedy zdecydowałam się na wycięcie migdałków Julce jest mile zaskoczona bo jak na razie ma tylko same przeziębienia :ico_sorki:
u mnie powolutku leci,wiadomo że czasu mało

: 20 paź 2010, 21:02
autor: aricia
Jeszcze mnie tu chyba nie było :ico_haha_01: ale się łapię, mam Idę 5,5 roku. Urodzinki 15 luty 2005, taka mała uparciuszka. Jeśli chodzi o choróbska jeszcze maratonu nie miałam ale gardełko i nosek już zaliczone. Na razie nic poważnego, oby jak najdłużej :ico_sorki:

Powiedzcie kobietki jak u waszych przedszkolaków z nawykami przynoszonymi od kolegów i koleżanek?

: 21 paź 2010, 08:17
autor: lilo
Hej, hej!!!

No pustki, pustki :ico_placzek:

aricia, u nas średnio - Piotruś przynosi głównie słowa ładne - nawet nie "łacine" ale dowiedział się w przedszkolu że ktoś może być "głupek", albo "idiota". Ostatnio powiedział do mnie że jestem żałosna - nakrzyczałam na niego a on się rozpłakal i powiedział że on nie wie co to znaczy i powiedział bo tak koledzy mówią... Ogólnie wie że nie powinien tak mówić, czasem coś mruknie pod nosem jak jest zły.

Niestety nie ma możliwości żeby dziecko od takich rzeczy odizolować...

: 22 paź 2010, 17:06
autor: kwiatunio
No pustki, pustki
ale jak zaczniemy pisac to pustki nie będą :ico_sorki:

aricia, witaj :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
jak u waszych przedszkolaków z nawykami przynoszonymi od kolegów i koleżanek
tfu,tfu na szczęście u nas nie jest z tym źle, jeszcze nie słyszałam aby Julka mówiła coś brzydkiego albo jakoś źle się zachowywała :ico_sorki:

: 22 paź 2010, 17:36
autor: aricia
U nas z tymi nawykami to różnie bywa. Zdarza się Iduśce przekląć, ale wie że nie wolno i robi to po cichu, przypadkiem usłyszałam jak mnie nie widziała i od razu się zaczerwieniła jak mnie zauważyła. Grunt że rozumie. Ale za to podpatrzyła u innych takie okropne wymuszanie, od razu beczy jakby ktoś ją okropnie pobił :ico_olaboga: nawet jak nie chce iść w tym samym kierunku co ja to też tak potrafi. Wcześniej przechodziła to jako dwulatek, ale dopiero w p-kolu to wróciło.

Dzisiaj przyjemna uroczystość - pasowanie na przedszkolaka starszaka, było całkiem miło ale wyssało mnie z energii hehe.