Strona 264 z 398

: 13 lut 2008, 18:16
autor: Dona
czesc, laseczki. ja mam jutro wizyte u ginka, napiszę co i jak, kiedy wrócę

A, i baardzo się cieszę, ze nie tylko ja jestem w rozmiarze XXL, mam prawie 170cm i teraz jestem grubsza od męża, hihi, ważę 92 kg

: 13 lut 2008, 18:19
autor: lalunia
no to widze że mnie nikt nie pobije wagowo :ico_haha_01:

: 13 lut 2008, 19:52
autor: Anuszka
lalunia, ale Ty jesteś wysoka :-)

[ Dodano: 2008-02-14, 09:58 ]
witajcie, dziewczyny :-) Przyszłam do Was, bo u mnie takie pustki.. żona poszła do szpitala, czekam na wiadomości i cały czas myslę, czy urodzi dziś czy jeszcze każa czekać :ico_noniewiem: w każdym razie trzymajmy kciuki, może już dzisiaj dzidzia nowa będzie na świecie :-D :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Ja już wczoraj czułam, ze u mnei też się coś dzieje, cały dzień bolał mnie krzyż, promieniowało do brzucha, no takie dziwne drętwienia od krzyza do nóg i rąk. Potem w nocy miałam skurcze, ale nic regularnego! Jeszcze muszę ppoczekać..

A dziś walentynki, życzę Wam tyle milości od Waszych męzczyzn i dzieciaczków, ile się tylko zmieści w Waszych sercach!

Ja od męża dostałam dziś czekoladki i buziaka słodkiego, a wieczorem robimy razem kolacje i może się poprzytulamy, jak niew yląduję wcześniej na porodówce :-D

A Wy co w ten dzień porabiacie?

: 14 lut 2008, 11:18
autor: kamila_torun
zona trzymam kciuki!

a jak tam stale bywalczynie TT gdzie moje kolezanki? prosze mi tu zaraz pisac co tam u Was.. jakie bole jakie dolegliwosci.. :-)

moj maz wczoraj zrobil mi walentynki.. powiedzial ze dzis nie bylo by gdzie palca wlozyc a tak to milo i przyjemnie spedzilismy ten czas, najpierw poszlismy do restauracji na kolacje.. poszlismy do naszej ulubionej..co prawda chcielismy pojsc do takiej wykwintnej, ale ceny masakra :ico_puknij: klimat masakra :ico_puknij: ... :-D to nie dla nas, ja sie tam glupio czulam, moj maztez tak nie swoje..najlepiej jedzonko smakuje nam, w jakiejs zwyklej knajpce :-) w kazdym razie szybko sie zwinelismy, po obfitej kolacji w naszej ulubionej knajpie poszlismy do kina na BUTELKA ZWROTNA, fajniusia czeska komedia.. delikatna i no ten jezyk czeski -> boski hihihi, w planach mial byc jeszcze wypad do McDonalds na szejka, bo straszna mialam ochote..ale bylismy juz tak objedzeni ze nie dalo rady.. :-) moze dzis po szkole rodzenia wpadniemy do Mc Donalda na tego mojego upragnionego szejka :ico_brawa_01:

: 14 lut 2008, 11:20
autor: Anuszka
kamila_torun, piękne zachcianki, wypij też za mnie :-) :-) :-)

: 14 lut 2008, 11:39
autor: lalunia
Anuszka ale napisała ci chociaż ta nasza żona czy ma skórcze czy wody odeszły? jechała w nocy czy rano?

: 14 lut 2008, 11:44
autor: Anuszka
lalunia, chyba rano. NIc się chba nie działo, po prostu kazali jej się dziś zglosic, jesli sama nie urodzi. No i może będa wywolywac, moze nie... Myszka da znać, bo wymieniły się numerami telefonów, więc bedziemy wiedzieć, co się dzieje :ico_brawa_01: :-)

: 14 lut 2008, 12:26
autor: basia24
kamila_torun pisze:a jak tam stale bywalczynie TT gdzie moje kolezanki?
ja jestem caly czas i tez mnie zastanawia gdzie reszta :ico_szoking:
ja dzis bylam w stresie od rana :ico_placzek: :ico_olaboga: bo zuzia wcale sie nie ruszala jakies dobre 2,5 godziny, nie jestem panikara ale ona nigdy mi tak nie robila zawsze sie ruszala jak ja wstawalam jak zjadlam sniadanie ,a jak juz jechalam samochedem to w ogole, a dzis nic, chcialam juz jechac na ktg do szpitala ale zaczela sie ruszac i teraz juz jest ok, wiem ze dzidzie w 36 tc maja juz malo miejsca i wogole ale bardzo sie martwie o moje dziecko bo bardzo je kocham. Ja mam ochote juz od 2 dni na hamburgera z
kamila_torun pisze:Mc Donalda
hmmmm
a puki co stawiam :ico_kawa: :ico_tort: bo dzis zaczynamy 36 tydzien.
własnie ciekawe jak tam żona ale ma fajnie chciala bym byc juz tez w 40 tc i rodzic, :ico_oczko:

: 14 lut 2008, 12:49
autor: Anuszka
basia24, coraz bliżej :-) spakowana już?

jej, ja też bym zjadła hamburgera, takiego właśnie z "mc donalds", szkoda, że na drugich koncach miasta :ico_noniewiem:

: 14 lut 2008, 12:50
autor: lalunia
zgadza sie strasznie tu pusto :/


ja bym chciała marzec już a czy urodze 3 czy 14 bez róznicy ale już bym też chciała być po porodzie :-)