czesc, ledwo was doczytalam...
dzieki za pochwale ziecia

moze jakies swiezsze fotki za tydzien beda
dziewczyny, wiecie, ja kiedys tez nie chcialam "prac brudow" na forum... ale... dla mnie forum stalo sie swoista psychoterapia, maz o tym wie i chyba tylko dlatego je toleruje

do tego poznal tez moje "wirtualne" znajomosci i zauwazyl, ze to nie jest ot tak. zreszta... mysmy poznali sie dzieki netowi, wiec musi byc b. ostrozny w wypowiadaniu sie na temat zagrozen wynikajacych z sieci
Karolcia, no to mezu sie spisal

oj, cudowne sa takie niespodzianki!!!
dziewczyny, napisalam, ze ledwo was doczytalam... a to z powodu klopotow ze wzrokiem, ktore mnie dzis dopadly. wlasnie probuje czegos sie dowiedzec na ten temat, ale kiepsko mi idzie, bo zamazuja mi sie literki. cale szczescie, ze klawiature obsluguje bezwzrokowo i nie bardzo musze patrzec na bledy literowe

jesli do jutra sie nie poprawi, bede musiala sie przejsc do lekarza

co za diabel???