Awatar użytkownika
aricia
Umiem skakać na skakance po całym forum
Umiem skakać na skakance po całym forum
Posty: 972
Rejestracja: 10 lip 2007, 14:11

20 lip 2011, 11:53

Rzeczywiście. Strasznie się zdziwiłam jak mi powiadomienie na pocztę przyszło. :ico_wstydzioch:
Może zaczniemy nowy temat to się rozkręci?
Ostatnio na tapecie jest posyłanie 6 latków do pierwszej klasy.

lilo

20 lip 2011, 12:15

aricia, ale masz fajną tą gromadkę :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: I podziwiam Cię - musisz być super zorganizowana z takimi maluchami :ico_sorki:

Piotruś idzie do zerówki, on że tak powiem psychicznie nie jest gotowy na szkołę :ico_oczko: Mam nadzieję że ten rok zerówki w szkole go trochę do tego przygotuje.
A cała ta reforma to pic na wodę moim zdaniem...

Co do zębów to mój jednego dopiero stracił mleczaka i to nie naturalnie - wybił go sobie jakieś 3 miesiące temu, na szczęście że to mleczak i zaczął rosnąć mu tam już stały :ico_sorki:

Awatar użytkownika
aricia
Umiem skakać na skakance po całym forum
Umiem skakać na skakance po całym forum
Posty: 972
Rejestracja: 10 lip 2007, 14:11

20 lip 2011, 12:32

Lilo dziekuję za miłe słowa ale wcale nie jest tak kolorowo z ta organizacją, często muszę improwizować bo nie da się zaplanować humorków dzieci i "wypadków" między innymi. Nie wszyscy też dookoła współpracują według naszego planu więc różnie bywa.

Moja Ida (blądyneczka bez jedynki) też pójdzie do zerówki chociaż wszędzie w szkołach i przedszkolach namawiają do puszczenia do pierwszej klasy. Normalnie prawie przymus. Ja wiem że jest dużo zdolnych dzieci i teraz całe pokolenie jest w ogóle do przodu, ale wiem też że moja córka nie poradzi sobie ze wszystkim i to odbije się na jej rozwoju emocjonalnym. Nie dałaby rady odrabiać np. lekcji po powrocie do domu, tak jak jej 2 lata starsza siostra. Jestem przekonana że jest wiele takich dzieci. Program nauczania w szkołach nie jest gotowy dla takich maluchów, nie wspominając już że jest wiele szkół nie przystosowanych technicznie.

lilo

20 lip 2011, 12:44

często muszę improwizować
No na pewno :ico_sorki: Ale masz być z czego dumna - wszystkie dzieciaczki śliczne i chyba zżyte co??? I fajnie że mąż ma teraz wsparcie i już w domu nie taki babiniec :ico_haha_01:

A jak to jest u wszystkich mam z wypadkami??? Złamania, rozcięcia itp.??? Zdarzają się wam często??? Ja jestem panikara i choć na zewnątrz trzymam się i każdy mówi że jestem bardzo opanowana to w środku się rozsypuję z nerwów... My przez ten rok zaliczyliśmy u Piotrusia szycie po przedziurawieniu sobie policzka, wybicie tego zęba, wycięcie migdałka i parę mniejszych "atrakcji".
Wydawało mi się to dużo ale w niedzielę widziałam się z koleżanką która ma 3 chłopców i ona w przeciągu tego roku miała 4 złamania u dwóch chłopaków :ico_olaboga: Szycie też zaliczyli :ico_olaboga:

Zwariować można :ico_sorki:

Ja nie wiem jak sobie z tym radzić a przypuszczam, że czeka mnie jeszcze parę przygód... Może tak mnie to przeraża bo w dzieciństwie ani ja ani siostra nie mieliśmy w ogóle takich wypadków a pobieranie krwi i szpital zaliczyłyśmy dopiero przy okazji ciąż :ico_oczko:

Awatar użytkownika
kwiatunio
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6675
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:31

10 gru 2011, 15:27

:ico_placzek: :ico_placzek: i wątek umarł śmiercią naturalną, widać nie ma innych mam dzieci z 2005 :ico_noniewiem:

buzok14
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2950
Rejestracja: 16 lip 2010, 20:49

10 gru 2011, 23:27

i wątek umarł śmiercią naturalną, widać nie ma innych mam dzieci z 2005
kwiatunio poszła córa od września do pierwszej kl? Moja nadal chodzi do zerówki, jakoś szkoda mi jej było puszczć do pierwszej, jeszcze takie dzieciątko z niej :ico_sorki:

Awatar użytkownika
aricia
Umiem skakać na skakance po całym forum
Umiem skakać na skakance po całym forum
Posty: 972
Rejestracja: 10 lip 2007, 14:11

11 gru 2011, 10:50

Wyobraźcie sobie moje zdziwienie kiedy dostałam aż dwa powiadomienia na poczcie o odpowiedzi tutaj :)
Moja Ida chodzi do zerówki w szkole. Jest lepiej niż sądziłam. I chociaż wyposażenie klasy i jej stan pozostawiają wiele do życzenia jestem zadowolona. Moja córka powoli przygotowuje się do pierwszej klasy. Teraz widzę że podjęłam słuszną decyzję. Do września będzie gotowa na podjęcie obowiązków pierwszoklasisty.
A jak radzą sobie Wasze pociechy?

Awatar użytkownika
kwiatunio
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6675
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:31

11 gru 2011, 13:50

poszła córa od września do pierwszej kl
tak, Julka chodzi do 1 klasy :ico_sorki: na początku było ciężko ale teraz widzę jak bardzo Ją cieszą oceny i jaka jest dumna że ma same 5, ja byłam przerażona nauką czytania i pisania ale bardzo dobrze Jej idzie, Mają bardzo fajną Panią i Ona bardzo zwraca uwagę na Julkę na Jej postępy także jak na razie jestem zadowolona :ico_sorki: :ico_brawa_01:

jak tam u was przygotowania na święta? prezenty kupione?

Awatar użytkownika
aricia
Umiem skakać na skakance po całym forum
Umiem skakać na skakance po całym forum
Posty: 972
Rejestracja: 10 lip 2007, 14:11

11 gru 2011, 15:44

Kwiatunio to wspaniale że córeczka jest szczęśliwa. Wychowawca z powołaniem to prawdziwy skarb. Chciałabym żeby wszyscy rodzice w Polsce mogli mówić w taki sposób o edukacji swoich pociech. Ostatnie zawirowania w polityce edukacyjnej mówią co innego niestety.

buzok14
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2950
Rejestracja: 16 lip 2010, 20:49

11 gru 2011, 17:58

Moja Ida chodzi do zerówki w szkole.
Oliwcia też :ico_sorki:
Ale tez nie żaluję :ico_sorki: . Uczą się literek, choć dla Oliwci to powtórka, bo ona już wcześniej je znala, teraz jest na etapie nauki czytania, czyli idzie tak jak w kl 1 tylko nie ma tego napięcia że to kl 1 :ico_sorki:
Kwiatunio super że jesteś zadowolona :ico_sorki:

Wróć do „Przedszkolaczki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość