: 03 sie 2007, 17:33
HEJ DZIEWCZYNY!
Iza fajnie ze juz jestes i gartulacje dla malej ze umie sie juz przekrecac.
Kelly to naprawde przegiecie z tym chodzikiem i sadzaniem na nocnik.Ja postanowilam z mezem ze pomeczymy sie moze bardziej ale nie kupimy Miloszkowi chodzika ze wzgledu na kregoslup, to jest strasznie nie zdrowe!A jelsi chodzi o nocnik to tez czytalam ze mozna dziecko wczesniej uczyc sadzac na nocnik(ale jak juz siada samo)choc i tak dziecko nie umie takie male kojarzyc tego z zalatwianiem sie, dopiero jak ma 1,5 roku to kojarzy.Takze wczesniej po co meczyc dzieciaczki.
Malgorzatka nie wiem ale wszystkie moje kolezanki ktroe karmily piersia dlugo to ich dzieci nie lubily i nie jadly kelikow ani kaszek, nie wiem czym to jest spowodowane ale byc moze ze nie uda Ci sie przekonac malej do picia ich.A moze sprobuj na gesto w ciagu dnia jej zrobic tak jak ja daje Miloszkowi i dodaj troche deserku na to np.jabluszko wymieszaj i moze bedzie jadla?Bo miloszek uwielbia taka kaszke z deserkiem.A na noc jak polubi taka gesta to moze akurat wypije taka polplynna.Ale czy ona wogole pije z butelki mleko tez?czy tylko karmilas ja piersia bo juz nie pamietam?moze to jest bardziej niechęć do butelki a nie do kaszki?
[ Dodano: 2007-08-03, 17:34 ]
[b]Magdzinka t[/b]o co napisalam do malgorzatki mialo byc do Ciebie sorki za pomylke!
[ Dodano: 2007-08-03, 17:36 ]
Malgorzatka to tez sie najadlas strachu!Mi serce normalnie stanelo a nogi mialam jak z waty!Mam nadzieje ze to juz sie nie powtorzy.
ML to fajnie ze mały zaklimatyzowal sie juz w zlobku na pewno bedzie coraz lepiej!
[ Dodano: 2007-08-03, 17:37 ]
Dziewczyny jutro wyjezdzam do szwagierki do niedzieli wiec napisze cos moze w poniedzialek.Trzymajcie sie i udanego weekendu zycze wszystkim!
Iza fajnie ze juz jestes i gartulacje dla malej ze umie sie juz przekrecac.
Kelly to naprawde przegiecie z tym chodzikiem i sadzaniem na nocnik.Ja postanowilam z mezem ze pomeczymy sie moze bardziej ale nie kupimy Miloszkowi chodzika ze wzgledu na kregoslup, to jest strasznie nie zdrowe!A jelsi chodzi o nocnik to tez czytalam ze mozna dziecko wczesniej uczyc sadzac na nocnik(ale jak juz siada samo)choc i tak dziecko nie umie takie male kojarzyc tego z zalatwianiem sie, dopiero jak ma 1,5 roku to kojarzy.Takze wczesniej po co meczyc dzieciaczki.
Malgorzatka nie wiem ale wszystkie moje kolezanki ktroe karmily piersia dlugo to ich dzieci nie lubily i nie jadly kelikow ani kaszek, nie wiem czym to jest spowodowane ale byc moze ze nie uda Ci sie przekonac malej do picia ich.A moze sprobuj na gesto w ciagu dnia jej zrobic tak jak ja daje Miloszkowi i dodaj troche deserku na to np.jabluszko wymieszaj i moze bedzie jadla?Bo miloszek uwielbia taka kaszke z deserkiem.A na noc jak polubi taka gesta to moze akurat wypije taka polplynna.Ale czy ona wogole pije z butelki mleko tez?czy tylko karmilas ja piersia bo juz nie pamietam?moze to jest bardziej niechęć do butelki a nie do kaszki?
[ Dodano: 2007-08-03, 17:34 ]
[b]Magdzinka t[/b]o co napisalam do malgorzatki mialo byc do Ciebie sorki za pomylke!
[ Dodano: 2007-08-03, 17:36 ]
Malgorzatka to tez sie najadlas strachu!Mi serce normalnie stanelo a nogi mialam jak z waty!Mam nadzieje ze to juz sie nie powtorzy.
ML to fajnie ze mały zaklimatyzowal sie juz w zlobku na pewno bedzie coraz lepiej!
[ Dodano: 2007-08-03, 17:37 ]
Dziewczyny jutro wyjezdzam do szwagierki do niedzieli wiec napisze cos moze w poniedzialek.Trzymajcie sie i udanego weekendu zycze wszystkim!