Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Cześć!

Eee, chyba mi ten chlebek nie wyszedł
Zakalcowaty jakiś!
Ciasto rosło to włożyłam do pieca, ładnie wygląda, ale w środku trochę wilgotny, więc hmmm....
Może za mało mu była godzina w moim piecu?
Dałam otręby jęczmienne, ale to chyba nie powód,że nie wyszedł...
No, cóż chyba nie mam talentu do chlebów
Ale i tak zjadłam pięty z masełkiem, lekko solonym-pycha!

kwiatunio, śliczna córeczka

krwawienie miesiączkowe - to płacz macicy że nie doszło do zapłodnienia

hheheh fajne określenie

fajne promocje są w biedronce

Wczoraj widziałam właśnie wyprzedaże zabawek z świąt .Ale stwierdziliśmy że na razie się wstrzymamy.


A moja nie wiem co się stało.Wstała około 15 z przeraźliwym płaczem . Zasnęła po długim lulaniu .Potem znów obudziła się z płaczem , płakała długo.Chciałam nakarmić bo nie jadła od 4 godz a jak ją przystawiłam to płacz jeszcze bardziej.Nie wiem co się dzieje. Odciągałam mleko do butelki i od razu wypiła.Potem o 19 przebraliśmy mała do spania i chciałam dać cyca ale znów to samo.A jak odciagłam to wszystko wyduldała.Masakra .Ciekawa jestem co to będzie w nocy .Ale nie mam zamiaru odciągać ciągle i w butelce jej podawać.

Teraz już jest znajomy i pojedliśmy jedzonka.Mmmm pyszności.

[ Dodano: 21-01-2012, 20:21 ]

Eee, chyba mi ten chlebek nie wyszedł
Zakalcowaty jakiś!

Hmmm a powiedz mi czy on jest jak by zakalcowaty bo jest jeszcze ciepły?
Bo ciepły to zawsze się będzie wydawać że jest niedopieczony lepki w środku .
I jeszcze jedno.
Czy twój piekarnik inne wypieki jakie robisz rób i w tym czasie co jest podane w przepisie czy musi piec dłużej ? Bo mój piekarnik piecze ten chlebek dłużej czyli jakieś 1 godz 50 min.Ona zawsze wszystkie wypieki dłużej robi.

Kocura ramoneskę kupiłam w reserved tzn w tym dziale dla dzieci:-) jutro wstawię fotkę.

Nina a ile taki hipek?może kupiłabym córeczce koleżanki

Daliśmy dziś kalendarz od Antosia z jego fotami Niesamowicie się podobał babci i dziadkowi Antosia

1 godz 50 min.

czyli Ty go pieczesz prawie 2 godzinki? U mnie to zależy od ciasta, ale albo się mieszczę w podanym albo muszę dłużej piec. No i trochę mi z góry łapie, więc w trakcie przykrywam folią. Ja chyba za krótko ten chlebuś piekłam Ale widziałąm,że boczki odchodzą, to myślałam,że ok.
Kurde, a zainwestowałam w sezam i siemię i w słonecznik
Może zrobię jeszcze raz.
M. mówi,że i tak go będzie jadł

martasz, no to czekam na focie!
Uwielbiam takie dorosłe ciuszki dla dzieci. Maciek był wyglądał jak klon M., a on często chodzi w ramonesce. Tylko skąd ja malutkie glaniki wezmę

Może się mylę,ale mnie mama i babcia uczyły,że piekarnika podczas pieczenía drożdżowego nie powinno się w trakcie pieczenia otwierać.

No i trochę mi z góry łapie, więc w trakcie przykrywam folią.

Mi tez szybciej łapie górę a środek i spód surowy więc daję na pieczenie dołu mam taką opcje.

[ Dodano: 21-01-2012, 21:47 ]

Może się mylę,ale mnie mama i babcia uczyły,że piekarnika podczas pieczenía drożdżowego nie powinno się w trakcie pieczenia otwierać.

Ja otwieram zawsze bo muszę blachę przekręcać bo piekarnik mi nie równo piecze.

A co do glanów to najmniejsze jakie widziałamtbyły w rozmiarze 23 chyba:-) planujemy kiedyś kupić Antkowi mama i tata mieli to i Młody ja to nawet mam nadal

martasz, mnie się marzą takie malutkie martensiki, ale nie kupię nowych, bo za dużo kasy jak na jeden sezon chodzenia.
Mój M. to cały czas glanowy, ja tylko w zimie chodzę

daję na pieczenie dołu mam taką opcje.

muszę się zapoznać z moją instrukcją

No, ja też otwierałam piekarnik.
Ale z tym opadaniem to chyba bardziej chodzi o ciasta drożdżowe, a nie o chleb czy pizzę np.

ja mam ciszę, Iza śpi, Julka z A na dole u teściów 15 km na rowerku zaliczone

ja to nawet mam nadal

ja tez ma i je zakładam jak na moto jeździmy

chyba mi ten chlebek nie wyszedł

następnym razem się uda

Alanek dostał hipopotama

a po ile on?

jakiś kocyk czy nie trzeba? Bo widzę, że na panelach leży, u mnie też panele i się zastanawiam czy nie za zimno mojemu będzie od podłogi

ja też nie mam ogrzewania podłogowego ale nic nie kładę pod matę, ewentualnie pod matę wkładam koc ale pod główkę bo Iza próbuje wstawać i jak tak grzmotnie główką o ta podłogę to może sobie krzywdę zrobić

tak się bawię

no pięknie sie bawię, Kwiatunio ale Twoja Izunia włoski to tez ma niczego sobie
Elibel no wykład walnęłas , że ho ho
a ja jeszcze sobie nie spię bo była u nas koleżanka i drina wypiłam i nie moge spać...albo za cienki był albo za mocny