Awatar użytkownika
mikusia1
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1161
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:10

23 lis 2009, 16:51

witajcie
przepraszam ze nie zagladam ale niemoge znalezc czasu :ico_wstydzioch:
jak mam chwilke to was doczytam ale nieodpisuje bo ide wtedy sobie pospac albo inne ibowiazki wzywaja
zreszta tak jak uwas ale ja niemoge jakos znmalzc chwilki zeby cos skrobnac

cycki poki co oki mala zjada dobrze i je oproznia takze odpukac jest dobrze :ico_oczko: nawet jak spi po 4-4,5h to cycki niesa jak wczesniej tak mocno nabite i ze bola jak :ico_olaboga: niewiem co
teraz sa twarde ale da sie wytrzymac
i oby tak dalej mam nadzieje ze bede Zuzie karmic jak najdluzej :ico_sorki:

bylismy dzis u pediatry i okazlo sie ze to nie potowki tylko jakis tradzik niemowlecy i malutka ma strasznie sucha skore :ico_placzek: i pediatra podejrzewa atopowe zapalenie skory
no i dala nam probki emulsji Emolium do kapieli i zobaczymy oby to pomoglo
no i mam nadzieje ze z ta skorka to tylko chwilowe
bo niemoge jej teraz nawet oliwka smarowac poki jej te pryszczyki nieznikna

no zoabczymy
ale pediatar sie smiala bo kazala malutka polozyc na wage a byla w body ,pieluszce i spioszkach i malutka wazy 4350g :-D
i sama powiedziala ze przybiera bardzo dobrze hehe
i ja sie pytalam czemu ona nawet jak odije po jedzonku czasem ulewa jak ja prze\bieram i kazala w trakcie jedzonka na chwilke przestac i dac odbic i wtedy znow karmic
\bo Zuzia łapczywie je jak maly zarloczek hehe i sie denerwuje i wtedy łyka powietrze
dlatego kazala tak robic
i klasc ja na brzuszku
bo najgorsze ze jak jej daje te witaminki to za chwilke ona ulewa i przeciez bez sensu podawac skoro ona ia tak ulewa i wypluwa
a jak to niepomoze to da jakis specyfik ale niepamietam jak sie nazywa ktory sie podaje przed karmieniem na "e' :ico_noniewiem:
no zobaczymy

moja Zuzia spi sama w swoim łozeczku,bo aj spie z Wiki a moja B i tak chodzi na nocki takze niema poroblemu
a mnie jest tak wygodniej i slysze malutka a tak pewnie Wiki by budzila w nocy a ja sobie szybko wstaje i daje jej cycorka
fakt tez siedze na kanapie ale mam poduszki za plecami i jest oki
cvhociaz na poczatku bylo ciezko plecy bolaly jak cholera :ico_placzek: :ico_placzek: teraz troszke mniej da sie wytrzymac
wazne ze moge ja karmic piersia i to jest dla mnie najwazniejsze

kurka ta pepowina jeszcze jej nieodpadla :ico_olaboga: :ico_noniewiem: ale mysle ze to juz tylko kwestia czasu :ico_oczko:

moja Zuzia przy cycku je 20minut wtedy ja przebieram znow cycek drugi ze 20-30min no i usypianie jakies 30min znaczy sie albo na moich rekach albo włozeczku i ja jej wtedy spiewam no i oczywiscie moja ze smokiem zasypia
ale po chwili wypluwa takze spoko :ico_oczko:

no ide zjesc obiadek bo glodna jestem

Awatar użytkownika
matikasia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3022
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:12

23 lis 2009, 17:55

Nasza Milenka je ok 10 minut z każdej piersi i potem usypia już przy cycu i ją odkładam i śpi.
Mikusia1 super, że Zuzia ładnie przybiera na wadze i mam tylko nadzieję, że z ta skórką będzie ok. Od razu mi to nie wyglądało na potówki skoro pisałaś, że jej nie przegrzewasz.

Jeja dziś mam chyba jakiś kryzys-mała depresja. No i tak późno. Jutro 3 tygodnie od porodu;) dziś mała więcej na cycu i padnięta jestem. Włączyłam Matiemu bajkę i kazałam się obudzić po niej, ale to trwało 20 minut więc nie naspałam się. Chyba wykańczają mnie te wieczorki. Do tego nadchodzą ciężkie 3 dni bez M który jedzie na kurs, a ja muszę sama palić w piecu :ico_sorki:

Awatar użytkownika
kilolek
4000 - letni staruszek
Posty: 4553
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:27

23 lis 2009, 21:30

Ja w sobotę i w niedzielę rano miałam depresję. Mężowi się oberwało, za wszystko co tylko mogło, łazilam i beczalam. Najpierw się wsciekł ale potem chyba zakumał o co chodzi, bo chodził za mna i mi mówił jaką to jestem dobra matka itp blabla i pomogło :ico_oczko: A to i tak dobrze, ze tylko 2 dni i dopiero teraz, bo po Kubie to miałam taką mega depresję przez 2 tygodnie, ze nie chciałam sie w ogóle Kubą zajmować a i tak jak tylko nakarmiłam to artur go natychmiast zabierał, bo się bał, ze mu coś zrobię :ico_wstydzioch: mnie też z resztą cąły czas pilnowal.

[ Dodano: 2009-11-23, 21:09 ]
Słuchajcie, a myślicie, ze od czasu do czasu mozna dodać do jedznia coś w rodzaju "Pomysł na..."????

Awatar użytkownika
mikusia1
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1161
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:10

24 lis 2009, 09:09

witajcie
umnie bardzo zle :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: znowu mam zapalenie piersi :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: bol okropny i jakis guzek mi wyszedl w nocy myslalam ze umre z bolu nawet jak Zuzi dalam zeby oproznila cycek to wylam z bolu masakra jakas to juz trzeci raz i ta sama piers ja juz niewiem co robic
ide za godzine do lekarza ogolnego tylko ze ide do bylejakiego mam nadzieje ze mnie przyjma :ico_noniewiem: bo moja lekarjka dopiero od 12 przyjmuje i tak mijesc niema
no zoabczymy
bede tam tak dlugo stala az mnie ktos przyjmie
najgorsze ze boje sie ze bede musiala zasuszyc pokarm
bo niemoge byc co tydzien na antybiotyku
w zeszlym tygodniu bralam juz jeden a teraz jest gorzej z ta piersia :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:
maz juz niemoze patrzec jak ja cierpie bo nie o to chodzi
probuje sie niepoddwaac ale co zrobic juz brak sil niestety
a tak bardzo chce karmic
boze czemu ja chyba jestem zla matka ze niepotrafie swoich dzieci wykarmic :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:

moja mama przyjedzie na chwilke pipilnowac Zuzi
ide sie szykowac

Awatar użytkownika
matikasia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3022
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:12

24 lis 2009, 09:47

Mikusia1 co coś Ty nie pisz tak. Jesteś super matką. Bardzo chcesz karmić, ale to nie Twoja wina, że nie możesz. Jedź spokojnie do lekarza. Na pewno coś doradzi i miejmy nadzieję będziesz karmić nadal.

Kilolek też się właśnie zastanawiałam. Wiesz ogólnie te sosy z torebki to większość chyba chemia. Myślę, że jak troszkę zjesz to nic nie będzie. Ja myślałam też o kisielu tym co się tylko wodą zalewa. Niby też chemia, ale czasem tak mam ochotę i nie wiem czy się skusić.
Mój M chyba wczoraj też zaczaił jak się spłakałam, bo dziś rano napisał na kartce KOCHAM CIĘ, a do niego to mało podobne;)
W ogóle wczoraj też mu się oberwało. Mati ma za tydzień andrzejki w domowym przedszkolu.Dostał zaproszenie, ale trzeba go przebrać. Pelerynę zrobiłam z M koszulki, a czapkę znalazłam na allegro. I od piątku M ją kupował i nie mógł kupić. Co chwila mnie się pytał kupić czy nie, a jak mówiłam tak, to wymyślał, że za duża będzie, że nie wypał. I znów nie kupował i tak zleciało do wczoraj. A teraz to ja już nie chcę bo paczka nie zdąży dojść i dziś w sklepie rano kupił aż 3 różne bloki żebym chyba coś zrobiła :ico_sorki:

Awatar użytkownika
kilolek
4000 - letni staruszek
Posty: 4553
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:27

24 lis 2009, 10:17

mikusia1, nawet tak nie myśl!!! Jestes bardzo dobrą matka i się nie poddajesz. Inna na Twoim miejscu już za pierwszym razem by odpuścila a ty nadal karmisz!
Ja miałam bardzo podobnie za pierwszym razem aż położna dała mi oksytocynę do wypicia (w takiej fiolce jak sól fizjologiczna). Wypiłam, siadłam pod ciepłym prysznicem i wszystko zeszło tzn ściągnęłam. Ale u mnie to był problem, ze chory Kubuś nie dawał rady jeść i mimo, z eniby ciągnął wszystko w piersi zostawało. Może podjedź do poradni laktacyjnej żeby pielęgniarki sprawdziły jak Zuzia ściąga i w ogóle może Ci z tym pomogą bez antybiotyku.
Ale pamiętaj też, ze jeśli nie da rady i nei będziesz dalej karmić to nie znaczy, ze jestes gorszą matką! I nikt nie będzie miał do CIebie pretensji jesli pójdziesz za radą męża

Awatar użytkownika
matikasia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3022
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:12

24 lis 2009, 11:43

Kilolek nic dodać nic ująć w Twojej wypowiedzi!!! :ico_brawa_01:

Mikusia1 czekamy na wieści od lekarza!!

Zaryzykowałam i zrobiłam sobie kisiel szarlotka. Mam nadzieję, że małej nic nie będzie i w kryzysie na słodkie będę mogła sobie taki kisielek zrobić:)

Awatar użytkownika
patisiaaa
Towarzyska dusza
Towarzyska dusza
Posty: 43
Rejestracja: 14 lis 2009, 00:06

24 lis 2009, 17:43

Cześć Mamuśki.
Ja jeszcze nierozpakowana. Ale to na razie nie ważne.
Właśnie wróciłam od lekarza. Mój M chory i mnie zaraził!!! :ico_chory: Zostało mi 5 dni do terminu przez całą ciążę się obroniłam i nawet kataru nie miałam a teraz pod sam koniec mnie wzięło :ico_placzek: . I to jak. gorączka 39 ponad katar i taki kaszel że mam wrażenie że z tego kaszlu zaraz urodzę. Wszystko mnie boli. Lekarka mi przepisała na razie jakieś takie słabsze leki ale jak mi się do piątku nic nie poprawi to czeka mnie antybiotyk. :ico_olaboga: Masakra. Strasznie się boję że coś z małą może się stać. Czy któraś z was przyjmowała w ciąży antybiotyk?? Pomóżcie!!! :ico_sorki:

Awatar użytkownika
mikusia1
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1161
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:10

24 lis 2009, 17:49

witajcie
no poki co mam znow antybiotyk na 9 dni bo lekarka powiedziala ze ginekolog wypisal tylko na 4,5dnia i to za malo bylo ponoc
piers dalje boli jak cholera masuje sobie oliwka ta piers bo kazala odciagac
tylko ze ja mam 39.4 goraczki i dreszcze i czuje sie zbita jak pies
najgorsze ze mnie wszystkie miesnie bola iniemoge dobrze utrzymac malutkiej w rekach :ico_placzek: :ico_placzek:
mam nadzieje ze mi niewypadnie :ico_olaboga:
a jak ja karmie to mam takie dreszcze i sie cala trzese
no nic i powiedziala ze jak tym razem to niepomoze
to trzeba bedzie zasyszyc niestety :ico_olaboga: :ico_placzek: :ico_placzek:
bo moze cos gorszego wyjsc np ropien

no i dala skierowanie do chorurga jakby po 3 dniach niebylo poprawy
takze zoabczymy
najgorsze ze sie bardzo zle czuje tylko bym spala i trzese sie jak galaretka :ico_olaboga: :ico_placzek:

no to tyle trzymajcie kciuki dziewczyny :ico_sorki: :ico_sorki:

ide odciagnac te piers nawet niemam sily jej masowac :ico_placzek:

Awatar użytkownika
matikasia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3022
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:12

24 lis 2009, 19:22

Mikusia1 to się u Ciebie porobiło;( z całego serca trzymam kciuki za poprawę. A te dreszcze to wiem okropne są. Miałam je w 1 noc po szpitalu. To od znieczulenia. M mnie przykrywał i skarpetki ubierał. Nie można opanować swojego ciała. Trzymaj się!!

Patisiaaa nie martw się. Lekarz na pewno wie co robi, a krzywdy dziecka nikt nie chce. Ja brałam antybiotyk kiedy jeszcze nie miałam potwierdzonej ciąży, ale powiedziałam lekarce, że staramy się o dziecko i potem się okazało, że jednak już byłam w ciąży. Nic się malej nie stało. Są specjalne antybiotyki dla kobiet w ciąży. Kuruj się. Oby obyło się bez.

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość