zuch dziewczyna A dzisiaj ja jako pierwsza stawiam kawkę
no i do kawki ciacho koniecznie 
ja bardzo chętnie i ciacho 
Wkurzyłam się od rana, bo wreszcie sie zmobilizowałam i zapisałam siebi i Kubę do fryzjera. On na 10, ja na 10,30 a tu mi przed chwilą dzwoni kurier, ze on moze przyjechac tylko miedzy 10 a 11 i d... musimy zrezygnować z fryzjera, a czailiśmy sie od miesiąca
jutro są imieniny babci, chcieliśmy ładnie wyglądać
i ciacho Wkurzyłam się od rana, bo wreszcie sie zmobilizowałam i zapisałam siebi i Kubę do fryzjera. On na 10, ja na 10,30 a tu mi przed chwilą dzwoni kurier, ze on moze przyjechac tylko miedzy 10 a 11 i d... musimy zrezygnować z fryzjera, a czailiśmy sie od miesiąca
jutro są imieniny babci, chcieliśmy ładnie wyglądać kilolek, no to faktycznie zonk 
Ale co za cuda kurier ma ci przywieźć?? 
coś dla Michasia ?? a propos fryzjera to ja ścinam moje dzieciaczki i męża a czasami nawet sobie włosy cieniuje i zawsze farbuje ogólnie to nie lubię chodzić do fryzjera 
jak mi potrzeba większego cięcia to robi to albo moja kuzynka albo Dawida brata żona a i tak nie jest łatwo nie potrafię usiedzieć w jednym miejscu za długo bez ruchu 
miałam sobie paznokietki zrobić ale jak mi powiedzieli ile to trwa to podziękowałam 
Ale co za cuda kurier ma ci przywieźć?? coś dla Michasia ?? a propos fryzjera to ja ścinam moje dzieciaczki i męża a czasami nawet sobie włosy cieniuje i zawsze farbuje ogólnie to nie lubię chodzić do fryzjera jak mi potrzeba większego cięcia to robi to albo moja kuzynka albo Dawida brata żona a i tak nie jest łatwo nie potrafię usiedzieć w jednym miejscu za długo bez ruchu miałam sobie paznokietki zrobić ale jak mi powiedzieli ile to trwa to podziękowałam
Ostatnio zmieniony 11 wrz 2009, 08:06 przez Ika202, łącznie zmieniany 1 raz.
ten nieszczęsny wózek ma mi przywieźć
Ja kiedyś też sama ścinałam ale ostatnio jakoś kiepsko mi to idzie. Kuba, jak to Kuba, wiesz jak się mnie słucha..... a u fryzjera to przynajmniej dużo ciekawych rzeczy się dzieje to posiedzi spokojnie. A farbować tez się sama farbuję. Poprzednio bylam u fryzjera na wielkanoc, chyba mi się wreszcie należy... 
Ja kiedyś też sama ścinałam ale ostatnio jakoś kiepsko mi to idzie. Kuba, jak to Kuba, wiesz jak się mnie słucha.....
a u fryzjera to przynajmniej dużo ciekawych rzeczy się dzieje to posiedzi spokojnie. A farbować tez się sama farbuję. Poprzednio bylam u fryzjera na wielkanoc, chyba mi się wreszcie należy... -
aniawlkp86
- Wodzu
- Posty: 24940
- Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59
dzień dobry
u mnie pada a miałam śliwki zrywać
mój w nocy na rybki pojechał i oby coś złapał
kilolek fryzjer jak najbardziej ci się należy ja w życiu byłam tylko raz u fryzjera jak Hania miała 5 misięcy zresztą ja nawet włosów nie obcinałam w ogóle 
póki A nie poznałam,on zabrał mnie raz do fryzjera, a teraz chodzę się obcinać i farbować do jego bratowej mam pod nosem i tanio,a super obcina i włosy układa na różne imprezy
Ika202 co do pazurków to mi bratowa A tipsy robiła 2 godz a jak robi sam zel na pazurki własne to około 1 godz więc długo to nie jest ja wczoraj 4 godz na nonono siedziałam i nawet do wc nie poszłam
u mnie pada
a miałam śliwki zrywać mój w nocy na rybki pojechał i oby coś złapał
kilolek fryzjer jak najbardziej ci się należy
ja w życiu byłam tylko raz u fryzjera jak Hania miała 5 misięcy zresztą ja nawet włosów nie obcinałam w ogóle póki A nie poznałam,on zabrał mnie raz do fryzjera, a teraz chodzę się obcinać i farbować do jego bratowej mam pod nosem i tanio,a super obcina i włosy układa na różne imprezy Ika202 co do pazurków to mi bratowa A tipsy robiła 2 godz a jak robi sam zel na pazurki własne to około 1 godz
więc długo to nie jest ja wczoraj 4 godz na nonono siedziałam i nawet do wc nie poszłam 
-
aniawlkp86
- Wodzu
- Posty: 24940
- Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość