.tylko dziadków gonie bo za czesto ja nosza
oj tak dziadkowie czasem nie potrafia zrozumiec ze jak przyzwyczaja do czegos to pozniej rodzice beda miec problem zeby oduczyc.
Ja miaalm problem z moja mama,jak przyjechalam z mala pierwszy raz do Wloch to miala roczek i sama mi ladnie zasypiala w lozeczku,tak byla nauczona,poprostu ja kladlam i sobie lezala do poki nie zasnela,a moja mama zaczela ja nosic i ola szybko to wyczaila i sie domagala,myslalam ze mnie szlag trafi
Czescto przez to byly klutnie,teraz tez sie czesto klucimy o sposob wychowywania i przyzwyczajenia Oli.Jak bylysmy w pl to mala o 21 juz w lozku lezala a tu lata do 22.Jak chce ja polozyc wczesnniej to mam znow sie wtraca i afera gotowa
