Strona 255 z 333

: 22 lis 2009, 23:00
autor: siunia
U nas mala spi z nami, i jakos to dla mnie nie problem tylko wygoda, z reszta 2 synow tez z nami spalo rok czasu i jakos normalnie udalo sie przerzucic ich do wlasych lozek.
Wiec dla mnie to zaden problem, a nie bede sie meczyc z siedzenie i karmieniem, w nocy bo musze sie wyspac tak zeby byc caly dzien na nogach bo mam wlasnie starsze dzieci i nie ma odsypiania w dzien.

Co do cycowania, to u mnie przy 1 synu wlasnie bylo tak , ze jka wyjelam tylko cyca z buzi to jak zawleczke bym wyjela jakas i od razy byl ryk, wiec na prawde bardzo bardzo duzo byl przy cycu i tak spal, przyszedl czas ze mu to przeszlo.
Drugi syn najadal sie w 5 min .
A Mia teraz tak do 20 min, i jak narzie dzuo mi spi, a ja se tylko musze przeczekac az cyce mi sie zagoja, dzis znalazlam nawet muszelke na sutki ktore uzywalam przy Milanie, mam nadzieje ze i tym razem szybciej mi te sutki pozagajaja plus masc.

: 23 lis 2009, 10:05
autor: kilolek
Uaa, ja ledwo na oczy patrzę. Michaś wstał o 6 na jedzonko i obudził Kubusia :ico_noniewiem: niby 6 to nie tak wczesnie, bo Kuba tak często wstawał, ale jakoś przyzwyczaiłam sie ostatnio do dłuższego spania. W ogóle nie wiem, czy ja już za stara jestem? Bo z Kubą nie chodziłam taka niewyspana. A i tak w dzień jak oboaj śpią to ja razem z nimi co najmniej 2 godziny. A wczoraj to nawet 3,5. Mieliśmy iśc do teściów na 5 a obudziliśmy się wszyscy po 5 a to jeszcze trzeba było obiad zjeść.

: 23 lis 2009, 10:25
autor: betina
witajcie
podczytuje was czasem chcialabym cos napisac
i ja tak niedawno przechod\ilam przez to co wy
widze ze najwiekszy problem to cycowanie
u nas jako tako klopotu nie bylo na poczatku mlody ladnie chwytal sutek tylko ze szybko zasypial
malo przybieral przez to bo w mc ok 400 gram
zaczelam wiec odciagac mleko wtedy kiedy on cycusial i go dopajac i w 3 tyg 910 gram mamy
zatem radze by od poczatku uczyc babla ze przy cycu sie je a nie spi budzic go za kazdym razem kiedy przestaje ssac i spi

co do kosmetykow to ja polecam oilatum butelka 500ml starczyla na 3 miesiace wydatek spry (ok.60) ale butla starcza na 3 mc
Tylko TEN KOSMETYK UZYWALAM SKORA BYLA NAWILZONA ROZOWIUTKA BEZ ZADNYCH CHROSTEK-DLA MNIE KOSMETYK REWELACJA
polecam jeszcze mydelko z tej firmy

co do odbijania to ja delikatnie obracalam synka na bok ze gdyby mu sie jednak ulalo nie zakrztusil sie mlekiem bo kiedy bralam go na raczki od razu sie budzil i nici ze spania

co doo spania to ja pierwsze 3 tyg spalam w malym pokoju z dzieckiem tz ja na lozku on w swoim lozeczku nad ranem kiedy juz sil brakowalo zasypialismy juz razem
ogolnie budzil sie co 2-3 godz na jedzonko
po tym czasie przenioslam sie do drugiego pokoju a Tomus ladnie spal u siebi

podczas karmienia przydal sie rogal pomagal utrzymywac ciezar dziecka-choc kupilam go stanowczo za pozno bo w 2 mc

: 23 lis 2009, 10:32
autor: matikasia
Nerowercia ja do karmienia wstaję i siadam na fotel. Potem jak zje z 1 cyca, to biorę ją do góry na chwilę i klepię plecki, ale zazwyczaj się nie odbija. Kładę ją do łóżeczka, idę siku, piję wodę i jak wracam a mała jest rozbudzona, to znaczy, że mało było przewijam ją i daję drugiego cyca, a jak wracam i ona śpi znaczy, że jeden wystarczył.

Kilolek jak znów z Matim byłam bardziej niewyspana niż teraz i w ciąży teraz też. Męczą mnie te wieczory na cycu, ale potem usypiam w 10 sekund i tak po każdym karmieniu, więc na razie dość wyspana jestem. A na brzuszku też zaczęłam ją kłaść w dzień po jedzeniu bo tak czasem jej się odbija i troszkę ulewa.

Siunia
podziwiam, że spicie z małą, ale fakt każdy wybiera wygodny dla siebie sposób. Ja sobie nie wyobrażam spać z małą. M też mówi, że strasznie trzeba czujnie spać by jej nie zgnieść. Poza tym ja usypiam i ledwo naciskam pierś by mogła oddychać noskiem. Potem zjadłaby z jednego i spałaby krócej niż 3 godzinki. Trzeba też wstać przewinąć. Więc jak wolę nakarmić z 2 piersi na siedząco i kładę się spokojnie do M do wyrka:)

Wczoraj znów odciągnęłam mleko i udało się chyba zjeść więcej niż przedwczoraj, ale ona nie umie wziąć całego smoka i ssać to mleko, tylko sam dziubek jej wkładam i mleczko wlatuje. Potem i tak wisi na cycu. O 21 już myśleliśmy że się najadła, więc się położyłam i usypiałam, a ona zaraz znowu. Wybełkotałam do M, że nie mam siły wstać, to mi ją przyniósł i na śpiocha ledwo pojadła. M ją odłożył i o 21.40 znowu płacz. Pojadła i na szczęście już spała do 1.20.

: 23 lis 2009, 12:37
autor: PaulinaS
hej :-)
u nas Maciuś ma kolki :ico_olaboga: :ico_placzek:
zaczyna się o 21 i kończy o pólnocy ... tyle dobrego że nie w nocy :ico_sorki: nocki ładnie przesypia tylko na jedzenie się budzi

dziś kupiłam bebilon comfort (lekarka poleciła) dla dzieci z kolką i zaparciami za 400g mleka dałam 22zł .... dalej cyca daje, niekiedy to nawet odciągam laktatorem i trzymam w lodówce żeby Maciuś jadł moje mleczko bo nie zdaja wszystkiego z piersi, a tak to jak odciągam to 120 ml :-)

: 23 lis 2009, 12:40
autor: matikasia
PaulinaS a skąd wiesz że to kolka?

: 23 lis 2009, 14:26
autor: kilolek
Byłam dzisiaj na ważeniu i... Michaś przytył 400g w tydzień :ico_szoking: waży już 4300 :ico_olaboga: na samym cycu

: 23 lis 2009, 14:56
autor: matikasia
BRAWA DLA MICHAŁKA:)
My się wybierzemy może w piątek na ważonko.

: 23 lis 2009, 15:49
autor: siunia
matikasia, ja wlasnie nie umiala bym spac bez dziecka, bo wtedy slysze kiedy sie krztusi , kiedy ulewa, wiem ze nawet jak mialo pol roku i odkladam do lozeckza to ja nie umialam normalnie spac , bo ciagle zagladalam do lozeczka czy jest wszystko ok.
z reszta duze lozko tez mamy , ze nawet jak nam wbiegnie ktorys z chlopakow to i tak luz w spaniu
A swoja droga , to ja lepiej sie czuje jako matka spiac na poczatku z dzieckiem, bo wiadomo ze pospie poki dziecko male, bo wieksze ma swoj swiat i czasem nawet nie da sie potulic :ico_oczko:

My dzis bylismy w szpitalu na badaniu sluchu malej , no i za 3 tyg musimy przyjsc jeszcze raz , ale jest ok.
No i dzis pobranie krwi, i jeszcze raz badanie przez lekarza.

: 23 lis 2009, 16:10
autor: matikasia
No to Siunia naprwdę Cię podziwiam, że się wysypiasz nasłuchując ciągle małą i obserwując:) też bym tak chciała. Niestety dla mnie co chwila pobudka, to totalne niewyspanie w dzień.

Dziś jakoś też sen mnie morzy. Mała coś pierwsze pół dnia często na cycu i tylko w przerwach latałam posprzątać i obiad zrobić.