: 11 lip 2011, 09:12
hey kochane wy moje ;)
ja juz od soboty w domu, czuje sie swietnie jak nie po porodzie ;) troche tylko szwy ciagną no i nawał pokarmu , czuje sie jak cysterna , piersi to jak dwie bomby atomowe, a moja niunia jak by jej nie było, spi po 4-6 godzin, jak ma kupe nie płacze jak jets glodna nie płacze nie wiem co sie z nią dzieje... a ja tak sie denerwowałam w ciazy, musze ja budzic sama i karmic przewijac...
karmie jedną piersią przez kapturek bo mi sutek pękł ;( drugą normalnie...
jak ją przystawie to oprózni całą i zasypia, dzismoze bedzie połoznalub jutro to sie czegos dowiem.
a i pepowinka juz nam odpadła , hm... podobno w 4 dobie juz moze..
ahh.. jak fajnie byc mamą :)
a jak u was dziewczyny ?
ladybird - jak twoja Kalinka?:)
ja juz od soboty w domu, czuje sie swietnie jak nie po porodzie ;) troche tylko szwy ciagną no i nawał pokarmu , czuje sie jak cysterna , piersi to jak dwie bomby atomowe, a moja niunia jak by jej nie było, spi po 4-6 godzin, jak ma kupe nie płacze jak jets glodna nie płacze nie wiem co sie z nią dzieje... a ja tak sie denerwowałam w ciazy, musze ja budzic sama i karmic przewijac...
karmie jedną piersią przez kapturek bo mi sutek pękł ;( drugą normalnie...
jak ją przystawie to oprózni całą i zasypia, dzismoze bedzie połoznalub jutro to sie czegos dowiem.
a i pepowinka juz nam odpadła , hm... podobno w 4 dobie juz moze..
ahh.. jak fajnie byc mamą :)
a jak u was dziewczyny ?
ladybird - jak twoja Kalinka?:)