Strona 264 z 724

: 05 sie 2007, 11:58
autor: Kajunia25
Hej lutówki!!
Qunick mam pytanko! Chcę mieć suwaczek lilypie z takim malutkim zdjęciem mojego bobaska ale coś mi niw wychodzi, czy zdjęce muszę najpierw pomniejszyc np. w imageshacku?? Tak robiłam ale potem dłuuuugo to trwwało w lilypie i już nie wiem// Z Góry dzieki!!

: 05 sie 2007, 13:07
autor: HaRe
Hej Dziewczyny!
Ale alergia mnie dopadła! Psikam , mam katar, głowa mi pęka z bólu i czuję że głowa waży mi tonę. Nie wiem nawet co mogę wziąć na tą alergię jak karmię piersią... Bierze może coś któraś z Was?
Za 2 tyg jedziemy nad morze więc już się nie mogę doczekać bo przynajmniej coś innego a nie tylko siedzenie w tym mieście. Jutro mam nadzieję gdzieś z małym wyskoczyć może do lasu czy coś ale jak będę taka zawalona to nie ma w ogóle takiej opcji że gdzieś pojadę.
Kuba 28 lipca miał wagę 8200. Pediatra kazał mi teraz podawać (czyli po 6. miesiącu) jarzynkę z mięsem bo chodzi o to żeby miał wystarczającą ilość żelaza.

A to zdjęcia z zoo

Kuba i osiołki :)
Obrazek DSC-H2

Kuba i kucyki :)
Obrazek
DSC-H2

w wózku :ico_brawa_01:
Obrazek
DSC-H2

Później wkleję resztę.

: 05 sie 2007, 14:20
autor: qunick
Kajunia25, ja pomniejszyłam zdjęcia najpierw w ACD Photo Canvas Lite - można sciągnać demówkę i dopiero umieściłam w lilypie

[ Dodano: 2007-08-05, 14:46 ]
HaRe, czy to krakowskie zoo? Czytałam o kroplach blokujących alergeny nawet dla kobiet w ciąży i karmiących. Jakiegoś linka nawet umieszczałam. Spróbuję poszukać to Ci prześlę

: 05 sie 2007, 15:57
autor: HaRe
qunick, to poznańskie zoo nowe. Jest jeszcze stare o wiele wiele mniejsze. Byłabym wdzięczna za linka. :ico_sorki:

: 05 sie 2007, 21:05
autor: qunick
HaRe, nie mogę znależć ale jeszcze poszukam bo w jakiejś gazecie dziecięcej ostatnio czytałam

: 05 sie 2007, 21:13
autor: kelly
dziewczyny niedawno wrocilismy, pogoda dopisala. myslalam ze Tymek zmeczony calym dniem ladnie zasnie, ale wciagnal cala butle i teraz lezy w lozeczku i sobie spiewa. zalaczam kilka fotek:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

HaRe my tez chcemy pojechac z Tymkiem do zoo, ale gdzies tak we wrzesniu jak juz bedzie wiecej kumal. no i do gdanska bo tam mamy najblizej.

i gdzie sie wszyscy podziali? od wczoraj prawie nikogo nie ma

: 05 sie 2007, 21:22
autor: Kajunia25
Obrazek
Witaj kelly!!! Śliczne fotki!!!

[ Dodano: 2007-08-05, 21:22 ]
Ja jestem hihihi!!!

: 05 sie 2007, 21:32
autor: kingas
HEJ dZIEWCZYNY!
Dzisiaj wieczorem wrocilismy od rodzinki.Miloszek podroz zniosl dobrze.
Iza spoznione zeyczenia ale szczere dla Mirelki!wszystkiego dobrego :ico_tort: :-) Jesli moge prosic do przeslij mi tez te ksiazke choc narazie daje malemu gotowce.Podaje email laguno@wp.pl

My wyjezdzamy nad morze w piatek po poludniu.Mam nadzieje ze bedzie pogoda!Bo z tym najgorzej.
Kelly super zdjecia!Tymek jest super chlopak!

[ Dodano: 2007-08-05, 21:38 ]
Magdzinka to juz naprawde z tego wynkika ze mala nie lubi kaszek sprobuj za jakis czas moze akurat smak jej sie zmieni, a jesli dajesz jej jakies dodatkowo obiadki warzywka ze sloiczka to mozesz zrobic kaszke albo kleik i dodac do tego, moze w tej postaci nie wyczuje.Ktoras z dziewczyn pisala ze bedzie tak robic zeby porcje byly wieksze.
Hekate to fajnie ze udalo sie z nagrodami napisz tylko co dostalas?
Ja dzisiaj kupilam fajna szczoteczke do czyszczenia butelek z Canpola na koncu ma gabke i jeszcze taka mala mini szczoteczke do smokow.Naprawde fajna.

Dziewczyny kupilam Miloszkowi deserek po 6 miesiacu jakies owoce z jogurtem nie wiem czy moge mu dac?ale chyba tak?Tak samo kupilam obiadek po 5 miesiacu i jest w nim kasza.Musze sprobowac czy mu nie zaszkodzi.Narazie odpukac nie ma takiego jedzonka ktore by mu szkodzilo.

: 05 sie 2007, 22:02
autor: karolas
HEJ LUTOWECZKI hej hej to ja wrócilismy :) dzis, jestesmy cali i zdrowi bardzo zadowoleni, wypoczeci ale smutni ze juz kkoniec pobytu nad morzem. Było cudownie, pogoda co prawda taka średniawa-w kratke troche słońca troche deszczu-dwa dni lało na maksa ale jak tam tubylcy nas pocieszali to najlepsze były dla naszych dzieci te dni kiedy była pogoda sztormowa i wiało mocno od morza bo wtedy najwiecej jodu dla dzieciakow super sprawa. kacpi wyobrazcie sobie w takich trudnych niekidy warunkach jakie tam panowały mam na mysli wichury ulewy to biegał po wodzie czy spacerowalismy i nie dostał ani razu ani kaszlu ani kataru-my z mezem w szoku totalnym bylismy ze dostanie zap. pluc a on nic rewelacja mam nadzieje ze troche ten wyjazd i zapasy jodu mu pomoga i podrepereują jego słabą odporność hi hi ;)
Melcia super tez była ochana, spała sporo na spacerach i na plazy w noy tez spała choc pozno szła spac bo ok 21.30 tutaj w domku juz nieraz o 20.30 spala no ale coz taki urok pobytu na wczasach hi hi.
Bardzo lubiła patrzec na fale, machała girkami i sie smiała w głos,mamy bardzo duzo zdjęć i az 4 płyty filmow ale pamiatka na całego chyba bede teraz cały rok siedziec i oglądac te filmy hi hi i napawac sie widokiem morza ach.......
Były tak jak pisałam wyzej dni ze lało-2 takie co lało cały dzien pozostałe dwa dni średnie i kolejne to pełne słonko wiec opaleni jestesmy i zadowoleni tez.
Wiecej moze naskrobie wam jutro bo ta zmiana dzis miejsca i klimatu mnie troche wykonczyła i lecę kimać.
Dobranoc, ale mam czytania hhhmmm napisałyscie tyle ze ho ho ho ho, ale nic bardzo za wami tęskniłam i nawet chciałam wejsc do kafejki internetowej ale maz kazał mi sie stuknac w główkę bo przeciez to byłaby juz choroba chyba ten twój tik tak mowił hi hi hi ;), no nicjestem juz i tyle.
Buziaczki do juterka

: 05 sie 2007, 22:15
autor: kelly
witaj Karolas brakowalo tu Ciebie. w koncu piszesz chyba najdluzsze posty ze wszystkich lutowek:). Super ze wyjazd sie udal.

Hekkate skora prawie jak mahon;). Tymkowi bardzo podobalo sie w nosidelku, szczegolnie jak po drodze pojawiay sie drzewa czy zielona trawa i liscie. bardzo zywo reaguje na zielony kolor. no i w nosidelku mogl sobie to ogladac, a nie to co w wozku. no i przede wszystkim w miescie nie ma tyle zieleni. Poza tym z perspektywy nosidelka mogl ogladac sie za naszym psem ktory ciagle gdzies przebiegal pod nogami. cala droge cos do siebie gadal albo sie smial i machal raczkami i nozkami jakby to on chodzil.
A co do obiadkow i deserkow to ja tez kupuje te po 4 miesiacu i od 5. jakos wole nie ryzykowac.

Magdzinka a moze Joasi posmakuje Misiowy Ogrodek- puree ryzowe groszek i marchewka??