Strona 260 z 441

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 13 lut 2013, 00:07
autor: Kasiala
Mamy wynajte bo my w 11 dorosłych i 8 dzieci jedziemy mamy 8 pokoi i 2 kuchnie i 4 łazienki :)

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 13 lut 2013, 00:36
autor: Qanchita
Mamy wynajte bo my w 11 dorosłych i 8 dzieci jedziemy mamy 8 pokoi i 2 kuchnie i 4 łazienki :)
No to jeszcze towarzystwo się szykuje :ico_brawa_01: Super pomysł...zazdroszczę wyjazdu :ico_sorki:
Ciekawe co u nas będzie, ale zagranica z dwójką raczej nie wchodzi w grę. Zresztą zobaczymy jak z kasą bo dom w tym roku przydałoby się otynkować i pomalować :ico_olaboga:
ale dla samego dziecka jednak lepiej jak nie pominie etapu raczkowania. Ważne jest, jak łaziłam z Tomkiem po różnych specjalistach, logopedach itp to zawsze padało pytanie czy raczkował?
No podobno! Specjaliści uważają że dziecko MUSI raczkować. Przyjaciółka ma córeczkę 1,5 roczną z zespołem Downa więc oni wciąż są pod kontrolą. Mała nie raczkuje ale pełza z prędkością światła i bierze się za chodzenie z podpórką a oni na siłę stawiają ją na "4" bo terapeuci mówią że MUSI raczkować.

Kasia
fajnie że Kaja tak pięknie sypia :ico_brawa_01: Ja od prawie 3 lat nie wiem jakie to uczucie przesypiać spokojnie nocki :ico_noniewiem: No cóż...takie mam łobuzy :ico_noniewiem:

Mały wypił przed chwilką ok 90ml kaszki przez sen... Z BUTELKI :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 13 lut 2013, 12:39
autor: Mamusia28
Witajcie - właśnie zbieramy się do szczepienia na pneumokoki, mała spi ale mamy jeszcze niecała godzinke wiec niech jeszcze poleniuchuje. U nas piekna nocka o 21 usnela o 3:30 cyc i spała do 8:30 i teraz od 11 drzemka. Marysia przestała pełzac za to kazda odleglosc pokonuje turlikajac sie - jak tylko sobie cos upatrzy to brzuch plecy brzuch i juz jest na miejscu. Do raczkowania sie szykuje ale nadal podnosi ta sama noge i ta samą reke co w efekcie powoduje ze traci rownowage i laduje na plecach. Martwi mnie troche bo uwypuklił się jej szew łączenie kości na srodku głowy i musze pogadac z lekarka czy nie trzeba do jakiegos neurochirurga isc? Później jak wroce napisze wam jak bylismy w gościach w niedziele i była równieśnica Marysi (miesiac starsza) i co rodzice z nia wyprawiali....

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 13 lut 2013, 12:46
autor: Madleine
co do raczkowania to powiem Wam,ze syn mojej kolezanki zaczal raczkowac jak mial 5 miesiecy .Niesamowite to było.Ale to wyjątek wyjątków bo to sie naprawde rzadko zdarza :-)
Marcinek własnie obudzil sie z drzemki i za pol godzinki odgrzeje mu obiadek. Kurcze wczoraj jadł obiadek z buraczkami i dzis mega zatwardzenie po tym ;/ Wiec w ruch pojdzie suszona sliwka dzisiaj.
Quanchita - super,ze Tymek tak ladnie z butelki wypił :-)
U nas nocki w sumie cał czas teraz łądne zasypia o 19;30 mniej wiecej,potem pobudka o 3 i potem o 7-8 wstaje :-)

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 13 lut 2013, 12:47
autor: Marta26
Hej. Staram się was podczytywać regularnie to odpiszę hurtem :ico_haha_02:
Gośki, dobrze że Wasze chłopaki już oskrzela zdrowe mają :ico_sorki:
Moja panna ma od 6ciu dni katar i to taki że banki nosem puszcza :ico_chory: oczywiście junior z pkola przywlókł. nawet ja zaczynam kichać :ico_placzek:

co do niekapka aventu to jr go uwielbiał, nie będzie pić powietrza jak większa ilość płynu będzie. ale u nas w sumie wypijał do dna , kochał tego niekapa i z trudem go pożegnał
Agatka bezbutelkowa i niekapek dla niej to gryzak. ona nadal tylko cyca pije. woda,soczki ,herbatki ble
ale je ładnie. tylko chudzinka taka, długa a żeberka można liczyć. i nie wiem czy iść do dr ją ważyć czy jak. bo niby dr nic nie mówiła ale co, mam iść dopiero na szczep.jak rok skonczy? :ico_noniewiem:

co do pełzania itp to każde dziecko ma swoje tempo, moja panna pierwsze 5 mies życia miała wszystko w nosie a od gerudnia jest taka ciekawska i wszędobylska że szok i właśnie ta ciekawość powoduje że robi dużo postępów. od dwóch dni staje przy wszystkim , nawet przy ścianie próbuje. gorzej z siadaniam z powrotem- nie potrafi i leci na łeb na szyje. powoli też raczkuje ale woli pełzanie póki co bo szybsze :ico_oczko:
zęby ma nadal dwa.

zaczynam jej gotować dania na sklepowych warzywach, pewnie sama chemia ale kiedyś trzeba wprowadzić :ico_noniewiem: poza tym od słoików zażółciłjej się nos, za dużo tam marchewki

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 13 lut 2013, 12:54
autor: Madleine
Hej. Staram się was podczytywać regularnie to odpiszę hurtem :ico_haha_02:
Gośki, dobrze że Wasze chłopaki już oskrzela zdrowe mają :ico_sorki:
Moja panna ma od 6ciu dni katar i to taki że banki nosem puszcza :ico_chory: oczywiście junior z pkola przywlókł. nawet ja zaczynam kichać :ico_placzek:

co do niekapka aventu to jr go uwielbiał, nie będzie pić powietrza jak większa ilość płynu będzie. ale u nas w sumie wypijał do dna , kochał tego niekapa i z trudem go pożegnał
Agatka bezbutelkowa i niekapek dla niej to gryzak. ona nadal tylko cyca pije. woda,soczki ,herbatki ble
ale je ładnie. tylko chudzinka taka, długa a żeberka można liczyć. i nie wiem czy iść do dr ją ważyć czy jak. bo niby dr nic nie mówiła ale co, mam iść dopiero na szczep.jak rok skonczy? :ico_noniewiem:

co do pełzania itp to każde dziecko ma swoje tempo, moja panna pierwsze 5 mies życia miała wszystko w nosie a od gerudnia jest taka ciekawska i wszędobylska że szok i właśnie ta ciekawość powoduje że robi dużo postępów. od dwóch dni staje przy wszystkim , nawet przy ścianie próbuje. gorzej z siadaniam z powrotem- nie potrafi i leci na łeb na szyje. powoli też raczkuje ale woli pełzanie póki co bo szybsze :ico_oczko:
zęby ma nadal dwa.

zaczynam jej gotować dania na sklepowych warzywach, pewnie sama chemia ale kiedyś trzeba wprowadzić :ico_noniewiem: poza tym od słoików zażółciłjej się nos, za dużo tam marchewki
Myslałam dzisiaj o Was!!!!!
Pokaz nam koniecznie zdjecia Twoich smyków!!

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 13 lut 2013, 13:06
autor: Qanchita
Laski ja się chyba wypisuję z tego naszego klanu bo jak czytam że dzieciaczki śpią Wam tak pięknie a mój Gnomek budzi się jak nowodorek na karmienia to w depresje wpadam...a za równy tydzień do pracy :ico_olaboga:
Nawet po wczorajszej kaszce ok 23, już o 1:30 obudził się na mleko :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly:
zaczynam jej gotować dania na sklepowych warzywach, pewnie sama chemia ale kiedyś trzeba wprowadzić :ico_noniewiem:
Witaj Marta...kupę czasu minęło :ico_oczko:
No ja czasami też coś sklepowego wrzucę. I tak ich nie uchronimy przed chemią :ico_noniewiem:
Kurcze wczoraj jadł obiadek z buraczkami i dzis mega zatwardzenie po tym ;/ Wiec w ruch pojdzie suszona sliwka dzisiaj.
Madleine niemożliwe żeby buraczek spowodował zatwardzenie. Buraczki dodaje się do zupek właśnie po to żeby rozluźnić kupkę. Może za dużo marchewki, albo kaszek? Albo po prostu mniej pił tego dnia??

Ok, muszę się szykować i lecieć po Jolkę niedługo. Tymka podrzucę na godzinkę bratowej i skoczę sobie po jakieś zakupy.

A słuchajcie...orientuje się ktoś jak to jest z legalnym zatrudnieniem niani? Pamiętacie? Jakoś 3 lata temu wszedł ten projekt.
Niby w necie można coś poczytać na ten temat ale ja jestem zupełnie zielona i potrzebuję żeby mi ktoś to wytłumaczył jak dziecku! :ico_sorki:

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 13 lut 2013, 13:16
autor: Marta26
zdjęcia obiecuję ale w przyszłym tyg bo oddaję kompa znajomemu żeby mi dysk sformatował itp. bo już nic sie na tym dziadku nie da zrobić :-\

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 13 lut 2013, 13:18
autor: Madleine
Ja kupuje na targu rzeczy na obiadki u takiej sorawdzonej pani ale pewnie czyste od chemii to to nie jest :/
QUANCHITA myslalam ze to przez te buraczki:-) ale kaszki zjadl malo wczoraj a pil duzo wiec nie wiem skad to zatwardzenie.

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 13 lut 2013, 13:35
autor: Tośka_30
my po szczepieniu:) Maludwa wazy niecale 8200 i mierzy 79 cm :ico_szoking:
w nocy super spala : od 20tej, potem pobudka o 3 i 6 i spała do8mej :)
A czym szczepicie na pneumokoki??

moja maluda tez nie lubi lezec na brzuchu, ale tyłek juz podnosi i szykuje sie do raczkowania, choc pewnie jeszcze sporo czasu uplynie jesli pojdzie w slady siory