Strona 270 z 655

: 23 sty 2012, 21:58
autor: zirafka
mam pytanie czy Wasze dzieci w ciągu dnia same leżą w pokoju w łóżeczku? bo my mamy łóżeczko w sypialni i wiadomo ze mnie w ciągu dnia tam praktycznie nie ma i Iza nie bardzo chce tam leżeć
u nas to jest tak, że jak Maja się obudzi to leży sobie tm az ja się nie zjawię u niej bo jak mnie juz zobaczy to jest pisk bo chce na rączki... a w ciągu dnia to ona lubi sobie poleżeć w łóżeczku i pobawić się karuzelka albo jakąś inną zabawką, a jak przychodze do nij to ona lezy w poprzek łóżeczka i nogi między szczebelkami i zadowolona , że mnie widzi. O teraz np lezy juz od godziny i nie płacze tylko się bawi pieluszka i nóżkami, bo oczywiście po kapieli od razu usnęła ale o 20 sie obudziła i zadowolona jest.
Kupujecie słoiczki Gerbera to poczytajcie:
na szczęście nie kupuję ... ale MOM jest wszędzie i nie sposób tego unikńąć, z tym, że to jest jedzenie dla niemowlaków więc gorzej... ja jak kupuje parówki dla starszego bo lubi to zawsze sprawdzam ilośc mięsa no i oczywiście czy jest MOM

: 23 sty 2012, 22:02
autor: elibell
a ja sie wcześniej tym nie interesowałam :ico_wstydzioch: dziś mąż mi mówił to poczytałam o tym.

: 23 sty 2012, 22:19
autor: Malinkax33
elibell napisał/a:
Kupujecie słoiczki Gerbera to poczytajcie:
uf naszczescie ja nic z tych rzeczy, sama gotuje albo moja mama...
kwiatunio napisał/a:
mam pytanie czy Wasze dzieci w ciągu dnia same leżą w pokoju w łóżeczku? bo my mamy łóżeczko w sypialni i wiadomo ze mnie w ciągu dnia tam praktycznie nie ma i Iza nie bardzo chce tam leżeć
dla mojego dziecka łóżeczko nadal nie istnieje :D
bawi sie cały czas na dywanie, w chodziku, w leżaczku lub na huśtawce. Staram sie ostatnio miec ją na oku non stop, jak była w łóżeczku wstała tzrymajac sie szczebelek, zaś na podłosze zawędrowała pod stół a dziś jak sie bawiła była przepiekna cisza, jak weszłam do pokoju nie było tak wesoło bo kremik w dywan wtarła -.- :)))))
także mam wesoło. Nie ma miejsca gdzie moge zostawic ją na dłużej sama...
jak zacznie rozumieć ,że "nie wolno" może wtedy bedzie łatwiej :ico_sorki:


U nas dzien ok, pogoda paskudna wiec miło spedzałysmy czas w domu. Bez wiekszych niż wyżej wymienionych wrażeń :D

: 23 sty 2012, 22:20
autor: Kocura Bura
Dobry wieczór!

No, ja na razie kupiłam słoiczki Bobovity i coś Hippa mam.
Ale do Gerbera już mnie zniechęciło :-/

Ja o MOM to z tego programu "wiem, co jem" się dowiedziałam.
I powiem Wam,że teraz czytam etykiety.
Lubiłam pasztety, te malutkie, ale już nie jem.
A ponoć parówki, jak by były prawdziwe to powinny kosztować ok. 30 zł, żeby producentowi się opłaciło. Najczęściej kupuję te pakowane, a nie na wagę, bo jest etykieta.
jak przychodze do nij to ona lezy w poprzek łóżeczka i nogi między szczebelkami i zadowolona
Maciek też tak odpoczywa :ico_oczko: a jak wchodzę to taką ma minę, jakbym go na czymś przyłapała :-D

: 23 sty 2012, 22:23
autor: Malinkax33
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

[ Dodano: 23-01-2012, 21:25 ]
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

wąchamy skarpetke ... fuuu śmierdzi wyrzucamy ! :D
tak sie bawiło dziś pół godziny moje dziecko.

[ Dodano: 23-01-2012, 21:27 ]
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us



mniaaaaam !

: 23 sty 2012, 22:58
autor: zirafka
Lubiłam pasztety, te malutkie, ale już nie jem.
hahha ja też je lubiałam ale po obejrzeniu Wiem co jem jeszcze sie nie zdecydowałam na ich kupno i jakos mnie do nich nie ciągnie.... a z parówek to kupuję w Lidlu wiedeńskie, bez MOM i z 80 % mięsa.
A i dodam, że moja księżniczka rozbrykała się na dobre :ico_zly: rządzi po całym łózeczku i nie widzę, żeby była spiaca... nie pokazuję się jej bo wtedy to już wogóle nie poszłaby spac.

: 23 sty 2012, 23:12
autor: Kocura Bura
rządzi po całym łózeczku i nie widzę, żeby była spiaca
hehe, imprezowiczka mała :ico_haha_01:
Moje oba boba śpią, i ja idę dołączyć do nich :ico_spanko:

Malinkax33, :ico_brawa_01: super Liwka!

[ Dodano: 23-01-2012, 22:13 ]
O co kaman??? Cały czas mi błąd wyskakuje po wysłaniu posta, a post jest!
Papa!

: 23 sty 2012, 23:22
autor: zirafka
O co kaman??? Cały czas mi błąd wyskakuje po wysłaniu posta, a post jest!
u mnie to samo... może to już ACTA hahah.... no i padła w poprzek łóżeczka z pieluchą na głowie.
Malinka słodka Liwka :ico_brawa_01: calutki tatuś.... a teściowa to ma jeszcze jakieś wątpliwości, że to nie jej wnuczka :ico_oczko: ??

: 23 sty 2012, 23:37
autor: szkieletorek
a czy wy słyszałyście o "aferze słoiczkowej" z czego sa robione miesne słoiczki Gerber dla Polski????
O w mordę ,nieźle.
Ja słyszałam o tym że te słoiczkowe jedzenie wcale nie jest takie cacy jak mówią i piszą. Ktoś tam z daleka pracował w tym i mówił że te warzywa to i zgniłe nie raz wrzucają tam.I nie pisze o konkretnej firmie bo nie wiem ale dla mnie żadna nie jest na tyle zaufana bym kupiła to .Wolę sama zrobić.
O jogurtach firmy Danone słyszałam kiedyś.Znajoma jej tato ma ogromna firmę i ma krówki i mówi że krowy nie raz były bardzo chore i mleko coś tam złe zawierało a firma kupowała nie przeszkadzało im to.
zawsze sprawdzam ilośc mięsa no i oczywiście czy jest MOM
Ja również.Odkąd oglądam ten program ,,Wiem co jem,, to zawsze czytam skład .mój P też.I chociaz nie są to nadal 100% rzeczy jakie bym chciała to już nigdy nie kupimy MOM.
O co kaman??? Cały czas mi błąd wyskakuje po wysłaniu posta, a post jest!
Mnie tak samo sie pojawia .
z parówek to kupuję w Lidlu wiedeńskie, bez MOM i z 80 % mięsa.
Ooo no to super są.Szkoda ze nie mam blisko Lidla.

[ Dodano: 23-01-2012, 22:38 ]
Dobra to i ja uciekam .Musze się wykapać i spać.
Jutro rano jedziemy do lekarza z małą

: 23 sty 2012, 23:57
autor: marcz89
No to mnie teraz zaszyłyście tym Gerberem :ico_szoking: Co prawda jeszcze z mięsem słoiczków nie kupowałam same owocki z Gerbera ale jestem w szoku... Że dla dorosłych w jedzeniu takie rzeczy to się spodziewałam bo to akurat zawsze sprawdzam ale dla dzieci?? Tak trąbią że wszystko najlepsze z certyfikatami a takie g***o dadzą dziecią do jedzenia :ico_puknij: :ico_puknij:

Moje dziecko przeszło już dziisaj same siebie. Cały dzień płaczi noszenie na rękach na 3min jej samej nie mogłam zostawić... Nie wiem co jej jest. Sił nie mam... Masakra...
a dziś jak sie bawiła była przepiekna cisza, jak weszłam do pokoju nie było tak wesoło bo kremik w dywan wtarła -.- :)))))
ja się zawsze śmieję że jak już Oliv zacznie raczkować i łazić po domu to się zacznę martwić dopiero jak się cicho zrobi :ico_haha_01: Znak że coś tam szkudzi :ico_haha_01:

kwaitunio a u nas jest tak że Mała zawsze leży u nas na łóżku(jej łóżeczko też jest w naszym pokoju) i tam się bawi czasem leży w łóżeczku i karuzelki słucha ale to wytrzyma góra 40 min woli jak widzi od czasu do czasu kogoś :ico_oczko:

Malinka Super Liwka :ico_brawa_01: I jak pięknie już sama siedzi :ico_brawa_01: Jak ja bym chciała żeby Moja już taka była :-)

Lece też spać bo oczy to mi się same zamykają....

A zapomniałam jeszcze Wam się pochwalić :ico_brawa_01:
W sumie to jeszcze nic pewnego ale możecie trzymać kciuki tak na wszelki wypadek :ico_oczko:
Dzisiaj dzwonił wujek i może załatwi mi pracę tak na 4 godz dziennie od poniedzałku do piątku :ico_brawa_01: Wpadnie nam jakieś 5stówek może dodatkow :ico_brawa_01: Tak się cieszę że :ico_olaboga: Bo niby to nie wielkie pieniądze ale jak dla nas to meeega dużo :-) Od razu łatwiej nam będzie :-) Oby się udało :ico_haha_02: