Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

hmm to nie wiem, nie znam sie bo ja nic takiego nie mialam..mi to nawet owdy nie chcialy odejsc tak im bylo u mnie dobrze...dziady w szpitalu mi przebili i polecailoooooo....jakbym sie siusiala mialam wrazenie hehe moze nie ten pecherz przebili..hahah zamiast plodowego to moczowy

[ Dodano: 2007-03-10 ]
mna juz od dawna powinna sie zajac, na szczescie jeszcze takiej nie wymyslono...

no to jestem spokojna z tym sluzem
Aga

Jedno jest pewne nudziloby mi sie bez Was

[ Dodano: 2007-03-10 ]
Rybko oczywiscie wskazane by bylo spytac lekarza
a jak sie czujesz ?

mi tak samo Agus..
wlaczenie kompa to u mnie pierwsza rzecz po przebudzeniu, wlaczam go w drodze do lazienki, potem szybko myk wypuszczam psa i wracam do kompa hehehe

dobrze ze moj T o tym nie wie...zawsze mu klamie ze malo siedze na tt bo mam zawsze duzo innych spraw na glowie

no tydzien temu bylismy w szpitalu bo mialam skurcze i myslalam,ze to te wlasciwe
Okazalo sie,ze to tylko te przepowiadajace Dowiedzialam sie tez,ze moge szybciej urodzic bo mi sie szyjka skraca i brzusio mi opada Ale ogolnie dobrze - tylko te bole bioder

[ Dodano: 2007-03-10 ]
natashka - to tak jak ja Tylko bez psa A jak bylam chora ( musialam wylerzec grypke ) i nie mialam jeszcze laptopa to az mnie zrzeralo w srodku,ze nie moge poczytac postow. czekalam tylko jak Łukasz wyjdzie do pracy zeby zasiasc

ja przedporodem nic nie mialam zadnych skurczy przepowiadajacych..nic..po prostu od razu te wlasciwe hehe

moj T na szczescie raniutko ychodzi bo po 6 do pracy hehe

Natalciu ja tez sie nie przyznaje mojemu A
ale co nie mam kolo mnie kolezanek wiec jakby nie Wy to bym wogole zdziczala
No Rybko juz niedlugo bedziemy pepkowe robic

[ Dodano: 2007-03-10 ]
Moj A chodzi nieraz do pracy jak chce i tu mam problem bo sie "bijemy" o kompa

my jak jestemy w domu razem to jeszcze nie ma tak zle bo jest drugi komp..brata i na szczescie net tam tez jest podlaczony...
a moje kolezanki prowadza bardziej atrakcyjne zycie ode mnie i dlatetgo ja siedze sama...

o przyjdzie i pora na kolezanki
moje porozjezdzaly sie po swiecie przyjaciolka mieszka w Londynie ale w maju przyjedzie do mnie ze swoim synkiem i nowym facetem

moje przyjacilki dwie odwiedzjaa mnie od czasu do czasu i ja je, ale wiadomo nie chca teraz juz tak glowy mi zawracacbo maluch...choc i przyznam sie wam ze jakos specjalnie nie brakuje mi kontaktow z inymi ludzmi..i to cfhyba przez tt