Strona 28 z 843

: 24 lip 2007, 10:24
autor: lucy23
no mi tez ta kreska nie zniknela :ico_noniewiem: karla twoj brzuch wyglada ,jak moj teraz :ico_szoking: rewelacja....szybko ci zniknal :ico_brawa_01: a bedzie jeszcze lepiej :-D :ico_brawa_01: wlasnie sie mialam was pytac jak dlugo ma sie ta kreche ???magda26 bardzo sie ciesze,ze doszliscie do porozumienia,ale wiesz jak to jest ,,kto sie czubi,ten sie lubi,, (czy jakos tak :ico_oczko: ) :-D

: 24 lip 2007, 10:29
autor: avisek
karla moj brzuch wyglada podobnie i tez stosuje to sama kuracje choc nie regularnie
kreska tez nie znikla ale zniknie na pewno

mala wczoraj dala mi popalic, caly dzien marudzila... teraz spi 2 godziny i czasem przez sen marudzi wiec przewalam ja na drugi boczek i dalej spi... jutro idziemy na szczepienie - wybralam 5w 1 plus zoltaczka.... a wy?

do tego szef mnie gnebi zebym wykonala dla niego pewna robote... moze sie zgodze, choc nie wiem kiedy to zrobie... pa

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

: 24 lip 2007, 10:46
autor: lucy23
avisek fantastyczne dzieciaki :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 24 lip 2007, 10:48
autor: magda26
Avisek mala super :ico_brawa_01: my idziemy w piatek na szczepoienie i wybralam 6w1 koszt 200 zł

: 24 lip 2007, 11:10
autor: Jasnie Pani :)
Karla, ja tez jestem pod wrazeniem, bo ja takiego nawet przed ciaza nie mialam i juz pewnie miec nie bede. mimo wklepywaniia w siebie wszystkiego co pod reka mam wszedzie rozstepy i nie moge na siebie patrzec :ico_olaboga: , ale krechy juz nie mam :-D zmywaczem do paznokci ja zmylam :-D

: 24 lip 2007, 11:23
autor: lucy23
Jasnie Pani :) pisze:zmywaczem do paznokci ja zmylam
:ico_szoking: ja tez kremy wklepywalam i rozstepy na sam koniec sie zrobily :ico_zly: jasnie pani wybierasz sie na ten laser? ja raczej tak,tylko nie wiem kiedy ? jak mi kasy starczy to moze pod koniec sierpnia jak bede w pl :-D

: 24 lip 2007, 11:31
autor: Jasnie Pani :)
lucy23, to mi julie z polonii ten zmywacz podsunela :-D , a z laserem to sie jeszcze wstrzymam, bo brak mi odwagi jak sie dokladnie wczytalam o co tam chodzi. w sumie to jak operacja, a ja sie strasznie boje operacji. na razie to chyba na taki glebszy peeling sie wybiore

[ Dodano: 2007-07-24, 11:35 ]
http://www.laser-studio.pl/korekcja-blizn-rozstępów/

: 24 lip 2007, 12:29
autor: -indigo-
kreska jak kreska. Sama w sobie mi jeszcze nie przeszkadza, ale ja mam taki czarny pępek jakbym sie z dwa lata nie myła. Takie się zrobił w ciąży i zejść nie chce. A wy tez taki macie czy tylko ja jakaś inna jestem??

Nie chcę zapeszać, ale od paru dni normuje się nasz dzień z Tomkiem. Już wchodzą stałe rutuały... o tej śpi... o innej latamy na spacerki lub do miasta...itd... Wreszcie ogarniam dom i zaczynam dbać o siebie. A jeszcze w między czasie mamy czas n rozrywkę. Z Jarkiem tez od razu lepiej się dogadujemy. A\ dziś w nocy mały budził się nie co dwie jak zwykle, ale co trzy godzinki. Bardzo mnie to cieszy...jakis postęp.

Avisek super dzieciaczki... masz radość w domku...

Madzia Marcinek też fajowo wygląda. Cieszę się, że u was lepiej.

Z tymi szczepionkami to właśnei nie wiem jak jest, a muszę cos wybrać bo 30 mamy szczepienie. W zależności jaką się wybierze, to za to się odpowiednio płaci tak??
A jak tylko tą obowiązkową się bierze to bezpłatnie?

Mały zaraz powinien się obudzić, zjemy i wypadamy z domeczku. Muszę jechać światła wyregulować w aucie, bo świecą w kosmos... A później do księdza pytać o chrzest. Nie wiem jak to będzie bo chcę w innej parafii niż należymy. Nie wiem czy będzie można. Nasza taka przybita, proboszcz jest straszny. Już ślub braliśmy gdzie indziej i chrzest też tam byśmy chcięli. Zobaczymy czy się uda.

: 24 lip 2007, 13:20
autor: astrid
Kamila ja tez mam brudny pepek. No i kreske rowniez ale to mi nie przeszkadza. Mam natomiast spore roztepy i tego sie krepuje.
w ogole to witam bo nawet sie nie przywitalam. Maly zasnal ja obiad zrobilam i jest ok czekam na meza a potem chyba pojde do koleznaki na kawe a maz z nim zostanie. U mnie tez jakos to wszystko sie reguluje Arus staje sie przewidywalny. Wsatajemy rano ok 11 jest spanko potem sobie siedziemy na necie bawimy sie mama robi obiadek potem jest szamka i znowu spanko nastepne bedzie ok 17 lub na spacerze. ok 20 spac wstaje o 24,3 i 6 potem spi do ok 8 wiec super dziecko aniol.
W niedziele wybieramy sie do Wroclawia chwalic sie malym wyobrazcie sobie (coz za ironia losu) ze Arek ma prababcie i zadnej babci no ale jedziemy do niej kobieta tak chce go zobaczyc a ma 93 lata. Jak sie urodzil to podobno na drugi dzien rano ubrala sie laseczka pod pache i ona jedzie zobaczyc prawnuka oczywscie ja cofneli hehe no ale jedziemy jej go pokazac. Kobieta mieszka na samym koncu wroclawia a ja rodzilam w lesznie wiec ponad 100km by miala.Jakos jej to nie przeszkadzalo

: 24 lip 2007, 13:45
autor: Karla
a mi sie udało wybyć z domu...
pierwszy raz...
załadowałam Ssaka w auto i jestem u rodziców...

nie potrafiłam wczepić fotelika niestety...
wiec trochę to zajęło..