Jaśnie pani Luśka cudna, a fryzurke słabo widać, ale widać i jest nieźle. Zrób samowyzwalaczem bo na mężach to nie można polegać w kwestii zdjęć.
Frydza suuuper foteczki. Wikusia ślicznie wyszła. Ale ona pięknie siedzi

Mój nawet sam sie nie podnosi jeszcze.
A my na razie jabłuszko jemy codziennie po troszczkę.
PS: Właśnie powiedziałam siostrze, że o niej piszę i o waszych słowach otuchy. A ona na to, że mam się zapytac, czy nie znacie jakiegoś wolnego, przystojnego, bogatego, o cudnym charakterze faceta hehe??? Znaczy chodzi o ideał... marzycielka.
ja znam, ale nieosiagalny, bo wlasnie spi w moim lozku
Kachana nie doczytałaś... WOLNEGO!!!!
no i mam pytanie do mam karmiących piersią, czy wy próbujecie jakiegoś alkoholu?? a jesli tak to w jakich ilościach, bo ja to w sumie mam straszny opór
Asiulka ja czasem sobie wypiję pół szklaneczki piwka, ale też mam później wyrzuty sumienia. No chyba, że zaraz po karmieniu to wtedy nie mam

.
[quote="Karla]
tia, beztroska to moze teraz... ja pracuje juz od 10-ciu lat...
i podobnie jak maz mój po 12h dziennie albo dłuzej
teraz mała przerwa dla Bułki
[/quote]
Tak myślałam, że to taki tymczasowy odpoczynek u Ciebie. A czym się zajmowałaś do tej pory??
A konia masz przecudnego. Ja to lubię oglądać, ale nic więcej, bo mi śmierdzą hehe...sory.
No i rajdowiec z Ciebie hoho... podobasz mi się (bez skojarzeń proszę

)
Aniu gratulacje dla Helenki
A co do brata do dawaj go dawaj...
Co prawda miała już Krzysia jednego, ale co tam...
Teraz spadam bo obiad wreszcie gotowy i później spadamy do miasta po odkurzacz bo wczoraj jarek sie wkurzył i wyrzucił stary bo słabo ciągnął hehe.