malgoska,

dla dzidzi i za tescik
ale coś mu porucznik robi problemy w ramach zemsty

a podpadł??
A co do bigosiku to ja mogę wcinać kwaśne byle nie za mocno

ja kiedys nmie lubialam bigosu a jak bylam z matim w

to mojego krzyska babcia ugotowala taki strasznie kwasny i tak mi strasznie wtedy posmakowal ze nawet w pracy jak mialam bigos to musialam jesc -kapusciora na mnie mowili hehe
a teraz raz sprobowalam i nie dalam rady przelknac chociaz tak smacznie wygladał ,to samo jeest z pomaranczami wczoraj krzysiek mi na łyzeczke sam sok wyciskal ale tylko dwie dalam rady wypic

a tak mi ładnie pachnialo

za to sok z ananasa moge pic litrami
