Strona 27 z 512

: 16 cze 2011, 15:07
autor: Murchinson
Fajne te Twoje śpioszki :-)
...dzisiaj schorowana Hania przed południem
A co jej jest?
No to popisałam, maruda marudzi...

: 16 cze 2011, 15:11
autor: aniawlkp86
A co jej jest?
ma temperaturę podwyższoną od wtorku wieczór :ico_sorki:
dzisiaj rano wstała,zjadła trochę i śpi do tej pory,obudziła się tylko żeby ją przykryć :ico_sorki:

: 16 cze 2011, 15:21
autor: emilia7895
aniawlkp86, slodkie dziewczynki :ico_brawa_01:
maruda marudzi...
podobnie jak u mnie, na szczescie mam meza, idzie na noc do pracy
ma temperaturę podwyższoną od wtorku wieczór :ico_sorki:
dzisiaj rano wstała,zjadła trochę i śpi do tej pory,obudziła się tylko żeby ją przykryć :ico_sorki:
biedna, ciekawe co dlaczego :ico_noniewiem:

Tosia nie ma pepuszka, polozna znowu polala go woda, troszke poskrecala i odpadl

: 16 cze 2011, 15:27
autor: aniawlkp86
Tosia nie ma pepuszka, polozna znowu polala go woda, troszke poskrecala i odpadl
nareszcie :-D

: 16 cze 2011, 15:47
autor: Murchinson
maruda marudzi...
podobnie jak u mnie, na szczescie mam meza, idzie na noc do pracy
Mój zaraz będzie w domu :-D Młody spał od 9 do 13.20, marudził bo nie chciał zasnąć choć ziewał tak, że chyba słonia by połknął. Teraz siedzi w leżaczku i się śmieje do zabawek. Jak będzie D to pójdziemy na spacer.
:ico_brawa_01: za pępek, w końcu.

Aniu, mam nadzieję, że Hani szybko minie ta temperatura. Ciekawe od czego?

Wczoraj Mateusz odkrył nową "zabawkę". Posadziłam go w leżaczku w kuchni jak robiłam sobie śniadanie. Zaczął przyglądać się odbiciu w szybie piekarnika i tak głośno zaczął się śmiać, że aż zaniemówiłam i :ico_szoking: byłam że tak głośno.

: 16 cze 2011, 15:52
autor: Mariola_Larose
Motylek za tydzień będzie wiadomo czy zostaje do lutego ale prawdopodobnie tak a jeśli nie to przyjedzie we wrześniu i zostanie do lutego :-)

: 16 cze 2011, 15:53
autor: aniawlkp86
Ciekawe od czego?
żebym to ja wiedziała :ico_noniewiem: ale przynajmiej większość śpi to nie marudzi no i pije :ico_sorki:
Wczoraj Mateusz odkrył nową "zabawkę". Posadziłam go w leżaczku w kuchni jak robiłam sobie śniadanie. Zaczął przyglądać się odbiciu w szybie piekarnika i tak głośno zaczął się śmiać, że aż zaniemówiłam i :ico_szoking: byłam że tak głośno.
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: u nas Milenka na razie się głośno nie śmieje,bardziej "piszczy" z radości :-D

: 16 cze 2011, 16:16
autor: Murchinson
...u nas Milenka na razie się głośno nie śmieje,bardziej "piszczy" z radości :-D
To też fajnie.
No i po spacerze, młody odpłynął w leżaczku.

: 16 cze 2011, 16:22
autor: Motylek22
ANia super zdjęcia śpiących księżniczek :ico_brawa_01:

Pawełek od 12 śpi z jedną przerwą na karmienie :-D
Tosia nie ma pepuszka, polozna znowu polala go woda, troszke poskrecala i odpadl
No nareszcie :ico_brawa_01: Nasz już na włosku :ico_oczko:

[ Dodano: 16-06-2011, 16:57 ]
No i po spacerze, młody odpłynął w leżaczku.
U mnie też po spacerku bo starszy odpłynął przy bajce :ico_oczko: Pawełka to na śpiocha bym wyszykowała.

[ Dodano: 16-06-2011, 17:21 ]
Mariola_Larose, a ile jeszcze mu studiów zostało?

[ Dodano: 16-06-2011, 17:23 ]
tak głośno zaczął się śmiać, że aż zaniemówiłam i byłam że tak głośno.
Ciekawa jestem kiedy mój szkrabek zacznie się tak śmiać :-) Już nie mogę się doczekać, chociaż ten okres też ma swoje uroki.

: 16 cze 2011, 19:19
autor: zoola27
Ania ale Śpioszki ładniusie :ico_oczko:

motylek super zdjecie w podpisie :ico_oczko:

była dzis połozna .powiedział ze nia ma po co do mnie przyjezdzac ...pepek nam odpadł 2 dni temu :ico_sorki: :ico_sorki: .....wkurzyła mnie troszke bo sugeruje ze mały ma skaze......ja nabiału prawie wcale nie jem wiec skąd te sugestie......mały na buzi ma wysypke mi to wyglada na potówki lub tradzik......jutro przyjdzie wreszcie lekarz ......zdzwoniłam i opikoliłam ze dziecko ma juz ponad 2 tygodnie a lekarz go nie widział....

a i wszyscy sie dziwia ze 2 tygodnie po porodzie a ja smigam na rowerze......mowie wam jak frajde ma Nataszka :-D :-D