Strona 262 z 917

: 12 wrz 2011, 09:53
autor: Kaja
a u mnie jeszcze słonko świeci

: 12 wrz 2011, 09:59
autor: margolcia
hej poweekendowo
od rana wzięłam się za porzadki już jedne pranie schnie kolejne konczy sie prac pozostało jeszcze jedno :ico_sorki:
dziś po 16 wizyta u gin standardowo bedzie ważenie mierzenie ciśnienia i słuchanie tętna a jutro na usg :ico_sorki: już doczekać się nie umiem :ico_wstydzioch:
wczoraj wybraliśmy się na ciuszki z zamiarem nonono czegoś do Igorkowej garderoby a ze nic mi nie wpadło w oko to wyszłam z połową reklamówki ciuszków dla Ami :ico_sorki: a Igor z wielkim różowym prosiakiem :ico_noniewiem: a jego argument aby nas przekonać do jego kupna był powalający a mianowicie "kupcie mi będę z mim spał :-D " no i chcąc nie chcąc wzięliśmy :ico_wstydzioch:
ja też mierzyłam się po brzuszku w sobotę jak się nie mylę i mam 94cm po pępku :ico_sorki: z Igorem w dniu porodu miałam 110cm ciekawa jestem jak bedzie teraz :ico_noniewiem:

: 12 wrz 2011, 10:00
autor: izabelllla123
U mnie tez narazie swieci słonko.
Zapowiadają mega burze dzisiaj i latające rzeczy z balkonów ciekawe...
ide zerknąc w strone Katowic czy cos widac u mnie na horyzoncie :-D

Ja zimowe ciuszki pokupione mam, jeszcze piorę ostatnie okrycia kapielowe które dokupiłam :ico_haha_01: jakiego mam dziś mega lenia nie wiem skąd przyszedł ale mnie zniewolil strasznie :-)

A za chwile czas brac się za obiadek.

[ Dodano: 12-09-2011, 10:02 ]
faktycznie cos od Katowic sie zbilża :ico_szoking:

: 12 wrz 2011, 10:20
autor: Mad.
faktycznie cos od Katowic sie zbilża :ico_szoking:
Przepędziłam brzydkie niebo do Was :-D

margolcia, argument Igorka bardzo mocny :ico_haha_01:
Widzę, szalejesz z dziewczynkowymi ciuszkami. Ja póki co ciuszków już nie kupuję, mam dość jeszcze dostanę. A zanim płeć nie będzie znana zakupy zawieszam :ico_oczko:

: 12 wrz 2011, 10:24
autor: margolcia
Widzę, szalejesz z dziewczynkowymi ciuszkami.
oj tam szaleje za te ciuszki zapłaciłam 30zł bo wszystko było 50% taniej :ico_oczko:
po jutrzejszym usg wyciągam wszystko co mam po Igim i to co uniwersalne zostawie sobie a reszte bede próbowała sprzedać :ico_sorki: :ico_sorki: aby była kasa na kolejne ciuszki :ico_oczko:
ja raczej nie mam co liczyć ze coś od kogoś dostanę :ico_noniewiem: zreszta wychodzę z założenia "umiesz liczyć licz na siebie..."

[ Dodano: 12-09-2011, 11:25 ]
argument Igorka bardzo mocny
ja tam niechętna byłam na tą zabawkę bo on i tam tyle tego ma ze głowa mała :ico_olaboga: ale tak ładnie prosił :ico_wstydzioch:

: 12 wrz 2011, 10:28
autor: Mad.
Ja już mam całe łóżeczko zapełnione ciuszkami w workach. Też się muszę zabrać za ich selekcję... Ja nie tyle co liczę, ale wiem że dostanę bo mi mówią. Zresztą babcie już szaleją :ico_haha_01:

: 12 wrz 2011, 10:37
autor: martam21
dzień dobry:)) wy juz po drugim sniadanku a my dopiero pierwsze zaczynamy:)))

ale u nas dopiero 9:36 i filip na popołudnie do przedszkola idzie i nie ma co sie spieszyc...

a pogoda własnie taka wietrzna i jesienna :ico_placzek:

: 12 wrz 2011, 10:37
autor: margolcia
Ja już mam całe łóżeczko zapełnione ciuszkami w workach. Też się muszę zabrać za ich selekcję... Ja nie tyle co liczę, ale wiem że dostanę bo mi mówią. Zresztą babcie już szaleją
aaa to inna sprawa ....

: 12 wrz 2011, 10:50
autor: izabelllla123
Cytat:
Ja już mam całe łóżeczko zapełnione ciuszkami w workach. Też się muszę zabrać za ich selekcję... Ja nie tyle co liczę, ale wiem że dostanę bo mi mówią. Zresztą babcie już szaleją
aaa to inna sprawa ....
takiemu to dobrze jak ma juz łóżeczko ciuszkami zapełnione. Mi znajomi naobiecywali cuda wianki, rodzina tez zreszta a szczerze powiem że nie dostałam nic totalnie, jakbym czekała na ich obiecanki to bym do dziś nic nie miała.

Dlatego wychodzę z założenia takiego jak Margolcia, że najlepiej liczyc na siebie.
:-D

Osz Ty przepchałas mi te chmury Mad i teraz zaczelo u mnie wiać :-D ale dobrze pranie wyschnie szybciej. :ico_sorki: :ico_sorki:

: 12 wrz 2011, 10:54
autor: Mad.
Dlatego wychodzę z założenia takiego jak Margolcia, że najlepiej liczyc na siebie.
:-D
A i owszem, sporą część sama sobie sprawiłam :-) i sprawiać będę... ale muszę cierpliwie czekać do usg.

No u nas już słonko... pranie puściłam, bo kosz za pełny się zrobił, a i jest szansa że fajnie wyschnie.
Lenia mam dzisiaj i najchętniej nie ruszałabym się z domu.