Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

IZA dzięki za książki napewno się przydadzą
IWONA KAROLAS fajnie ze juz jestescie i ze sie udały Wam wyjazdy

HEJ HEJ
Karolas fajnie ze juz wrocilas na TT, super ze wyjazd sie udal my wyjezdzamy w piatek n dni do Gdanska do Pawla cioci, bo z kwaterami masakra!Mam nadzieje ze Miloszek tez dobrze zniesie pobyt:-)Powklejaj jeszcze fotki, bo sa swietne!Jak tam namowilas Kamile na kolejne malenstwo?Bo mi sie nie udaje.
Iwona to fajnie ze wyjazd sie udal, a co do marudzenia malego to Miloszek jak teraz w weekend bylismy u szwagierki na wyjezdzie w sumie to 1 raz poza domem z malym to tez troche marudzil, dzieci czasem czuja ze sa w obcym miejscu i tak reaguja, ale dobrze ze sie uspokoil.Jak masz jakies fotki to wklej.

[ Dodano: 2007-08-07, 15:47 ]
Iza dziekuje za ksiazke!
Asiam na pewno bedzie dobrze, najwazniejsze ze juz po wszystkim i ze jeste z synkiem, bo wierze ze to strasznie trudno tak rozstac sie z dzieciaczkiem, a on na pewno czul ze Cie nie ma i dlatego nie jadl tak okazywal tesknote.teraz na pewno sie wszystko ulozy i unormuje!Trzymam kciuki!

dziewczyny jak wy to robicie ze wasze dzidzi jesc chca, Julcia ma jakies maniery i jesc z lyzeczki nie chce, tylko ze smoczka, tak sie wkurza i placze a mi rece opadaja, dlaczego akurat mojej coreczce musialy sie takie maniery przytrafic???? niewiem czy mam jej smoczkiem podawac?? no ale co do konca bedzie smoczkiem jesc?? smoczek nie jest do jedzenia...niewiem juz co robic

lutowki jak dawalyscie 1szy raz kleik lub kaszke to traktowalyscie to tez jako nowe danie i nic nowego w miedzyczasie nie podawalyscie,tylko czekalyscie kilka dni jak przy kazdym nowym jedzonku? Bo ja wczoraj podalam,jak juz pisalam, 1szy raz a chcialam juz wprowadzic zupke i nie wiem czy musze odczekac kilka dni czy moge podawac?

Iza@, a mozesz mi tez przyslac te ksiazeczki rdzidzia@poczta.onet.pl , z gory dziekuje

MamciaKochana, nie wiem co ci poradzić bo ja miałam dokładnie odwrotną sytuację - Joaś za żadne skarby świata nie chciała smoczka żadnego do buzi - wszystko musiałam podawać jej łyżeczką, nawet mleko, a z mlekiem to straszna męczarnia na szczęście powoli się uczy pić ale jeszcze jej to marnie wychodzi

[ Dodano: 2007-08-07, 16:14 ]
Iwona77, tobie też niestety nic nie poradzę bo ja w ogóle nie przestrzegałam tego ,żeby czekać parę dni po wprowadzemiu jakiegoś nowego pokarmu.

Mamcia Kochana moze przjdzie malej i zacznie sama sie domagac jedzenia lyzeczka, jak bedzie starsza i bedzie widizala ze wy jecie lyzeczka to ona tez bedzie na pewno chciala bo dzieci lubia nasladowac doroslych, wiec nie marwt sie na zapas, nic na sile narazie!
Iwona mysle ze nie musisz czekac, po kleiku i kaszkach wydaje mi sie ze bylaby reakcja szybka tak jak po mleku bo to wkoncu robi sie na mleku, ja tez nie czekalam i rownoczesnie wprowadzalam inne jedzonko.

[ Dodano: 2007-08-07, 18:22 ]
Hare mialam napisac ze fajne zdjecia znad jeziora!Mieszkasz gdzies blisko, jesli tak to macie fajne.

[ Dodano: 2007-08-07, 18:34 ]
Hekate ja daje juz obiadki i desereki po 6 miesiacu, bo to liczy sie miesiace skonczone, a Miloszek juz skonczyl i ma juz 6 miesiecy i 2 tygodnie wiec wydaje mi sie ze mozna dawac a gdyby bylo ze od 7 miesiaca to pisaloby po 7 miesiacu. Super ta zabawka Miloszek ma karuzele z Tiny Love tez jest super z woda plywajaca i muzyka, mozartem, bachem i natura.A te zabawke mozna montowac z tylu siedzenia w samochodzie?takie tez wlasnie widzialam fajna sprawa bo jak dziecko jedzie w samochodzie to sie bawi.

[ Dodano: 2007-08-07, 18:36 ]
Iza bo mam problem z otwarciem tej ksiazki czy musze miec jakis program zeby moc otworzyc ja?

[ Dodano: 2007-08-07, 18:40 ]
Iza juz moge otworzyc to byl chwilowy problem, fajna ta ksiazka.A gotowalas juz z niej cos?bo ja narzie kupuje gotowce ale zamierzam gotowac pozniej

karolas super zdjecia, dawaj jeszcze

Iwona77 tez wklejaj fotki wszystkie lutowki sa ciekawe

asiam_26 dobrze ze juz po wszystkim i oby na tym sie skonczylo. dzielnie sie trzymalas i teraz mozesz juz znowu cieszyc sie synkiem

Iza@ dzieki za ksiazke moze bede miala czas sama porobic Tymkowi obiadki

kminek fajne nowe zdjecia Piotrusia:)

a Tymek dzis sam usiadl. kiesy byl w lezaczku zlapal za tez kawalek materialu od pasow co jest miedzy nogami i podniosl sie do siadu. ale caly czas jeszcze nie przewrocil sie na brzuszek, ale za to dzis przepelzal kawalek. ach... te nasz zdolne dzieci

kminek, jeśli możesz napisz jeszcze raz adres .

A ja mam ostatnio problem z usypianiem Mirelki zwłaszcza na noc czasem strasznie sie drze albo marudzi wieczorem jestem już taK PADNEITA i nie daje rady , do tego nauczyłam ja przed snem pic herbatki a na opakowaniu wyraźnie pisze by herbatka nie była usypiaczem chciałam ja tego oduczyć ale nie daje rady już nie wiem co mam robić .

kminek to ze powiedzial la-mpa to jeszcze czysty przypadek, Julcia tez juz rozne *slowa* wypowiedziala tyle ze o tym wcale nie wie hihihii rozumienie ze sie naprawde cos mowi przychodzi duzo pozniej, Julcia narazie namietnie powtarza DA-DA ( tak nazywamy jej ulubionego pluszaka ale oczywiscie wiemy ze nie o pluszaka jej chodzi, wszystko nazywa DA-DA hihihih )