Awatar użytkownika
Agus
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 532
Rejestracja: 14 kwie 2011, 13:00

06 lip 2011, 17:39

Zirafka, moj maly sie rusza doslownie po wszystkim, czy slodkie czy slone, zimne, gorace.. nawet jak nie jem to sie wierci strasznie, co mnie lekko martwi czy jemu tam nie za dobrze i nie zechce posiedziec sobie dluzej.. Moze Twoja malutka siedzi cicho bo juz sie zbiera do wyjscia? :-)

ladybird23
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5261
Rejestracja: 27 kwie 2007, 17:27

06 lip 2011, 18:37

witam
moje dziecko dzis jest zaskakujaco spiace, ledwo dobudzilam ja na karmienie, bo piersi juz nabrzmiale, a za niedlugo kapiel :ico_noniewiem: i mysle sobie o nocce jaka nas znow czeka..wczoraj niespalismy od ok 1 do 4 bo Kalunia sie dopominala o towarzystwo :ico_noniewiem: a dzis prawie caly dzien spi wiec z niecierpliwoscia czekamy na nocke :ico_noniewiem:

Tosiu kochana, tak mi przykro i zal :ico_placzek: ale jezeli Maluszek jest stabilny to brnie ku dobremu, szkoda tylko ze poraz kolejny musisz przechodzic takie przykre sytuacje :ico_olaboga: trzymam kciuki za was..a z laktacja to nic innego nie pozostaje tylko czesto odciagac, chociaz po troszce, bo inaczej nie pobudzisz gruczolow :ico_noniewiem:

dzieki dziewczyny za komplementy mojej mlodszej corci :ico_sorki: z kazdym dniem robi coraz lepsze minki, mam wrazenie ze reaguje tymi minkami na to co my mowimy do niej :-) i po tym tyg wydaje mi sie jakas wieksza :ico_szoking:

a pisalam do Malinki i napisala mi ze jest po cewniku i ma tylko 4 cm rozwarcia, akcja sie zastopowala, rano o 7 ma dostac kroplowke z oksy..i jest wymeczona bolami :ico_noniewiem:

a wlasciwie czemu ona juz szla rodzic, bo niedoczytalam :ico_wstydzioch: bo dzis ma termin? to i tak na wywolywanie chyba szybko :ico_noniewiem:

beti a ty pytalas czy Mala wczesniaczek..nie urodzila sie czasowo, w 38 tyg :-)

nina0226
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1422
Rejestracja: 25 lis 2010, 18:21

07 lip 2011, 09:55

Dzień dobry wszystkim. Ale tu dziś pustki. Czyżby wam się dobrze spało? Bo mi ogólnie b.dobrze. Pomijając to, że o 6 musiałam wstać po kolejną dawkę antybiotyku, ale później znów bez problemu zasnęłam :-). Nadal koszmarnie się czuję. Dobija mnie to, że w ciąży nie można wziąć żadnego tabcinu czy gripexu (bo zawsze jak czułam, że coś mnie bierze to szybko łykałam i nawet jak mnie wzięło choróbsko to lżej się je przechodziło i o wiele krócej, bo jakieś 2-3dni i zdrowa). A teraz to nie wiadomo jak długo będę chora i nici z mojego mazurskiego biwaku :ico_placzek:, a miałam jechać na weekend.
Wczoraj mój mąż tak rozbawił naszego szkraba, że podskakiwał jak żabka jakaś w brzuchu, wiercił nóżkami i rączkami i tak przeciągał je po całym brzuchu. Bardzo zabawnie to wyglądało :ico_brawa_01:. Szkoda tylko, że nie udało się nagrać tego na kamerę, bo jak zaczęliśmy kręcić to się zawstydził i się uspokoił.
A i nie wiem czy to jest spowodowane chorobą czy tak ma być, ale schudłam 1kg... hmm ciekawe czemu. Staram się normalnie jeść i piję dużo.
Dobra idę poleżeć, bo już mi słabo... trzymajcie się wszystkie ciężaróweczki w dwupaku i te już rozpakowane też... buziaki

[ Dodano: 07-07-2011, 09:57 ]
a przypomniało mi się coś...ladybird mam pytanko: ile schudłaś po porodzie i jak wygląda teraz Twój brzuszek?
a wlasciwie czemu ona juz szla rodzic, bo niedoczytalam bo dzis ma termin? to i tak na wywolywanie chyba szybko
tak jak pisałam wcześniej Malinka termin z OM miała na czerwiec i już przenosiła swoją córę o tydzień, dlatego jej wywołują. Bo ten termin 7lipiec, który nam podawała na forum to był termin z usg, a lekarze sugerują się terminem z OM a nie usg chyba

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

07 lip 2011, 10:09

ale schudłam 1kg..
- a to czeste zjawisko przed porodem,nie stresuj sie :ico_brawa_01:

beti
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 531
Rejestracja: 05 sty 2011, 14:45

07 lip 2011, 12:03

Cześć laski, ja dzisiaj po wizycie. Ledwo wyleżałam na tym KTG spokojnie z 5 min. Potem duszności i nic z tego nie wyszło, bo musiałam sie przekręcać, wstawać... :ico_olaboga:
No i oczywiście u mnie jak tylko jakieś badanie to zaraz wszystko oczywiście sie mnie czepia, Miałam robiony wymaz i znaleźli mi jakies bakterie paciorkowca i w szpitalu musza wcześńiej wiedzieć, żeby maluch sie nie zaraził a ja mam dostac zaraz antybiotyk po urodzeniu. Boshe! Naprawde jak nie urok to .... :ico_zly:

nina, ladybird u mnie sie w ogóle nie praktykuje 2 terminów! Na pierwszej wizycie mówi sie kiedy ostatnia @ była, babka liczy co i jak i podaje przyblizony termin porodu. Potem tylko sprawdza czy dzieciątko ma wielkośc zgodną z terminem.

Zirafka aaa, zapomniałabym. NO moja lekarka nic nowego mi na ten problem z oddychanniem nie powiedziała w sumie, ale stwierdziła, że jak tak bede źle spac (znaczy wcale prawie) i cora to gorzej się czuć, to nie bedzie czekania po terminie tylko da mi wcześniej skierowanie (czyli chyba 23 lipca) na wywołanie.

nina0226
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1422
Rejestracja: 25 lis 2010, 18:21

07 lip 2011, 12:17

mi jakies bakterie paciorkowca i w szpitalu musza wcześńiej wiedzieć, żeby maluch sie nie zaraził a ja mam dostac zaraz antybiotyk po urodzeniu.
a dlaczego dopiero po porodzie dostaniesz ten antybiotyk? U mnie jest inaczej. Gdyby znaleźli mi jakieś bakterie to lekarz dałby teraz antybiotyk lub globulki żeby teraz już się przeleczyć, bo przecież podczas porodu można zarazić dziecko.
u mnie sie w ogóle nie praktykuje 2 terminów!
w mojej klinice też nie, bo gdyby się praktykowało termin z miesiączki i z usg to bym miała przynajmniej 4terminy. Bo z OM wychodzi mi 1sierpień. Z pierwszego usg wyszło 8sierpień, z drugiego 16sierpień, z trzeciego 2sierpień, a z ostatniego dodatkowego 31lipiec, więc zgłupieć by można było

beti
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 531
Rejestracja: 05 sty 2011, 14:45

07 lip 2011, 12:48

nina0226,
beti napisał/a:
mi jakies bakterie paciorkowca i w szpitalu musza wcześńiej wiedzieć, żeby maluch sie nie zaraził a ja mam dostac zaraz antybiotyk po urodzeniu.
a dlaczego dopiero po porodzie dostaniesz ten antybiotyk? U mnie jest inaczej. Gdyby znaleźli mi jakieś bakterie to lekarz dałby teraz antybiotyk lub globulki żeby teraz już się przeleczyć, bo przecież podczas porodu można zarazić dziecko.
no ja sie nad tym samym zastannawiałam cała drogę do domu, ale wyciągnełam wynik i tam jest taka nota z labolatorium. I tam właśnie jest napisane: (postaram się własnymi słowami Ci wyjaśnic) nie jest wskazane leczenie wczesniejesze, chyba , ze odeszłyby wody przed ukończeniem 37 tyg. i miałab by wszystko trwac dłużej niz 18h.... Antybiotyk podaje się przy pierwszych skurczach dopiero, dlatego, ze bakterie sie nadal rozwijaja i tak czy siak matka musi byc poddana antybiotykoterapii zaraz po urodzeniu.
Na chłopski rozum, tak czy siak bakterie sie odnawiają i własciwa terapia odbywa sie zaraz po porodzie, bo nawet gdy dostaniesz teraz to i tak jest ryzyko zarażenia dziecka. Poród musi byc przeprowadzony tak, żeby nie było dla malucha zagrożneia czyli tak jak bys nadal miała bakterie w pochwie.

Awatar użytkownika
zirafka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7734
Rejestracja: 19 paź 2007, 18:55

07 lip 2011, 12:51

a lekarze sugerują się terminem z OM a nie usg chyba
hm róznie to bywa, bo tak jak pisze Beti - najpierw w OM a potem sprawdzają na usg wielkośc dziecka czy sie mniej więcej zgadza i np ja na karcie ciąży mam napisane dwa terminy ten z OM i z USG.
A i dzisiaj Beti kochana czuję się już prawie calkiem normalnie bo i pogoda u nas lepsza , wyszło słonko i pewnie ciśnienie wzrosło i u mnie dziś da się oddychac, nawet obiad dzis zrobiłam i po sklepach pochodziłam bo od czwartku to nigdzie prawie nie wychodziłam bo nie mogłam oddychac a dzisiaj już całkiem inaczej. Noc nie za ciekawa , ale znośna. A i ważyłam sie i przytyłam w sumie 12 kg to niewiele, ale podejrzewam , ze przez ostatni tydzien ze 2 kg mi spadło bo nie mogłam nic jeśc z powodu tych dusznoiści i uczucia ciągłego pełnego żołądka.

Awatar użytkownika
Agus
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 532
Rejestracja: 14 kwie 2011, 13:00

07 lip 2011, 13:23

nina0226 napisał/a:
a lekarze sugerują się terminem z OM a nie usg chyba
A u nas w ogole nie patrza na termin z OM :/ wczesniej mialam 13.07 ale przy pierwszym skanie stwierdzili ze po wymiarach maly jest na 28.07 (15 dni roznicy :ico_szoking: ) i od tamtej pory w ogole na OM nie patrza :/ ale wolalabym urodzic 13 lipca :P

beti
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 531
Rejestracja: 05 sty 2011, 14:45

07 lip 2011, 14:33

zirafka,
A i dzisiaj Beti kochana czuję się już prawie calkiem normalnie bo i pogoda u nas lepsza , wyszło słonko i pewnie ciśnienie wzrosło i u mnie dziś da się oddychac, nawet obiad dzis zrobiłam i po sklepach pochodziłam
az musze napisac, że zazdroszcze!! :ico_sorki: :ico_sorki: Ja nadal zdechła, upał daje popalić. Mam tylko nadzieje, że mnie skieruje na wywołanie 23 lipca, a nie bedzie mi pzredłużać. Z ta moja ginka to też nigdy nie wiadomo. :ico_zly:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość