Strona 28 z 131

: 24 sie 2007, 21:04
autor: zborra
Hm...skoro oprócz narodzin...to w sumie ciężkie...bo dla mnie to najpiękniejszych jest kilka...większość to chwile spędzone z mają nieżyjącą już Babcią...A poza tym...nasz ślub! dla mnie to był wspaniały dzień!!! ech, bym sobie go jeszcze raz przeżyła...Tyle czekania, załatwiania i stresu...Cała rodzina, znajomi, skupienie...wielkie obawy no i oczekiwanie, wyobrażenia jak to będzie...I wreszcie się stało!!! super...No i wesele...ech, jak było fajnie!!! :-D No i jeszcze dzień, kiedy się okazało, że jestem w ciąży! czekałam na ten moment w sumie kilka lat, bo bardzo chciałam mieć dziecko, ale zawsze było coś...studia, szukanie pracy i zależność od rodziców. A po ślubie można było zaszaleć! no i się udało :ico_ciezarowka: to dla mnie było największe wtedy szczęście!!!

: 25 sie 2007, 09:05
autor: leona
moim najwspanialszym wspomnieniem tez jest nasz slub i wesele :-D co ja bym dala zeby to powtorzyc :ico_noniewiem: byla to najwspanialsza noc w moim zyciu :ico_oczko:
poza tym pewnei znajdzie sie wiele innych wspanialych chwil ale jakos nic nie przychodzi mi do glowy :ico_oczko:

: 25 sie 2007, 09:37
autor: Aga26
Oj ciężki temacik ale spróbuję coś znaleźć :ico_oczko: Zdecydowanie najpiękniejszym przeżyciem było pojawienie się naszsego dzieciątka na świecie. Poza tym niezapomniane chwile z naszego wspólnego życia (oj było tego troszkę :ico_oczko: )
Ale są dwie rzeczy o których z pewnością będę swoim wnukom opowiadać :-)
Pierwsza z nich to powrót z naszych wakacji kilka lat temu. Wracaliśmy z Turcji do domu. Na tureckim lotnisku okazało się że cała załoga samolotu poważnie się rozchorowała i nie da rady wracać do domu. Po kilku godzinach przesiedzianych na lotnisku znaleźli jakiegoś zastępcę pilota (araba :ico_noniewiem: ) więc już miałam mieszane uczucia (broń Boże nie jestem rasistką :ico_nienie: tak jakoś wtedy 11 września mi się przypomniał) Po 8 godzinach wkońcu wylecieliśmy do domu. Wszystko było ok do momentu kiedy nie wlecieliśmy w strefę burzowych chmur. Boże dziewczyny byłam przekonana że ten arab nas rozbije. Trzęsło jak na filmach. Z luków nad głowami zaczęły wypadać bagaże... masakra...ale farta mieliśmy niesamowitego bo udało nam się dolecieć cało :-D
A druga rzecz o której na pewno nie zapomnę to pokonanie mojego ogromnego lęku wysokości i skok na bungee :-D momentu wyskoczenia i tego swobodnego lotu nie da się zapomnieć. Niesamowite uczucie. Co prawda drugi raz już bym nie skoczyła :-)

[ Dodano: 2007-08-25, 09:40 ]
A co do ślubu i wesela to jeszcze wszystko przed nami :-) O przeżyciach z tego dnia będę Wam mogła napisać po 28 czerwca 2008 roku :-)

A swoją drogą mam nadzieję że będę mogła się Was poradzić w pewnych kwestiach bo póki co nie wiem kompletnie od czego zacząć :ico_noniewiem:

: 25 sie 2007, 12:37
autor: leona
Aga26 do slubu macie jeszcze duzo czasu takze sie nie martw,my(a raczej ja :ico_oczko: ) wszystko zalatwilismy w niecale trzy miesiace :ico_oczko:

: 28 sie 2007, 10:12
autor: Aga26
A tutaj znowu takie pustki... Oj dziewuszki opuszczacie się strasznie, nieładnie :ico_nienie:

leona, u nas żeby mieć fajną kapelę na weselu to i nawet rok wcześniej trzeba rezerwować :ico_olaboga: A poza tym zawsze marzył mi się taki ślub z bajki :-) także powolutku musimy zacząć się rozglądać...

: 28 sie 2007, 10:16
autor: Ewcik
Aga26, ja jestem po cywilnym a przed kościelnym. Cywilny załatwiliśmy w ciągu miesiąca. Kameralna imprezka. Tylko rodzice i świadkowie. Za 3i pół tygodnia czeka nas kościelny i niestety wesele. Wszystko załatwiliśmy od czerwca. Łącznie z kwartetem gitarowym w kościele.....

: 28 sie 2007, 10:32
autor: Aga26
Ewcik, my mieliśmy cywilny w pażdzierniku. Podobnie jak u Ciebie byłi tylko rodzice i świadkowie. Teraz przymierzamy się do ślubu kościelnego.
U nas w mieście jest tylko kilka sprawdzonych i naprawdę dobrych kapeli dlatego trzeba tak wcześnie rezerwować. Najzabawniejsze jest to że jak szukałam zespołu to natknęłam się na taki o nazwie "SĄ GORSI" :-D No i jak tu taki zespół zamówić :ico_olaboga:

: 28 sie 2007, 21:34
autor: zborra
hehehe....
My też załatwialiśmy rok wcześniej...bo żeby wsystko zgrać, to trzeba czasu....jedyne co mogę Ci polecić, to orkiestra...nazywają sie BARBAPAPA, mają swoją stronę, można ich posłuchać! są rewelacyjni! zagrają wszytsko i to tak, że człowiek nie wie, czy to oni grają czy nie...super!!! biorą 2tysiące, ale są warci każdej kasy !dodatkowo fajnie prowadzą i robią tak jak chcesz.ja jestem super zadowolona i każdy z mojej rodziny.
I chętnie bym się z Wami zamieniła, żeby to wesele mieć przed sobą jeszcze!!!

: 29 sie 2007, 11:28
autor: leona
[size=200]Ewcik wszystkiego najlepszego w dniu urodzin [/size]
................................................ :ico_buziaczki_big: :ico_prezent: :ico_buziaczki_big: ......................................................

: 29 sie 2007, 11:53
autor: Ewcik
leona, dzięki