: 04 wrz 2007, 11:28
Hej!
nie stać mnie na dzien dobry...bo nie wiem, czy będzie dobry!!!
Noc porażka...J się śmieje, że z nasze 3tylko ja trochę spałam... No ale po takim dniu on też by spał! młoda już nie
ale całą noc była niespokojna i się wybudzała. Całą noc przy lampce i czuwanie. J ją chyba ze 4raza podnosił...smoka wkładał i wogóle...ja trochę pospałam w przerwach...ale czuję się jak zombi!
a młoda...zjadła o 3...i spała prawie do 9.30! ja póki J był w domu to myju...bo rodziców nie ma i nie wiem, jak bym mogła odejść od Hani-Bani...Przed żarciem była nawet zadowolona, potem już gorzej. Co prawda już bez atrakcji dodatkowych się obyło, ale godzina płaczu!!! ja już normalnie
noszenie...i prześpiewałam te wszytskie durne kołysanki...i już ok, ale jak łóżeczko!
i znów
no to mamuśka wózek do góry i ...
a nogą bujam wózek! ja pierdzielę...ale super!
Glizdunia to fajnie...miło się patrzy,jak Wy tak letnio ubrane...a my już w swetrach powoli... A paznokcie...postaraj się ciut zapuścić, a żeby nie bolało to po kąpieli,albo wymocz je trochę i podważaj te boki pilniczkiem. Rób to codziennie, to powinno pomóc.
Mama_Dominika no to masz już szkolniaka!!! powodzenia. No i te książki...masakra...zamiast uczyć dzieci, to oni im tylko serwują noszenie głupich ćwiczen, z których i tak nic nie wynika! kiedyś był jeden elementarz, a ludzie mieli więcej w nonono...niż my teraz w głowach! zaśmiecanie umysłu i tyle!
A młoda ma uszka...troszkę zapalenia i dostaje krople...A wysypka też, chyba od tego mleka...ma na brzuchu, plecach i całej główce...Mam nadzieję, że szybko zejdzie...
Massumi
dla Micha!!! super!
No dobra, lecę...odpisać na maile itp...bo się zaraz skończy laba coś czuję...
nie stać mnie na dzien dobry...bo nie wiem, czy będzie dobry!!!
Noc porażka...J się śmieje, że z nasze 3tylko ja trochę spałam... No ale po takim dniu on też by spał! młoda już nie






Glizdunia to fajnie...miło się patrzy,jak Wy tak letnio ubrane...a my już w swetrach powoli... A paznokcie...postaraj się ciut zapuścić, a żeby nie bolało to po kąpieli,albo wymocz je trochę i podważaj te boki pilniczkiem. Rób to codziennie, to powinno pomóc.
Mama_Dominika no to masz już szkolniaka!!! powodzenia. No i te książki...masakra...zamiast uczyć dzieci, to oni im tylko serwują noszenie głupich ćwiczen, z których i tak nic nie wynika! kiedyś był jeden elementarz, a ludzie mieli więcej w nonono...niż my teraz w głowach! zaśmiecanie umysłu i tyle!
A młoda ma uszka...troszkę zapalenia i dostaje krople...A wysypka też, chyba od tego mleka...ma na brzuchu, plecach i całej główce...Mam nadzieję, że szybko zejdzie...
Massumi



No dobra, lecę...odpisać na maile itp...bo się zaraz skończy laba coś czuję...