Strona 266 z 329

Re: Jesień mamy wita 2013

: 18 wrz 2013, 14:34
autor: szkieletorek
Ja zaraz kładę się z książka
No oczywiście że się należy .
Ja właśnie wstałam.Lilcia się obudziła wiec tyle spania. Zdrzemnęłam się jako 40 min. Słoneczko u nas się przebiło przez chmurki ładnie więc może chęci do mnie wrócą do pracy .

Re: Jesień mamy wita 2013

: 18 wrz 2013, 16:10
autor: leona
Hejka

Melduje sie :ico_haha_01:
Jakos nie mam o czym pisac, nudy :ico_spanko:

Re: Jesień mamy wita 2013

: 18 wrz 2013, 16:22
autor: betina
u mnie skurcze ustały jednak ciągnie mnie na dól często
pogoda dziś dośc fajna posprzątałam troszkę w mieszkanku,potem byliśmy w lesie z Tomusiem na dłuższym spacerku
teraz jestem padnięta zjedliśmy zupkę jeszcze w planach mam zrobić 2 danie i ciasto bo kupiłam 3 kg jabłek więc szarlotka będzie
no i dokończyć musimy z synem tą ramkę na konkurs
szkieletorek a może spróbuj podawać jej jedzonko w zabawnej formie np.kanapki motylki itp dużo inspiracji znajdziesz w necie :) ,często nawet drobna dekoracja sprawia,że chce się coś zjeść
albo kup jej talerzyk nowy z ulubioną postacią

Re: Jesień mamy wita 2013

: 18 wrz 2013, 16:28
autor: kamilka87
Hej

U mnie to samo nudy... Rano wstalam ze skurczami brzuch napiety i lyknelam nospe i magnez i lezalam pol dnia... adas zostal w domu bo nie dalam rady z nim isc do tego tak lalo ze chyba bym musiala kajak kupic... :ico_noniewiem:

Ugotowalam dzisiaj zupe fasolowa 3 godziny sie gotowala... do tego wstawilam boczek bo mialam spory kawalek wiec upieklam :ico_sorki: i jeszcze z wczoraj mam gulasz z kasza :ico_sorki: a ja i tak nic nie jem tylko wyjadam jogurty z lodowki :ico_noniewiem:

w sobote jedziemy do rodziny w niedziele idziemy do znajom,ych a w poniedzialek mam wizyte znow :ico_haha_02: musze sie rozrusdzac troche :ico_sorki:

Re: Jesień mamy wita 2013

: 18 wrz 2013, 20:48
autor: betina
a ja siedzę i skurcze liczę,zrobiłam wszystko co miałam w planach prócz ciasta tz ciasto kruche zagniecione czeka w lodówce :)
ciotka niestety będzie dopiero w sb więc gdyby się zaczęło, rodzić będziemy bez niej bo jest na wyjeździe ale mam zatelefonować i ją powiadomić w razie W żeby się mną koleżanki jej zaopiekowały
zobaczymy może fałszywy alarm i macica sobie tak mocniej ćwiczy ;)

Re: Jesień mamy wita 2013

: 18 wrz 2013, 20:53
autor: Madleine
Betinko kochana trzymam kciuki :-)

Re: Jesień mamy wita 2013

: 18 wrz 2013, 20:59
autor: szkieletorek
kup jej talerzyk nowy z ulubioną postacią
Kupiłam już dawno i nic nie dało.
Ugotowalam dzisiaj zupe fasolowa
A za mną fasolka tak chodzi już od dawna.
a ja siedzę i skurcze liczę
No to czekamy na wiadomość . Nim się położysz daj znać czy minęły czy nadal są.

Re: Jesień mamy wita 2013

: 19 wrz 2013, 08:55
autor: spinka
Betinko jak tam? Ruszyło, czy fałszywy alarm???

Szkieletorku masz jakieś wieści od Betiny?

A. dzisiaj w domu, bo pada, ale układa panele u teściów, więc praktycznie znowu sama jestem. Wczoraj się na niego obraziłam, wszedł i zapytał czy rodzę :ico_zly: No to mu powiedziałam, że tak i nic więcej się nie odezwałam przez resztę wieczoru - ignorant jeden, zamiast zapytać co u mnie, albo jak się czuję, to on pyta o to o co wszyscy na około i co mnie już zaczyna denerwować!!!

Re: Jesień mamy wita 2013

: 19 wrz 2013, 09:09
autor: betina
hej dziewczyny
jestem jeszcze w domku z :ico_ciezarowka: wczoraj skurcze minęły dziś zaś mnie obudziły - ale to jakie

na razie znów spokój zdążyłam poprasować Tomka ciuszki i spakować go na wszelki wypadek bo będzie u teściów przez weekend

czekam na dalszy ciąg akcji jeśli będzie :ico_oczko: coś ta Madzia za bardzo trenuje przed wyjściem i niepokoi niepotrzebnie

spinka a mój mąż rano stwierdził że brzuch mam oklapnięty jakiś taki mały ,że mi się chyba zsunął :ico_haha_01:

Re: Jesień mamy wita 2013

: 19 wrz 2013, 09:24
autor: spinka
Betina a jak wolisz dzisiaj sama, czy jutro z ciotką i oxy? Ja słyszałam, że naturalnie jest łagodniej, co prawda nie wiem tego z doświadczenia, bo ja byłam 2xindukowana, ale tak mówią i dziewczyny i położne.

No robi akcje Twoja Madzi :ico_oczko: A Ty jak się czujesz? Zmęczona, czy zniecierpliwiona, czy może .... sama nie wiem.