zdrówka dla wszystkich chorowitków

Niestety taka paskudna pora roku pod tym względem nastała.
Moje dziewczyny na szczęście jakoś się trzymają, ale Asia uwielbia czosnek i codziennie wcina i widzę, ze niesamowicie ją to zachartowało. A Madzi niestety czosnek muszę 'przemycać' w różnych formach.
Dziś popołudniu będziemy malować rysunki dla Pań. Do jutra musimy dostarczyć. Na dzień nauczyciela będą rysunki spinane w ksiązeczke i Panie dostaną. A Asia to laurki Paniom wręczy. Jakiś program artystyczny na ten dzień jest tez przygotowywany. Nie wiem co u maluchów, pewnie zaspiewają jakąs piosenke całą grupą. Za to Asia będzie śpiewać solo piosenkę Delisa i tańczyć przy tym. To niesamowity hicior wśród dziewczyn takich pięcio-sześcioletnich. A inne dzieci będą jakies wierszyki mówić. Szkoda, ze nie mogę być przy tym
