Witajcie,
Kamila ja też tego słowa nie znałam Co do marchewki i jabłka to ja gotowałam a póżniej blenderem miksowałam na papkę.Surowego bałam się podać , bo ma za dużo błonnika i bałam się żeby mała biegunki nie dostała
Lucynko gratuluję pierwszego ząbka na czerwcówkach
Juli faktycznie szalejesz z tymi pysznościami .Wg mnie to banan go uczulił.Miłosz jak miał 1,5 roku i dostała banan to cały był w takich krostach jakby go komary pogryzły.Zazdroszczę Ci tego wyjazdu.Jakoś to będzie bez małego a poza tym przyda Wam się ten czas sam na sam z dużym.
Madziorka filmików jwszcze nie widziałam , ale zajrzę tam na pewno.Ja też już się zarejestrowałam na tej stronie , tylko nic jeszcze nie nakręciłam
Jaśnie Pani super z Luśką wyglądacie, piękne zdjątka
Asiulka a jaki syopek dajesz małej , taki ze śliwek ?
Madzia waga Marcinka faktycznie imponująca , moja mała waży 6750g
To porawda co piszą o czopkach , że nie należy stosować non sto , bo organizm dziecka się przyzyczaja i jelita robią się leniwe.
Ja wczoraj byłam u gina.zrobił mi usg piersi i macicy i przepisał depoprovere.Powiedział ,że jest to środek dopuszczony do normalnej antykoncepcji a nie tylko w okresie laktacji i jak czuję się po nim dobrze to on nie widzi przeciwskazań tylko raz w roku mam chodzić na kontrolę.Dla mnie rewelka , nie mam okresu, nie muszę pamiętać o godzinie żeby wziąć tabletkę i starcza na 90 a kosztuje 45 zł .
wiecie jednak jestem uzależniona od TT , bo jak mąż był w domu i okupował net to ja z nudów okna pomyłam i firanki poprałam jak mała spała
Zmykam spać.Dobranoc.