witam!
Ja po pracowitym weekendzie, dopiero zasiadłam do kompa.
Ale napisze dopiero wieczorem konkretniej.. Bo strasznie sie za wami steskniłam,ale dom dopomina sie o troske
wiec zaraz musze upichcic cos na obiadek, potem odkurzanko, prasowanko no i spacer - bo slonce pieknie swieci!!!
A chciałam torcicho postawic - bo dzis mijaja 4 miesiace mojego Krzysia Misia
no i zyczonka dla Marcinka :*
[ Dodano: 2007-10-15, 16:30 ] co tu tak pusto.. Dziewuszki!? Wypedziłam was, czy co?!
Misiek zasnał, tuz przed spacerkiem, wiec zrobiłam wszystko co miałamzrobic i siedze..
WSZYSTKIE FOTECZKI CUDNE!!! Chwale hurtowo!!!
Jasnie Pani - super sie sciełas!!!
Talencik masz- nie ma co!Ja tez zawsze sama sie ciachałam- jakos nie mam zaufania do nozycorekich!
Madziorka- ale fajnymiesliscie weekendzik! Bosko! I ta piekna jesien na zdjeciach -mmm...
Madziu - Super foteczki z chrztu! A Jesli chodzio to Boskie Światełko w kosiele- to rzeczywiscie, cudnie to musiało wygladac!
Karla- alez Ty dziewucho jestes energiczna! I tyle pasji, wszystko takie naładowane siłą- jakbys miała w dupce duracella
super!
Aniu - podziwiam Cie kochana, za tak szybkie pragnienie posiadania brzusia. Ja poki cojeszczeodpoczywam sobie.. I narazie nie planuje rodzenstwa! Ale za Ciebie - trzymam kciuki!
Asiu - ja tez mysle, ze dobrze wyjdziesz na tym, ze zmienisz prace. Teraz sobie posiedzisz z Miśką w domu,a potem -napewno znajdziesz cos atrakcyjniejszego!!!
Aciu- ty to jestes taka super mama- gotujesz, prasujesz, rozpieszczasz, kupujesz na allegro i wszystko wszystko idealnie łączysz!
U nas spokoj.. I fajno ogolnie. Ale odpoczywam pointensywnym weekendziku. Ja miałam zjazd,wiec spotkałam sie ze zbajomymi i oczywiscie cały dzien smiechow i hihow na auli
W sobote pojechalismy do znajomych na meczyk i mala domoweczke - bylismy w 6 osob i bylo suuuper! tylko sasiedzi walili w sufit miotłą hihi
Wrocilismy sobie o 2 i akurat Misio sie zbudził.. I powital nas wieeelkim usmieszkiem
I tak hihrał sie naładowany energia z pol godzinki.. A ja nosem podpierałam sie o łozeczko. Cfaniak Malutki:-)
A w niedziele Krzysie zaprosili znajomych do chatki i nie siedzieli sami - bbo jak to - nuuudno! I jak wrociłam do domu zmeczona, to czekałyna mnie jakies pyyyszne belgijskie czekoladki i strogonoff w wykonaniu Duzego. Wiec rozsiadłam sie leniwie i pałaszowałam!
A dzis dzwonila moja psiapsioła z Irlandii - idebatowałysmy po wariacku 2 h! Kartyjej sie konczyły i kilka razynas rozlaczało- wiec ona siup, nowai znowu pitupitu
I jedziemy do Dublina do niej na dwa dni w listopadziie!!!
Juz szaleje z radosci - ona tak samo - smiala sie ze juz namscielilozeczkoi wodeczke chłodzi!
Połazimy po sklepach, poszalejemy na zakupach, skoczymy na miasto, rozerwie,my sie.. Bo jedziemy tez w interesach
dlatego tylko 2 dni no i bez małego - bo nie chce gociagac po sklepach i załatwiac z nim zadnychspraw..bo mi go szkoda. Rodzice z nim zostana - juz sie ciesza ze nam Bąka porwa
Wiec super.
Zmykam- bo wlasnie był listonosz i przyniosl jakies pakido mnie- hihi.. Kolejne z allegro!
Do wieczora :-*
*
Co do waszych aniołeczkow- [*] jestem z wami ...
Dzis moja kolezanka poroniła
juz sie cieszyłysmy , ze bedziemy razem z wozeczkami smigac.. Pokazywała zdjecia z usg.. Takie malenkie nozki, raczki, brzusio.. 3,5 miesiaca nosiła pod serduchem i nagle.. trach. Echh...
[ Dodano: 2007-10-15, 16:47 ]Jeszcze tylko wkleje fotencje nowej smiechowej pizamki :D hihi.
[ Dodano: 2007-10-15, 16:48 ]