Awatar użytkownika
Madleine
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3139
Rejestracja: 07 mar 2007, 22:21

Re: Letnie dzieciaczki 2012

17 lut 2013, 08:17

Moje dziecko znowu dzis wstali o 6..na 10 jade do schroniska bo jest dzien kota i organizujemy dzien otwarty.

Awatar użytkownika
Marta26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7825
Rejestracja: 06 sie 2007, 13:19

Re: Letnie dzieciaczki 2012

17 lut 2013, 09:52

mam męża chorego- od 4 dni ma tempke rzędu 39st, był wczoraj na dyżurze i dr powiedziała że jest przeziębiony. ale z taką tempką?
nie mam do niczego głowy bo w takim wypadku mam na głowie troje dzieci;-)
a jutro miał M. wracać do pracy po tacierzynskim, chyba 3ci tydzien w domu posiedzi....

gosia888
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6322
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:00

Re: Letnie dzieciaczki 2012

17 lut 2013, 12:52

no i u mnie chorobowo :ico_olaboga: Tomek ma gorączkę, Maks dalej rzęzi mucosolvan daję. Paweł też twierdzi że go głowa boli i go łamie. A bym ja się trzymała :ico_sorki: :ico_sorki:

Awatar użytkownika
Qanchita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3185
Rejestracja: 20 sie 2009, 16:47

Re: Letnie dzieciaczki 2012

17 lut 2013, 15:55

Cześć:)

Ale nudy... myślałam że wyjedziemy dziś gdzieś z dzieciakami ale Jola rano miała zielone gile w nosie więc się wystraszyłam. Mąż pojechał do mamusi ( :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: ) a my się nudzimy. Na dworze jakoś wilgotno...normalnie w depreche mnie ta aura wprowadza :ico_noniewiem:
a jutro miał M. wracać do pracy po tacierzynskim, chyba 3ci tydzien w domu posiedzi....
A grypa go nie dopadła? Bo taka temperatura wysoka...

Gosiazdrówka dla chłopaków :ico_sorki:

Mamusia28
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 933
Rejestracja: 03 cze 2011, 14:37

Re: Letnie dzieciaczki 2012

17 lut 2013, 20:16

No i u nas chorobowo:( Myslałam ze powstrzymam to w zarodku ale teraz mamy 38 stopi i brzydko kaszle- chyba trzeba bedzie jutro isc do lekarza. :/

Awatar użytkownika
Madleine
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3139
Rejestracja: 07 mar 2007, 22:21

Re: Letnie dzieciaczki 2012

17 lut 2013, 20:23

zdrówka dziewczyny dla Waszych smyków i męzów!
ja padnięta po dniu otwartym w schronie...jutro napisze cos wiecej :-)

gosia888
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6322
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:00

Re: Letnie dzieciaczki 2012

17 lut 2013, 23:13

Mamusia zdrówka dla Marysi :ico_sorki: powiem wam że nie wiem co się dzieje z tymi chorobami :ico_olaboga: wszędzie choroby dosłownie wszędzie :ico_olaboga:

Madleine
widziałam na fb jak Marcinek super gada :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
Madleine
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3139
Rejestracja: 07 mar 2007, 22:21

Re: Letnie dzieciaczki 2012

18 lut 2013, 12:15

no Marcinek tak ostatnio non stop "mama i baba" na zmiane jak tylko się obudzi :-)
Teraz poszedł na drzemke ja robie pranie jak zwykle...
No i wogole nie mam pomyslu na obiad!

Tośka_30
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1367
Rejestracja: 09 sty 2009, 10:05

Re: Letnie dzieciaczki 2012

18 lut 2013, 14:27

ja na szybko- obejrzałam fotki: Agatka przesłodka z tymi oczyskami :) Jolka i Tomciu też do schrupania:)

My w piątek zaliczyliśmy pogotowie, bo: wykąpałam Marcelkę, dałam Jej cyca i dokarmiłam jeszcze 120 ml MM i mała poszła spać, po pół godzinie się obudziła i oddała całe mleko i potem jeszcze 3 razy zwymiotowała już samą żółcią. przestraszyłam się nie na żarty, bo malutka chciała spać, a nudności Jej nie dawały.
Na szczęście już więcej nie zwymiotowała, pediatra stwierdziła, że to od przejedzenia. Dziś znów zaczynam jej podawać inne jedzonko, bo dwa dni na samym cycku była. I jak tu nie mieć cycka w pogotowiu...

poza tym mamy przesra..e nocki- Marcelinie idą 3 zęby - dwie dolne dwójki i jedna górna- dziąsła rozpulchnione i już kreseczki widać. W szoku jestem jak szybko Jej te zębolce idą...

Awatar użytkownika
Qanchita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3185
Rejestracja: 20 sie 2009, 16:47

Re: Letnie dzieciaczki 2012

18 lut 2013, 15:52

dwa dni na samym cycku była. I jak tu nie mieć cycka w pogotowiu...
Dokładnie...a ja jestem przerażona bo mały nadal butelki nie chce a przez to że w czasie choroby ogólnie mało pił, to moja laktacja jest na wyczerpaniu :ico_zly: Nad ranem mały już się wkurza bo głodny a mleka jak na lekarstwo i budzi się co chwilkę :ico_olaboga:
Wczoraj do południa nie chciał cyca to włączyłam laktator i ściągałam i tylko 60ml się udało :ico_zly: Wcześniej ściągałam około 150....ale co z tego jak teraz nawet mojego z butelki nie chce :ico_zly:

Jeszcze jutro mam wolne a w środę już do pracy :ico_szoking: Jak ten czas zleciał :ico_olaboga:
Jeszcze Jola w domu siedzi bo ma zielone gile w nosie i muszę ją jakoś podleczyć do środy :ico_olaboga:

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości