Strona 27 z 1041

: 14 cze 2008, 23:29
autor: jagodka24
jezusiczku wosk pod pachy jestes dla mnie idolka zborra
ja kilka razy spróbowałam na nogi i dałam sobie spokój
ale chyba jakbym poszła do salonu to jakos by lepiej bylo bo by sie ze mną nie szczypali tylko odrywali a ja sie czule

z psami to trzeba uwazac bo niby chcą sie bawic ale wiadomo ze moga małej krzywde zrobic

dzisiaj przez praypadek widzialam taki smieszny program "psi psycholog" to taka super niania dla psów
babka miala dobremana ktory witał ja skakaniem i lizaniem,, fakt sama go tego nauczyla
ale piesek potrafil tez skoczyc na jej matke
wiekową staruszke i kilka razy ja przewrócił
nie rozumiem jak mozna dopuscic do takiego zachowania

: 15 cze 2008, 08:49
autor: GLIZDUNIA
hejka,witam wczesnie z rana bo do pracy sie zbieram...spac mi sie chce ze szok,wybudzilam sie sama bo balam sie ze zaspie...nawet Maya jeszcze spi a juz nie mowie o A.......
pogoda mieszana za oknem,a szkoda bo moze bbysmy dzis gdzie pojechali na zielona trawke :ico_noniewiem:
ide robic kawke a Wam zycze udanej i slonecznej niedzieli :ico_haha_02:

: 15 cze 2008, 09:02
autor: zborra
Dobry :ico_haha_01:
Kamizela to zostaje nam niedziela...bo my w niedzielę dopiero tam będziemy, a następny weekend to już wracamy. przemyśl i daj znać...
Ej no laski...wcale nie jest tak źle z tym woskiem...to groźnie brzmi, ale da się przeżyć...fakt, że przyjemne nie jest, ale co tam. W bikini mam taką zaprawę, że wcale mnie to już nie rusza.
Glizdunia no ja mogę nogi żyletą, bo takie tam włosy mam, że śmiechu warte :-D
Sikorka to oddaj jeszcze Karola w dobre ręce i masz wolne :-D

ja o tym marzę...bo moja znów o 4 mleko piła!!! :ico_puknij: a od 6już wojuje...ja pierdzielę, a ja mam dość! chcę się wyspać!!! już J zapowiedziałam, że musi jakoś odpokutować ten weekend...
zmykam do Hani, bo lata po krzesłach... :ico_olaboga:
miłgo dnia!!!

: 15 cze 2008, 12:18
autor: ladybird23
hejka
a my dzis na 9 w kosciłóku bylysmy, tylko z Mila bo oczywiscie tatus po hucznych urodzinkach do teraz spika, Mila ucina sobie drzemke a ja drukuje orzeczenia do pracy i juz mnie kurwica bierze, bo ni jak nie umie tego sklecic zeby mi cos fajnego wyszło..czuje ze ta moja praca bedzie porazka sezonu..oby tylko przeszła i dała sie obronic i spokoj.. :ico_noniewiem:
dzis u nas jest jakis festyn parafialny a ze pogoda w miare, w miare to pojdzie po obiedzie kuknac co tam sie dzieje, wogole to jestesmy zaproszeni na obiad do dziadkow A wiec i ja nie mam klopotu z gotowaniem, a to dobrze bo mi sie nawet nie chce :ico_haha_01:
na wieczor zostawiam sobie to nieszczesne pisanie, oby mi sie tylko chcialo!! :ico_wstydzioch:

zbora przezyc z psem nie zazdroszcze i chocby nie wiem jaki psiak madry i przywiazany to roznie moze byc, podobnie jak z kotem tylko ze kot sam od siebie nie skoczy na ciebie bo cie lubi, ale moze skoczyc jak mu zajdziesz za skore..moj Irys - czyt. kot - toleruje Milke i nawet daje jej sie pogłaskac, ale wiadomo strzezonego Pan Bog strzeze i ja nie pozwalam im na zadne blizsze konatakty :-)

kamizela fajnie sie macie nad morze smignac, zycze choc fajnej pogody bo w innym wypadku co bedziecie tam robic??

glizdunia a ty ta prace masz taka weekend'owa?bo chyba tylko w sob i niedz chodzisz?

: 15 cze 2008, 12:59
autor: zborra
Lady no to masz dziś miłą niedzielę...
A pracę pisz i nie myśl o niej, że zła i coś tam. Przecież oni na prawdę to tego nie czytają...w sumie w ogóle to bez sensu to całe pisanie i zaliczanie...daliby spokój...ale pisz, skończ i będziesz miała wreszcie luz

A wicie co moje dziecko zrobiło??? wczołgała się cała pod łóżeczko po smoczek! nagrałam telefonem, zobaczę czy uda się to zgrać. No i jeszce coś, co ewidentnie kwalifikuje nas do superniani!!! rzuciła się ze złości na ziemię!!! bo nie chciałam jej dać aniołka! :ico_zly: :ico_puknij: a jak nie zwracałam na nią uwagi to wstała i rzuciła się bliżej mnie! :ico_noniewiem: skąd jej się to bierze? nie mam pojęcia, ale jak ma takie szałówki to nie zwracam na to uwagi dopóki się ine uspokoi. Bo mnie zajeździ potem...no i dziś tak przepłakała trochę, bo ciągle coś wymuszała, a ja wyrodna matka ją olewałam...i jak mnie z płaczem szarpała za spódnicę to kazałam jej wyjść i poszła się uspokoić przy szufladzie z butami :ico_haha_01:
Teraz poszła z dziadzią na spacer...a potem ja zmykam z mamą do kuzynki i jej małego syncia z 1wizytą. Hania z dziadkiem zostaje, a co tam.
No i jeszcze...pływala w piaskownicy! :ico_haha_01: ale nie udało mi się nagrać...ona jest niemożliwa, na placu zabaw zalicza wszystkie sprzęty po kolei...agentka...

dobra, lecę na obiadek...zjem w spokoju zanim mój drań wróci, pa!

: 15 cze 2008, 14:45
autor: GLIZDUNIA
hello....
Zborra dawaj filmiki z Hanulą!cos mi sie wydaje ze niezle by sie nasze cwaniary bawily,albo raczej broily :ico_oczko: :ico_haha_01:

Lady,tak ja niby pracuje w weekendy ale w tyg. jak potrzebuja to tez jestem chetna bo to tylko kilka godzinek...zazdroszcze niegotowania i 3mam kciuki za szybkie zakonczenie pracy!

Kamizela!!!!udanego urlopu i duuuuuzo sloneczka Wam zycze!!!my w sumie w Zakopcu mielismy deszcz ale nam i tak sie podobalo bo choc w gory nie wyszlismy to w pokoju bylo nam tak blogo razem w trojke sobie lezec i sie wyglupiac :ico_haha_01: wazne zeby psychicznie odpoczac od codziennosci!!

Maya ma okres gadania i calowania nas...ile ona calusow rozdaje dziennie to ciezko zliczyc! :-D i ciagle mnie wola...mama,mama,mama a jak nie reaguje to wola tata....
i dzis jej kupilismy prysznic do wanny i samochodziki i wozek dla lalek....taka byla pocieszna w tym sklepie ze nie moglam sie oprzec

: 15 cze 2008, 14:51
autor: kamizela
Glizdunia :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: To jeszcze do waszej dwójki panienek dołączam Wiktora i brygada RR gotowa :ico_haha_01:

: 15 cze 2008, 15:14
autor: GLIZDUNIA
Kamizela,hihihi dwaj dawaj malego rozrabiake!!Sikorka niedlug skonczy studia,zalozy przedszkole i juz ja dopilnuje zeby maluchy sie poznaly!!!zrobimy najazd na Kozienice i sie Sikorka od dzieciakow nie opedzi :ico_haha_01: :ico_oczko:

: 15 cze 2008, 15:44
autor: jagodka24
a moja wlasnie spała 3 bite godziny
normalnie wchpodzilam i patrzylam czy odycha
a potem wsuneła moj rosołek i sama pokazywała jaki dobry

: 15 cze 2008, 17:05
autor: zborra
Jagódka to brawo!!! bo ja dziś miałam akcję żywcem z programów dla niegrzecznych dzieci!!! młoda jak zwykle wariacje jedzeniowe a ja jakoś nie miałam dziś nastroju na bieganie z miseczką! miarka się przebrała i poszła ze mną do kuchni, miała siedzieć mi na kolanach i jeśc...ale przecież ma ważniejsze sprawy...no i znów się wyginała i wrzeszczała, aż babcia znów z pytaniem "czemu ona tak płacze"...no bo kurczę ma robić jak ja chcę a nie jak ona...czy to źle?
Glizdunia niestety nie umiem zgrać filmu tak, żeby go odtworzyć. wieczorem będzie J i na bank dziś to pokażę. I sama dziś myślałam właśnie o tym, że one by się idealnie nadawały razem!!!
słucham sobie muzyczki...wróciłam od kuzynki, młody fajniusi...wiecie, że ja już nie pamiętam, że Hanuta była taka maciupka???! i że tak płakać można...i w ogóle...uffffffffff.........dobrze, że to za nami z jednej strony...ale z drugiej...miło takiego smerfa poprzytulać...Wracam a Hanuta zabawiana przez dziadka na maxa...i smród z pampersa aż :ico_szoking: aż młoda sama mówiła, że "be" :ico_haha_01: wyprysznicowana, przebrana...poszła lulejszyn. A ja czekam na męża..może wróci? :ico_oczko: