: 23 sty 2009, 17:00
no moja cos osttanio w ogole nie chce jesc z lyzeczki...
ja Zuzi jakos nie wlaczam tych wibracji...
pamietacie, ze ide w poniedzialek do pracy???
a od pazdziernika ide chyba na studia, bo jest u mnie w miescie uczelnia wyzsza... kierunek - tylko ekonomia, ale cos sobie wybiore... boshe, jak mi sie nie chce chodzic do szkoly...


ja Zuzi jakos nie wlaczam tych wibracji...
pamietacie, ze ide w poniedzialek do pracy???





a od pazdziernika ide chyba na studia, bo jest u mnie w miescie uczelnia wyzsza... kierunek - tylko ekonomia, ale cos sobie wybiore... boshe, jak mi sie nie chce chodzic do szkoly...


