: 28 lis 2007, 17:35
owiem Wam tylko ze zazwyczaj początki karmienia są trudne i naprawde nie ma co sie zniechęcac (nawał pokarmu, bolące poranione brodawki czy nawet zapalenie lub zastój) Wszystko jakoś wraca do normy i potem jest tylko czysta przyjemność przy karmieniu. Ja czasami przyznam sie ze tęsknie za tymi chwilami z Patryczkiem )
uważam tak jak ty nie kupuje mleka bo najgorsze co może być to podać dziecku butelke wiadomo pozniej dziecko nie chce ssać już piersi bo mu trudniej.Niestety na początku trzeba czasami co chwilke dostawiać do piersi ale z biegiem czasu to sie unormuje
_________________
uważam tak jak ty nie kupuje mleka bo najgorsze co może być to podać dziecku butelke wiadomo pozniej dziecko nie chce ssać już piersi bo mu trudniej.Niestety na początku trzeba czasami co chwilke dostawiać do piersi ale z biegiem czasu to sie unormuje
_________________