Strona 28 z 29

Re: Zimóweczki 2013/2014 ( grudzień, styczeń, luty)

: 13 gru 2013, 23:56
autor: mama_muminka
Inia, a ja wcale nie uważam, że spanie z dzieckiem w jednym łóżku to błąd :-) Wręcz przeciwnie, ma wiele zalet.
Ja uważam, że mamy to bardzo lubią, ale w przyszłości może to zaszkodzić, bo dziecko nawet jak już będzie starsze nie będzie chciało spać samo. U mnie od początku dzieci spały same. Używamy tylko aplikacji elektroniczna niania, żeby słyszeć, czy wszystko u nich ok ;)

Re: Zimóweczki 2013/2014 ( grudzień, styczeń, luty)

: 14 gru 2013, 04:10
autor: Koroneczka
Żyję żyję :) właśnie obudziły mnie skurcze, ale dopóki wody mi nie odejdą nie uwierze, że to już bo męczą mnie one już od kilku dni i po kilku godz jak ręką odjął :)W środę byłam u lekarza, szyjki brak, miękka, ale rozwarcia jeszcze nie bylo. Mówił, że może potrwać dzień, a może tydzień więc czekamy. Już bym chciała żeby się zaczęło, żeby czasem w Święta nie leżeć w szpitalu...

A czuję się dobrze! Ogarniam dom i robię porządki. Wszystko gotowe na nowego lokatora he he

Re: Zimóweczki 2013/2014 ( grudzień, styczeń, luty)

: 14 gru 2013, 04:10
autor: Koroneczka
Żyję żyję :) właśnie obudziły mnie skurcze, ale dopóki wody mi nie odejdą nie uwierze, że to już bo męczą mnie one już od kilku dni i po kilku godz jak ręką odjął :)W środę byłam u lekarza, szyjki brak, miękka, ale rozwarcia jeszcze nie bylo. Mówił, że może potrwać dzień, a może tydzień więc czekamy. Już bym chciała żeby się zaczęło, żeby czasem w Święta nie leżeć w szpitalu...

A czuję się dobrze! Ogarniam dom i robię porządki. Wszystko gotowe na nowego lokatora he he

Re: Zimóweczki 2013/2014 ( grudzień, styczeń, luty)

: 14 gru 2013, 09:34
autor: karo-22
Koroneczka, no to super, czekamy razem z Tobą na ten szczęśliwy moment! :-)
No rzeczywiście mogłoby się coś ruszyć, bo święta w szpitalu nie bardzo, ale cóż to dzidzi wybiera :-) Trzymam kciuki by wszystko poszło szybko, gładko i zdrowo!
Koroneczka, piszę Ci na PW mój numer tel, to może dasz znać smsem jak urodzisz Malutką Kruszynkę? :-)

Inia, oj rozumiem Cię Kochana doskonale :-) Nic się nie przejmuj, jak się nie uda to trudno poradzicie sobie tak jak jest! A powiedz może na tablica.pl coś byście znaleźli? Patrzyłaś? Czasem ludzie pół darmo oddają rzeczy po dzieciach i nie tylko, albo za grosze... My tym sposobem kupiliśmy niedawno fotelik samochodowy Graco w super stanie za 50 zł, a też liczyłam się z wydatkiem... :-)

Re: Zimóweczki 2013/2014 ( grudzień, styczeń, luty)

: 14 gru 2013, 15:58
autor: inia1985
Koroneczka, super wieści, trzymam kciuki, by się przed świętami udało :-)

karo, codziennie patrzę na tablicę, jakoś nic nie pasuje, albo za drogo, albo kiepsko to wygląda, albo już nieaktualne. Może się coś uda trafić, na to liczę

Re: Zimóweczki 2013/2014 ( grudzień, styczeń, luty)

: 15 gru 2013, 10:53
autor: moni26
Czy spanie z dzieckiem może zaszkodzić?? hmmm owszem jak dziecko ma 5-7 lat.
Wydaje mi się że taki szkrab 2-3 letni to po prostu czuje się pewniej i bezpieczniej przy boku rodzica.
Wszystko zależy od samego dziecka, bo znam mamusie które usilnie chciały spać z dzidziusiem a te się darło całą noc, a jak były w swoim łóżeczku to pięknie przesypiały całą noc. Oczywiście znam i takie przypadki że jak był w swoim łóżeczku to darł się całą noc, więc perspektywa nie przespanych nocy chyba odpada :ico_oczko: dla większości mam.
Nasza Martyna z nami tylko jedną noc, pierwszą po tym jak wróciliśmy ze szpitala, później spała przez około 2,5 miesiąca w wózku przy naszym łóżku. Po tym czasie poszła do swojego łóżeczka do pokoju obok. Więc praktycznie od początku była nauczona że śpi sama, a później w wieku ok 2 lat przez kilkanaście dni spała z nami. Po prostu chciała, miała taką potrzebę. Nawet teraz raz na jakiś czas pyta czy może spać u nas w pokoju, ale i tak śpi na osobnej kanapie.

Re: Zimóweczki 2013/2014 ( grudzień, styczeń, luty)

: 16 gru 2013, 12:14
autor: inia1985
moni26, ja akurat mam porównanie, bo Wiki spała od początku w łóżeczku, a Piotrek właściwie od początku z nami. Stało się tak, bo on był zwyczajnie inny od Tuśki, potrafił się co pół godz. wybudzać, a przy mnie spał całkiem ładnie. Dostrzegam wiele plusów i jednej i drugiej opcji.

Ale dziś pięknie słonecznie :-)

Na najbliższej wizycie będę musiała zgłosić, że pobolewa mnie już od jakiegoś czasu kość łonowa. Mam nadzieję, że nie oznacza to żadnych patologicznych zmian... Kurcze, wszystko się mnie czepia w tej ciąży.

Re: Zimóweczki 2013/2014 ( grudzień, styczeń, luty)

: 20 gru 2013, 17:35
autor: Murchinson

Re: Zimóweczki 2013/2014 ( grudzień, styczeń, luty)

: 24 gru 2013, 11:36
autor: karo-22
Inia, cudownych, magicznych Świąt w miłej, domowej, ciepłej i rodzinnej atmosferze :-) :ico_buziaczki_big:

Wczoraj dostałam wiadomość od Koroneczki, że Dziewczynki wracają do domku, także święta spędzają już we czwóreczkę w domciu :ico_brawa_01: :-) Mamusia jest zachwycona Malutką Córeczką, która jest odbiciem lustrzanym Tatusia :-)

Re: Zimóweczki 2013/2014 ( grudzień, styczeń, luty)

: 27 gru 2013, 20:59
autor: inia1985
karo, dziękuję za życzenia, już niestety za późno bym i swoje złożyła... Cieszę się, że koroneczce się udało tak szybko wyjść do domku :-) czekamy na foto malutkiej