szkieletorek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3423
Rejestracja: 25 maja 2011, 11:57

07 lip 2011, 12:13

ogólnie do wózka poscieli nie miałam i teraz tez nie zamierzam kupować
Ja tez pościeli nie będę do wózka kupować.Zbędna rzecz, przecież kocyki i tak muszę kupić więc one będą do tego służyć.

U nas pogoda tez ładna choć podobno zapowiadają gwałtowne burze.
Przejechałam z Olą do domu w nadziei że załączę pranie bo przez te dni deszczowe nie prałam prawie nic i się uzbierało. tylko że mama też nie prała i do pralki ciężko będzie się dostać.

Ja znów mam biegunek.Kurcze jak nie zaparcia to biegunka. Męczyła mnie bardzo wczoraj i w nocy ale że nie umiałam odmówić jedzenia to jadłam wszystko .Teraz przeszłam na dietę ryżową z jabłkami i na razie jest spokój. Zobaczymy czy coś to da.
A może znacie jakieś jeszcze sposoby na biegunkę .

[ Dodano: 07-07-2011, 12:17 ]
Kurcze kobietki proszę zatrzymajcie czas.
Dopiero zaszłam w ciąze i bałam sie czy zobaczymy serduszko a tutaj juz 25 tydz.
Przeraza mnie to że tak szybko ten czas leci .
Ani sie obejrzę i na porodówce wyląduje.

Awatar użytkownika
izuś_85
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9059
Rejestracja: 21 gru 2008, 21:25

07 lip 2011, 13:05

hej dziewczyny

my juz w domku, Majcia zmeczyła sie słonkiem i przyszłam ją położyć na drzemkę
gotuje dziś botwinkę, taką jak moja mama
ze smietaną i z ubutymi ziemniaczkami z cebulką i jajkiem :ico_brawa_01:
uuuuwielbiam :ico_sorki: ależ mam smak juz nie umie sie doczekać az sie zrobi :ico_haha_01:

[ Dodano: 07-07-2011, 13:09 ]
Ani sie obejrzę i na porodówce wyląduje.
ach no leci czas, jeszcze nam troszke zostało :ico_oczko:
lipcówki już sie rozpakowują, lada chwila sierpień zacznie i poleci wrzesień :-D
zobaczycie ze szybko zleci a ostatnie dni bedą sie wlokły strasznie :ico_olaboga:
już bedziemy chciały miec to za sobą :ico_sorki:
ja już lada chwila bede sie zaopatrywać w liscie malin, pochodzimy po ogródkach i pozbieramy młode listki :-D
w tamtym roku piłam duszkiem :ico_oczko:

elibell
4000 - letni staruszek
Posty: 4833
Rejestracja: 12 sty 2011, 23:45

07 lip 2011, 13:59

szkieletorek, taaa 25 tydzień, a niebawem dzieciątkiem będziesz się chwalić na forum:):):) mi zaraz 31 stuknie i też nie wiem kiedy to zleciało, myślałam, że skoro mniej pracuję a więcej w domu siedzę, to pewno będzie się dłużyło a jednak nie.

Ja też pościeli do wózka nie mam, zwłaszcza że tym razem nie mam gondoli tylko podwójny wózek, ale dostosowane siedzenie do maluszka:) i tez kocyki mi wystarczały, bo wiadome zimą i tak ciuszki, śpiworki są:)
a już lada chwila bede sie zaopatrywać w liscie malin, pochodzimy po ogródkach i pozbieramy młode listki :-D
w tamtym roku piłam duszkiem
a zapytam, a na co to???bo serio nie mam pojęcia :ico_wstydzioch:

my po zabawach w pkolku jeszcze do koleżanki poszłyśmy i po 12 wróciłyśmy do domku, ja zjadłam jajęcznicę ze szczypiorkiem i pomidrokami koktajlowymi, od wczoraj za mną chodziło już, albo i jeszcze wcześniej:) teraz mała poszła na drzemkę, a ja chwilkę na lapka i zaraz zabieram się za prasowanie, bo sterta leży a następne pranie się chechła


szkieletorek na biegunkę banany wcinaj, ja za młodego kilka razy na rok na żołądek chorowałam i zawsze banany mi dawano i kisiel z mąki ziemniaczanej z jabłkiem:)

Awatar użytkownika
Kocura Bura
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5842
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:44

07 lip 2011, 15:30

Cześć :-)

Ale grzeje :ico_olaboga: Nie wierzyłam,że pogoda wykona aż taki zwrót po wcozrajszym chłodzie i opadach!
M. przyjechał z pracy wcześniej i wziął Zu na basen.
Obiadek zjemy później. Zu zaliczyła pierogi ruskie- kupne :ico_wstydzioch:
izuś_85 napisał/a:
a już lada chwila bede sie zaopatrywać w liscie malin, pochodzimy po ogródkach i pozbieramy młode listki
w tamtym roku piłam duszkiem


a zapytam, a na co to???bo serio nie mam pojęcia
hehe, podpisuję sie pod pytaniem :-) Suszyłaś i herbatkę z tego potem?
Kurcze kobietki proszę zatrzymajcie czas.
uff, ja juz na tym etapie,że chętnie bym przyspieszyła czas :-D

A ja miałam pościel do wózka, czyli nadal mam.
W sumie mi się przydała. Może zanim do zimowych śpiworków będę wkładać to mi się przyda ta kołderka.

Awatar użytkownika
izuś_85
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9059
Rejestracja: 21 gru 2008, 21:25

07 lip 2011, 15:37

a zapytam, a na co to???bo serio nie mam pojęcia :ico_wstydzioch:
hehe podobno ułatwiają i przyspieszają poród :ico_oczko: znaczy sie ze jak sie pije to szybciej akcja porodowa sie rozwija :ico_haha_01:
tzn ja na włąsnej skórze tego nie doświadczyłam bo skurcze u mnie trwały troszke ponad 30 godzin :ico_haha_01: ale w coś trzeba wierzyć :ico_oczko: u nas to już taka tradycja z Przemkiem ze pod koniec ciazy z Mają chodziliśmy po ogródkach i zbieraliśmy młode listki :-D

botwinke zjadłam i pekam w szwach :ico_haha_01: ależ mi smakowało :ico_sorki:
na serio jak u mamy, 15 lat temu jadłam tę zupę i pamiętam do dziś ten smak, chyba mam po niej rękę do gotowania :ico_oczko:
szkoda ze już niczego nigdy nie ugotuje dla mnie :ico_placzek:
A może znacie jakieś jeszcze sposoby na biegunkę .
Majci robiłam kleik ryżowy ze startym jabłkiem na miazgę, albo bananem rozgniecionym widelcem, dobre są też jagody surowe i odgazowana ciepła coca cola :ico_oczko:

[ Dodano: 07-07-2011, 15:42 ]
Napar z liści malin pomaga w przygotowaniu macicy do porodu, a zwłaszcza szyjki do rozwierania. Należy go pić na 2-3 tyg. przed terminem porodu (3 łyżki suszonych liści malin, 1/2 l wody, zagotować, gotować przez 3 min.), pić 3 razy dziennie. Na sam poród dobrze jest tez wypić mocniejszy napar (30g ziela na 500 ml wody gotowac 15 min) Liście malin zawierają prostaglandyny i to właśnie ich sekret (ważne by herbarta była z liści,gdyż owoce malin prostaglandyn nie mają). Wiesiołek również można zażywać po skończonym 36 tygodniu 3-5 kapsułek dziennie, przed zastosowaniem oczywiście należy się skonsultować z lekarzem. Pozdrawiam serdecznie Magdalena Likas-położna, doradca laktacyjny
źródło: internet

[ Dodano: 07-07-2011, 15:43 ]
czasem liscie malin sprzedawane sa w zielarskich jako napar do kąpieli :ico_oczko:

Awatar użytkownika
inia1985
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3491
Rejestracja: 14 sie 2009, 15:28

07 lip 2011, 16:02

Hejka Laski

Ja pościeli do wózka też nie kupuję, przy Wice nie miałam, a i potrzeby takiej nie czułam.

izuś_85, super, takie spotkanie forumowe :ico_brawa_01: Zupka z botwinki - mniam :ico_haha_02:

Kocura Bura, o to Zuzia też z tych kocykowych :ico_oczko: ja specjalnie kupiłam drugi, żeby móc jakoś wyprać bez płaczu i stresu jej ukochany, no i dopięłam swego :ico_sorki: dziś chodziła z tamtym kocykiem cały czas :ico_brawa_01: ale na noc nie będę ryzykować i dam jej tamten, już wyprany :-D Nakładek też zamierzam tym razem używać tylko na chwilę, by w razie czego się zagoiły ranki :ico_sorki:

szkieletorek, spróbuj tych bananów :ico_sorki: a czas niestety płynie nieubłaganie, przy dziecku to dopiero leci :ico_oczko:

To ja będę miała wyjątkowo lekki poród, he he, bo malinową herbatę piję praktycznie od początku ciąży :-D

Mąż zabrał Wikę i Olę na wycieczkę, a ja mam luz, idę się zdrzemnąć, bo mnie coś nuży

[ Dodano: 07-07-2011, 16:03 ]
aha, jeszcze się pochwalę, że przyszły koszulki. trochę za duże mi się wydają bo nawet z brzuszkiem opięte nie są. No trudno, wymieniać nie będę w końcu są do spania, a nie na rewię mody :ico_oczko:

Awatar użytkownika
izuś_85
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9059
Rejestracja: 21 gru 2008, 21:25

07 lip 2011, 16:06

To ja będę miała wyjątkowo lekki poród, he he, bo malinową herbatę piję praktycznie od początku ciąży :-D
tyle ze herbata malinowa jest z owoców :ico_haha_01:
a tu chodzi o młode zasuszone liscie :-D jak zielona smakuje :ico_oczko:

Majcia zamiast kocyka ma swoją przytulaśną pieluche tetrową :ico_haha_01: w sumie wszytskie są jej ulubione :-D nie lubi prosto z prania, musze wytarmosic i wtedy jest git :-D prasowanie jej nie oszuka :ico_haha_01: a ubrudzona najlepsza do przytulania

Awatar użytkownika
inia1985
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3491
Rejestracja: 14 sie 2009, 15:28

07 lip 2011, 16:13

a tu chodzi o młode zasuszone liscie :-D jak zielona smakuje :ico_oczko:
aha :ico_oczko:

Awatar użytkownika
izuś_85
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9059
Rejestracja: 21 gru 2008, 21:25

07 lip 2011, 16:32


aha :ico_oczko:
tak czytasz moje posty hehe ze nie doczytałaś ze liscie zbieram :ico_haha_01:

szkieletorek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3423
Rejestracja: 25 maja 2011, 11:57

07 lip 2011, 16:34

Ale grzeje :ico_olaboga: Nie wierzyłam,że pogoda wykona aż taki zwrót po wcozrajszym chłodzie i opadach!
No ja też.
Mama zrobiła 3 prania , moje 3 też się pierze i schnie bardzo szybko wszystko z czego się ciesze. Tylko teraz góra prasowania.

Moja dziś tez po obiedzie(jemy na polu) wskoczyła do basenu mimo ze woda za ciepła nie jest.Ale nie moczyła się cała tylko chodziła.Juz mi zapowiedziała bym jutro na pewno przyjechała bo ona chce na basen iść heh

[ Dodano: 07-07-2011, 16:36 ]
Jem jabłka uprażone z ryżem rozgotowanym i banany.
Ale nie mogłam się opanować i zjadłam obiad no i znów poleciałam. Teraz już odstawie wszystko i będę jeść te jabłka i banany.

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość