: 25 mar 2010, 21:32
jej ale nie wiem jak wy ale ja po dzisieszych spacerach jestem tak wymęczona że normalnie prysznic i spać....
a i jeszcze piotrowi kanapki jakies zrobie
no i musze wam sie pochwalić że namówiłam męża że w święta nigdzie nie jedziemy super nie bede musiała teściowej oglądać postawiłam mu w sumie warunek albo jedziemy do jego rodziców ale do moich też - albo nie jedziemy do moich ale do jego też nie, i sie zgodził super
a po świętach wyprowadzka
a i jeszcze piotrowi kanapki jakies zrobie
no i musze wam sie pochwalić że namówiłam męża że w święta nigdzie nie jedziemy super nie bede musiała teściowej oglądać postawiłam mu w sumie warunek albo jedziemy do jego rodziców ale do moich też - albo nie jedziemy do moich ale do jego też nie, i sie zgodził super
a po świętach wyprowadzka